Dzień Flagi to święto trochę "przyczepione", wciśnięte między dwa inne, uznawane za "ważniejsze". - Mam nadzieję, że dzięki naszej akcji ten stosunek do 2 Maja i flag polskiej i unijnej ulegnie zmianie - mówi Jerzy Oleszczuk, społecznik z Koronowa.
Z okazji 67 rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich w niedzielę (24 marca) o godzinie 15. na Starym Rynku w Bydgoszczy odbędzie się wspólne śpiewanie hymnu Unii Europejskiej
Prawicowi kandydaci na radnych Bogdan Dzakanowski i Marcin Lewandowski są niegodni by sprawować ten mandat. - Obrażali, wykluczali i dyskryminowali wielu mieszkańców Bydgoszczy - twierdzi komitet Razem dla Bydgoszczy Rafała Bruskiego. - To recenzja lidera KOD, który był twarzą skrajnie wulgarnych protestów - odpowiada komitet Łukasza Schreibera.
Poseł Łukasz Schreiber ogłosił, że kandyduje na prezydenta Bydgoszczy. Zapowiedział, że będzie prowadził kulturalną kampanię opartą na merytorycznych argumentach. Karol Słowiński z bydgoskiego Komitetu Obrony Demokracji odpowiada na tą deklarację listem otwartym.
Skutki socjotechniki PiS odczuł bydgoski działacz KOD, gdy opluto go na Spotkaniu Wolnych Polaków z udziałem szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka i jego sejmowych kolegów z naszego regionu. Nie zareagowali na to chamstwo, spokojnie też przysłuchiwali się mowie nienawiści płynącej od publiczności. Najwyraźniej dla nich jest to forma wyrażania opinii - po prostu.
Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno. Pan jest niemieckim agentem! - powiedział Jarosław Kaczyński z mównicy sejmowej w poniedziałek (11 grudnia) po tym, jak Sejm wybrał Donalda Tuska na nowego premiera. Akcja Demokracja natychmiast rozpoczęła zbiórkę podpisów do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie prezesa PiS.
Osiem lat wydeptywaliśmy ulice w deszczu, mrozie i upale, ale było warto! Podła władza musi przeminąć, zwyciężyliśmy! - mówi Karol Słowiński, lider bydgoskiego KOD. I zaprasza wszystkich bydgoszczan na świętowanie zwycięstwa demokratycznej opozycji w wyborach 2023.
Hit z lat 30. XX wieku "Ta ostatnia niedziela" zabrzmiał w piątek (13 października) na Starym Rynku w Bydgoszczy. Bydgoszczanie po raz ostatni przed nastaniem ciszy wyborczej wyrazili wsparcie dla kandydatów demokratycznej opozycji i zachęcali do udziału w niedzielnych wyborach.
W piątek (13 października) o godzinie 18 na Starym Rynku w Bydgoszczy odbędzie się manifestacja poparcia dla partii opozycji demokratycznej w nadchodzących wyborach 2023.
Prodemokratyczne stowarzyszenia i fundacje masowo występują do opanowanych przez partie rządzące mediów o bezpłatną emisję materiałów referendalnych. - Będziemy informować, jak skutecznie zbojkotować referendum. A opanowana przez PiS telewizja i radio będą musiały takie spoty nadawać - mówi Karol Słowiński, lider bydgoskiego KOD.
Donald Tusk wzywa do udziału w Marszu Miliona Serc, który odbędzie się 1 października w Warszawie. Społecznicy z KOD i działacze PO z Bydgoszczy organizują transport na to wydarzenie. Podajemy trasę przemarszu.
,W sobotę (8 lipca) w letniej kawiarence na plaży w Pieczyskach koło Koronowa odbędzie się debata z udziałem Ewy Siedleckiej, dziennikarki tygodnika "Polityka" i portalu OKO.press, oraz mec. Michała Bukowińskiego, dziekana Okręgowej Izby Adwokackiej w Bydgoszczy. Tematem będzie stan praworządności i niezależność instytucji państwowych w Polsce.
- Z Bydgoszczy pojechało na marsz 4 czerwca do Warszawy wiele osób starszych i młodych. To bardzo obiecujące. Jestem przekonany, że notowania demokratycznej opozycji będą teraz szybko rosły, choć, oczywiście wymaga to wiele pracy i starań. My jesteśmy na nie gotowi, mamy nadzieję, że politycy również - mówi Karol Słowiński, lider KOD Bydgoszcz. I zaprasza do współpracy
W niedzielę (28 maja) w samo południe rozpoczął się obywatelski Piknik pod Wiszącym Bilboardem. Mieszkańcy Bydgoszczy deklarowali, że nie po drodze im z PiS i Konfederacją. - Zagłosowanie na PiS kłóci się z moim pojęciem bycia częścią wspólnoty, jaką jest praworządna EU - mówi Mariusz Bielski.
Wielki baner pojawił się w bardzo ruchliwym miejscu Bydgoszczy przy skrzyżowaniu ważnych tras przez miasto. Patrzy z niego 11 osób, które wspólnie mówią: "Nie głosuję na PiS". Jedno miejsce obok nich jest wolne.
W sobotę (25 marca) w Koronowie zostało otwarte zamiejscowe biuro bydgoskiego Komitetu Obrony Demokracji. Będzie przygotowywać akcję Obywatelskiej Kontroli Wyborów w Kujawsko-Pomorskiem.
Biuro kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty było zamknięte na klucz. Ochroniarz zatarasował drogę protestującym, którzy nieśli "Kartki do Czarnka". - To była przemoc, złożymy na niego skargę - zapowiadają.
- Oto, do czego doprowadziły rządy PiS. Wolność słowa w tym kraju już nie istnieje, nie wolno nawet zadać pytania - mówi Karol Słowiński, lider bydgoskiego KOD. - Wyrażamy głębokie oburzenie wobec brutalnego ataku działaczy PiS na naszego kolegę z KOD Szczecin przed spotkaniem z prezesem PiS na Wydziale Ekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego
OKW - Obywatelska Kontrola Wyborów - to projekt utworzenia jak najszerszej grupy niezależnych obserwatorów wyborów, czuwających nad przebiegiem głosowania i liczenia głosów. W Bydgoszczy organizowaniem sieci obserwatorów zajmie się KOD w porozumieniu z opozycyjnymi partiami politycznymi i organizacjami społecznymi.
- Nie mogę sobie wyobrazić, że nie będę walczyć o praworządność, demokrację. Współpracuję z KOD, bo to organizacja, która wiele zrobiła dla obrony praw obywatelskich. Jasne, wielu rzeczy nie udało nam się zrobić, ale gdyby nas nie było - gdzie dziś byłaby Polska, my, wszyscy obywatele? W jakim kraju byśmy żyli? - pyta Karol Słowiński, lider KOD Bydgoszcz, od soboty (28 maja) wiceprzewodniczący KOD Kujawsko-Pomorskie.
W Sejmie w czwartek (26 maja) odbyło się głosowanie nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości i prezydenckim projektem zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, zakładającym likwidację Izby Dyscyplinarnej. PiS obroniło ministra i przeforsowało projekt. Tymczasem bydgoszczanie przypominają, ile kosztuje Polaków każdy dzień urzędowania Zbigniewa Ziobry.
- Przynieście znicze. Utworzymy z nich serce dla Pawła Adamowicza w trzecią rocznicę jego zabójstwa - zachęcają organizatorzy piątkowej (14 stycznia) uroczystości przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
- TVN jest jak tlen - mówi bydgoski lider Komitetu Obrony Demokracji Karol Słowiński. I zaprasza na niedzielną (19 grudnia) demonstrację na Starym Rynku. Początek o godz. 19.
"My zostajemy! Jesteśmy Europą!" - pod takim hasłem w niedzielę (10 października) o godz. 18 na Starym Rynku w Bydgoszczy odbędzie demonstracja w odpowiedzi na czwartkowy wyrok kontrolowanego przez PiS Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepisy traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z polską ustawą zasadniczą.
We wtorek, 14 września, na bydgoskim Starym Rynku odbył się obywatelski spacer z flagą Unii Europejskiej. Demonstranci protestowali w obronie wolnych mediów i wolnej Polski w Europie.
Na bydgoskim Starym Rynku w piątek, 10 września, odbył się protest w obronie wolnych mediów, wolnych sądów i praw obywatelskich. "TVP łże", "Stan wyjątkowego bezprawia", "Wolne sądy, wolne media, wolni ludzie", "Wolna szkoła" i "Warto być przyzwoitym" - takie hasła pojawiły się na przyniesionych transparentach.
Bydgoszcz będzie wśród dziesiątek miast, w których we wtorek (10 sierpnia), dzień przed zapowiadaną sejmową debatą w sprawie "lex TVN", zaplanowano protesty w obronie wolnych mediów i wolności słowa.
Około trzy tygodnie temu zniknęły tablice z biur poselskich bydgoskich posłów PiS mieszczących się przy ul. Gdańskiej 10. Co się z nimi naprawdę stało?
Bydgoski radny PiS Bogdan Dzakanowski dziś (22 kwietnia) w samo południe ponownie stanął przed sądem. Jest oskarżony o zniszczenie baneru Komitetu Obrony Demokracji.
Sąd ponownie zbada sprawę zniszczonego przez Dzakanowskiego baneru KOD.
Każdy komitet wyborczy zgłasza swoich mężów zaufania. Rafałowi Trzaskowskiego brakuje ich w prawie 4,5 tys. z 27 tys. komisji wyborczych. - Zróbmy wszystko, aby dopilnować, by te wybory były uczciwe - apelują działacze opozycji.
Bydgoski radny PiS Bogdan Dzakanowski 23 lipca stanie przed sądem. Prokuratura oskarżyła go o kradzież banera Komitetu Obrony Demokracji.
"WyPAD z Pałacu" - billboardy z takimi słowami zawisły na razie nad dwiema bydgoskimi ulicami, ale prawdopodobnie wkrótce pojawią się kolejne. Chwytliwe hasło ma zwrócić uwagę mieszkańców na sytuację polityczną w kraju.
- Policja próbuje nas zastraszyć i zamknąć usta protestującym - uczestnicy prodemokratycznych manifestacji nie mają złudzeń. Adwokat Michał Bukowiński radzi, jak nie dać się zakneblować, nie popadając jednocześnie w konflikt z prawem.
Tłum policjantów na garstkę "spacerujących", filmowanie i legitymowanie. - To polityczna zagrywka i zastraszanie obywateli - komentuje anonimowo jeden z funkcjonariuszy. - Ale służba to służba - usprawiedliwia się.
Dziekan Rady Adwokackiej w Bydgoszczy, Justyna Mazur, będzie razem z Michałem Bukowińskim występować pro bono w obronie bydgoszczan, którzy uczestniczyli w spacerze w sprawie Konstytucji.
Rzecznik praw obywatelskich domaga się wyjaśnień od komendanta miejskiego policji w sprawie zachowań funkcjonariuszy wobec bydgoszczan legitymowanych i filmowanych przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego. - Działania policji budzą wątpliwości - pisze Adam Bodnar.
Komendant bydgoskiej policji otrzymał list otwarty z dziesięcioma pytaniami. Wszystkie dotyczą zachowania funkcjonariuszy wobec ludzi, którzy 3 maja znajdowali się pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego. Padły pytania, czy to nie było zastraszanie osób z powodów ich politycznych poglądów.
Renata Mazurowska została siłą wyprowadzona przez policjantów spod pomnika Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Spisali mnie i powiedzieli, że jestem wolna. Wolna byłam, jestem i mam nadzieję, że jeszcze będę... w moim kraju - stwierdza Mazurowska, "spacerująca" pod pomnikiem w obronie Konstytucji.
Prodemokratyczny spacer w Bydgoszczy dzisiaj (3 maja) zakłóciła interwencja policji, która legitymowała i nagrywała uczestników spotkania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.