W sobotę z ogródków działkowych na bydgoskich Prądach słychać było strzały. Ranny został 40-latek. Jego stan jest ciężki. Policja już zatrzymała strzelca.
W sobotę (11 stycznia) doszło do strzelaniny na terenie ogródków działkowych na bydgoskich Prądach. Ranny mężczyzna sam wezwał pomoc, gdy sprawca zbiegł.
Strażacy i policjanci, m.in. przy pomocy dronów, będą sprawdzać, dlaczego zapalił się magazyn firmy Neupack Polska w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym. - Operacja będzie trudna - nie kryje szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe, nadzorującej śledztwo w sprawie pożaru.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że gang zastosował metodę "na gaz". - Mieli na twarzach kominiarki, ale dorwiemy ich - mówią policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej inowrocławskiej komendy policji. Wybuch wyrządził szkody w Ośrodku Kultury i Turystyki.
Miniony rok oddelegowani do walki z przestępczością narkotykowa policjanci z bydgoskiej komendy mogą zaliczyć do udanych. Odebrali handlarzom 70 kilogramów narkotyków
- Przesłuchaliśmy lokatorów i sąsiadów, trwają w tej sprawie intensywne czynności - mówi Krzysztof Bratz z biura prasowego bydgoskiej policji.
- To robota wandali - mówi wściekły zarządca cmentarza. - Nikogo za rękę nie złapaliśmy - dodaje ks. Maciej Musielak z parafii św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy.
Policjantki i policjanci z Bydgoszczy, którzy przyjechali z darami, sami podłączyli pralkę i skręcili piętrowe łóżko. - Szacunek! - komentował szczęśliwy tato obdarowanej rodziny.
Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zajmie się sprawą brutalnej interwencji policji w Inowrocławiu, która skonczyła się śmiercią 27-letniego mężczyzny.
Na zdjęciu dwóch uśmiechniętych mężczyzn. Ojciec i syn. Maciej i Michał. Michał nie przeżył interwencji policji. Maciej ubrał się na biało i poszedł do sądu. Nie był sam. A zdjęcie miał na sobie.
27-letni Michał z Inowrocławia zmarł po interwencji policjantów. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako znęcanie się nad osobą prawnie pozbawioną wolności. Ojciec chłopaka domaga się, by odpowiadali za zabójstwo.
Wołanie o pomoc usłyszeli przypadkowi świadkowie i policjanci patrolujący okolicę, dzięki temu nie doszło do nieszczęścia - mówi Lidia Kowalska, rzeczniczka Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy.
Zanim śledczy postanowili złożyć wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego, policja przeczesała dokładnie jego rodzinną miejscowość. - Prowadziliśmy taką akcję - mówią funkcjonariusze.
10 osób zginęło w tym roku na odcinku drogi krajowej nr 10 między Bydgoszczą a Toruniem, który czeka na przebudowę. Drogowcy, policjanci i inspektorzy transportu drogowego spotkali się, żeby ustalić, jak zadbać o bezpieczeństwo. Również w trakcie bliskiej budowy trasy ekspresowej S10, gdy zmieni się organizacja ruchu.
Kolejne niebezpieczne zachowanie kierowcy zostało zarejestrowane kamerką samochodową i przesłane na skrzynkę "Stop Agresji Drogowej". Trafiło do bydgoskiej drogówki. Policjanci już namierzyli ryzykanta.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako znęcanie się nad osobą prawnie pozbawioną wolności - mówią prokuratorzy. Chodzi o zachowanie policjantów wobec młodego mężczyzny z Inowrocławia.
Byliśmy w tym samym czasie na manewrach policyjnych w Myślęcinku oraz w pobliskim zoo. Co tam się działo?
- Droga w stronę Osielska została częściowo zablokowana - informuje kom. Lidia Kowalska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
To tylko ćwiczenia oddziałów kontrterrorystycznych polskiej Policji - uspokajają funkcjonariusze. - Uprzedzamy, że będziemy używać granatów hukowych, co może być słyszalne w centrum Bydgoszczy.
Do wypadku doszło na przejściu dla pieszych w Żninie. Dziewczynka jest w szpitalu.
Firma nie miała pozwolenia na produkcję, a to oznacza, że mięso było nielegalne. Co gorsze, nie przeszło badań. Na razie nie wiemy, którzy restauratorzy z Bydgoszczy się tam zaopatrywali - zaznaczają policjanci.
- Gdyby nie zareagował, pewnie doszłoby do kolejnej kolizji i uszkodziłby również mój samochód. Na szczęście tak się nie stało - mówi aspirant Łukasz Kowalczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
To wypadek, który nie powinien się przydarzyć. Wydaje się, że piesza z parasolem jest widoczna z daleka. Ale jest szaro, pada deszcz.
Dziewięcioletni chłopiec, 18-latka i 22-latek - to ofiary niedzielnego (17 listopada) wypadku w Obórkach niedaleko Brodnicy. Doszło tam do tragicznego w skutkach zderzenia opla i nissana.
Policja wyjaśnia okoliczności wystrzału na rodzinnym pikniku w miejscowości Godawy (pow. żniński). Zorganizowała go Liga Obrony Kraju w Bydgoszczy.
51-letni bydgoszczanin wsiadł do autobusu stojącego w zajezdni i odjechał. Kierowca wozu wcześniej wysiadł z niego i zostawił kluczyki w stacyjce.
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy stawia surowe zarzuty byłym policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
- Mogę jedynie potwierdzić, że policjanci prowadzą czynności w sprawie śmierci 61-latka - mówi asp. Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
- Udało nam się odnaleźć i zatrzymać złodziejkę. Zmieniła zajęcie, tym razem stała za ladą sklepu na Osowej Górze - ujawniają bydgoscy policjanci.
Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Marcinowi F. i jego kompanowi, którzy 15 maja na osiedlu Wyżyny zaatakowali Mariusza Ręgiela, znanego społecznika i pasjonata Bydgoszczy.
Bydgoski policjant potwierdził, że miękkie cukierki mogą być naszpikowane metalowymi przedmiotami. Po ostatnim Halloween zgłoszenia o takich przypadkach napływają z Polski północno-zachodniej.
Mężczyzna mówił roztrzęsionym głosem, że jego partnerka zatłukła pięknego cocker-spaniela kijem od szczotki i wrzuciła do pieca. Bydgoscy policjanci nie dowierzali. Okazało się, że to czubek góry lodowej.
- To była spokojna para, żadnych interwencji, awantur, wszyscy jesteśmy w szoku - mówią mieszkańcy Pieczysk koło Koronowa.
Oskarżeni odpowiedzą przed sądem za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel ludźmi, zgwałcenia i czerpanie korzyści z cudzej prostytucji i ułatwianie nierządu.
Dealera wypatrzył na ulicy i rozpoznał szef wydziału do walki z przestępczością narkotykową i pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy
Szef kujawsko-pomorskiego garnizonu insp. Jakub Gorczyński pogratulował laureatom wyników. - Mam nadzieję, że to nie będą jedyne puchary w waszej karierze zawodowej - powiedział.
Bolciarz najpierw dostał od niej z liścia, to się zaczął sadzić i ją popchnął. Wtedy dali mu wycisk. Jakby był grzeczny i cichy, by nie oberwał - mówi jeden ze świadków wydarzeń po imprezie osiemnastkowej w Bydgoszczy.
Czterech mężczyzn i kobieta ciężko pobili w Bydgoszczy kierowcę taksówki na aplikację. Powód: odmowa zabrania koleżanki, która ledwo stała na nogach po imprezie z okazji "osiemnastki".
- Nie mam "parcia na szkło", nie bryluję w mediach. Siedzę w domu i piszę. Pozwy, wnioski, odwołania, zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, przekroczeniu uprawnień - mówi Ilona Michalak, uliczna opozycjonistka uhonorowana Medalem Specjalnym Wolności Słowa.
Droga ekspresowa S5. Sznur ciężarówek. Kierowca jednej z nich zabiera się za wyprzedzanie. Nie wolno mu tego robić od lipca 2023. Nie ma pojęcia, że jest obserwowany z wysoka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.