Ulicami Żnina (woj. kujawsko-pomorskie) przeszli obywatele protestujący przeciwko łamaniu prawa przez policję i straż pożarną oraz próbie odbierania wolności wypowiedzi. Manifestacja była odpowiedzią na zarekwirowanie przez policję, przy współudziale straży, z prywatnej posesji banerów krytykujących władzę PiS.
Na prywatną posesję w Żninie wkroczyli policjanci i strażacy, aby zdjąć antypisowskie hasła. - Mówię: państwo pewnie w sprawie banerów? Odpowiadają, że tak - relacjonuje Krzysztof Konikowski.
W poniedziałek, 28 czerwca, w sądzie rejonowym przy Wałach Jagiellońskich 4 zapadł kolejny wyrok w sprawie toczącej się przeciw bydgoskiemu radnemu Bogdanowi Dzakanowskiemu. Radny z klubu PiS oskarżony został o dokonanie w roku 2019 kradzieży baneru KOD.
"Oto sytuacja z bydgoskich ulic. Po mieście jeździ samochód obrońców życia poczętego a za nim radiowóz. Dostali policyjną ochronę? Przypadek?" - pyta pan Tomasz, pragnący zachować anonimowość ze względu na napastliwość organizacji pro-liferskich.
"Naszym zdaniem najważniejsze jest to, żeby w pierwszej kolejności rodzice kochali swoje dziecko. Niestety - coś, co powinno być oczywiste, w przypadku dzieci LGBT+ wcale nie jest normą" - aktywiści z równościowych inicjatyw odpowiadają na akcję plakatową tradycjonalistów.
Sąd ponownie zbada sprawę zniszczonego przez Dzakanowskiego baneru KOD.
Na początku grudnia w wielu polskich miastach pojawiły się plakaty i banery z wizerunkiem płodu w macicy, przedstawionej w formie czerwono-różowego serca. Również bydgoskie ulice, szczególnie miejskie przystanki, zaczerwieniły się od charakterystycznego obrazu. Cóż on jednak oznacza?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.