Strajk Kobiet ponownie w Bydgoszczy. W poniedziałek (1 lutego) pod siedzibą PiS przy ul. Gdańskiej 10 odbędzie się kolejny protest. Początek o godz. 18.
Od ponad tygodnia w całej Polsce odbywają się protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za nielegalną aborcję płodu ze względu na jego nieodwracalne uszkodzenie. "Rząd nie ciąża, można go usunąć", "Rewolucja jest kobietą!" czy "Nawet kot ma prawo do aborcji" - to tylko kilka haseł towarzyszących demonstracjom. To właśnie one, wypisane na kartonach, stały się znakiem rozpoznawczym protestów. Oto najlepsze z nich, sfotografowane na bydgoskich ulicach.
Aktorzy Teatru Polskiego w Bydgoszczy wyrazili solidarność z protestującymi kobietami. Po spektaklu w Mogileńskim Domu Kultury wygłosili komunikat. - Solidaryzujemy się ze wszystkimi kobietami i stanowczo podkreślamy, że stoimy murem za wolnością osobistą i prawem do decydowania - mówili ze sceny.
Strajk Kobiet trwa. W środę (28 października) zbierają się bydgoszczanie. Mieszkańcy Solca Kujawskiego kolejny raz także będą protestować w obronie praw kobiet.
Zablokowane rondo Jagiellonów, nieprzejezdna ulica Gdańska i zakorkowane Śródmieście. Tłumy ludzi przeszły dziś (26 października) ulicami Bydgoszczy. Protestowali przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.
Bydgoskiemu radnemu nie spodobał się protest posłanki Lewicy, która weszła do kościoła z transparentem i stanęła przed ołtarzem. W całej Polsce odbywają się kolejne manifestacje przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu za niezgodną z konstytucją.
Każdy komitet wyborczy zgłasza swoich mężów zaufania. Rafałowi Trzaskowskiego brakuje ich w prawie 4,5 tys. z 27 tys. komisji wyborczych. - Zróbmy wszystko, aby dopilnować, by te wybory były uczciwe - apelują działacze opozycji.
W Międzynarodowy Dzień Kobiet bydgoszczanki wyszły na ulice z transparentami. - Hańbą jest, że w XXI wieku znowu musimy się jednoczyć w walce o to, co nam się należy jako istotom ludzkim - mówiły podczas protestu pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.