Bydgoszczanie spotkali się w piątkowy wieczór pod pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego, aby uczcić pamięć Pawła Adamowicza. - Niech każdy z nas uczyni choć małe dobro - mówił Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - To dobro do nas wróci.
Arkadiusz Hapka narysował portret zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza z z trzema pytaniami. - Machina propagandy działa pełną parą wyznaczając kolejne grupy ludzi i pojedyncze postaci jako swoje ofiary - zauważa.
- Przynieście znicze. Utworzymy z nich serce dla Pawła Adamowicza w trzecią rocznicę jego zabójstwa - zachęcają organizatorzy piątkowej (14 stycznia) uroczystości przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Policja nie znalazła wandali, którzy wymalowali bramę do jego domu, ani autora listu, w którym "prawdziwi Polacy" grożą śmiercią Radosławowi Sikorskiemu i jego rodzinie. Europoseł KO otrzymał kolejny anonim: "wpakuję ci nóż desantowy w brzuch, jak Stefan W... temu skurwielowi Adamowiczowi". Autor grozi także śmiercią Wandzie Traczyk-Stawskiej.
Prokuratura po raz drugi umorzyła postępowanie w sprawie "politycznych aktów zgonu" 11 prezydentów, które Młodzież Wszechpolska zamieściła w internecie. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ponownie złożył zażalenie na takie postanowienie.
Bydgoszczanie stworzyli serce ze zniczy, aby uczcić pamięć zamordowanego przed dwoma laty prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Podpisujmy apel o zatrzymanie przewlekania śledztwa w sprawie zabójstwa - wzywał Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.
5 tys. zł grzywny to kara dla bydgoskiego profesora, który namawiał do zniszczenia bazyliki podczas pogrzebu Pawła Adamowicza. Prokuratura: To zbyt mało.
Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza razem z Piotrem Adamowiczem i prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz odsłonili uroczyście Skwer im. Prezydenta Pawła Adamowicza w Inowrocławiu.
Zamordowany prezydent Gdańska ma zostać patronem skweru w Inowrocławiu. Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza chce w ten sposób uczcić zbliżającą się 30. rocznicę wyborów z 4 czerwca 1989 roku.
Bydgoska prokuratura postawi przez sądem profesora jednej z bydgoskich uczelni, który nawoływał do popełnienia zbrodni w trakcie pogrzebu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Podpowiadał, by zniszczyć bazylikę w Gdańsku, gdy odbywały się w niej uroczystości pogrzebowe.
Powiedzieć: skończmy z mową nienawiści to za mało. Sensowniej jest: zastąpmy mowę nienawiści mową bliskości.
- Wyrażam ubolewanie. Ten nieszczęsny komentarz traktowałem jako formę ostrzeżenia przed katastrofą budowlaną - tłumaczy Grzegorz B., profesor jednej z bydgoskich uczelni po tym, jak usłyszał zarzut dotyczący mowy nienawiści.
Dziś można bezkarnie wypisywać, co się chce. Nawet wieszanie portretów na szubienicach nie było przestępstwem. W Bydgoszczy nie udało się ustalić sprawców ustawienia na stadionie trumien, które miały krzyże z penisami. Organy państwa nie reagują albo reagują słabo
Zamiast hejtu debata młodzieży na temat zagrożeń mową nienawiści - to tytuł spotkania poświęconego tolerancji zorganizowanego dzisiaj (31 stycznia) przez uczniów III Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy.
Rządzący Tucholą burmistrz Tadeusz Kowalski składa zawiadomienie do prokuratury. Za memy z jego odciętą głową na taczce, niewybredne komentarze i hejt w internecie.
Profesor z bydgoskiej uczelni Grzegorz B. usłyszał zarzut dotyczący mowy nienawiści. W komentarzu pod teksem o pogrzebie Pawła Adamowicza nawoływał do popełnienia zbrodni. Podpowiadał, by zniszczyć bazylikę w Gdańsku, gdy odbywały się w niej uroczystości pogrzebowe.
- Często nie jesteśmy w stanie zaspokoić słusznych aspiracji. Być może jednak lepiej nie upamiętniać danej osoby ulicą, niż nadać taką nazwę niewielkiej uliczce przy granicy miasta - mówi radny Koalicji Obywatelskiej Janusz Czwojda.
"Pojednanie, pojednanie!!!" - wykrzyczeli razem, stojąc obok siebie ramię w ramię, kibice Wisły Kraków i Cracovii. Stali razem na stadionie czternaście już prawie lat temu - na mszy po śmierci Jana Pawła II. "Koniec świętej wojny! Jesteśmy Mu to winni, po prostu dosyć nienawiści. My się nie szanujemy. (...) Zrobię wszystko, żeby kibice w Krakowie zaczęli się szanować. Dla Niego to zrobię" - pisali na forum internetowym. "Jeżeli nie teraz, to kiedy?" - pytał inny.
Bydgoszczanka Katarzyna Rożek stworzyła grafikę po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Czasami obraz znaczy więcej niż słowa - mówi.
W sobotę (19.01) pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Miasto odwołuje imprezy związane z obchodami Powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Nie odbędą się też spektakle w operze i teatrze.
- Prezydent Adamowicz budował Gdańsk na fundamentach tych samych idei, na których budujemy Bydgoszcz - mówi poseł Michał Stasiński i chce, by jednej z bydgoskich nadać jego imię.
- Eskalacja zła jest wielkim społecznym problemem - mówi trener Artego Bydgoszcz Tomasz Herkt
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zaskarży decyzję prokuratury o umorzeniu "aktów zgonu politycznego", które m.in. prezydentowi Bydgoszczy wystawili członkowie Młodzieży Wszechpolskiej. Jako pierwszy zaprotestował prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Chętni, którzy chcą pojechać w sobotę na pogrzeb Pawła Adamowicza podstawionymi przez miasto autobusami, muszą się zgłosić do jutra (17.01).
Bezpośrednio po feriach zimowych w bydgoskich szkołach odbędą się zajęcia poświęcone tolerancji i wzajemnemu szacunkowi. Po śmierci Pawła Adamowicza takie lekcje odbywają się w całym kraju.
Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza bydgoszczanie wpisują się w ratuszu do księgi kondolencyjnej. "Zniknąłeś Nam z oczu, lecz nigdy z serc" - piszą.
W milczeniu, ze zniczami i latarkami w rękach, bydgoszczanie pożegnali w poniedziałek (14 stycznia) przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza wstrząsnęła całą Polską. Do kondolencji dołączają się bydgoszczanie, w ratuszu jutro (15 stycznia) wystawiona będzie księga kondolencyjna, a flaga zostanie opuszczona do połowy masztu.
To nie powinno się było wydarzyć - nie w Polsce, nie podczas wydarzenia, które dla wielu jest symbolem solidarności polskiego społeczeństwa - tak w oświadczeniu po ataku nożownika na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pisze kujawsko-pomorski marszałek Piotr Całbecki.
Dzisiaj (14 stycznia) o godz. 20 będzie można przyjść przed pomnik Kazimierza Wielkiego, by zapalić światełko i wysłać dobre myśli dla prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który walczy o życie po ataku nożownika.
Po ataku nożownika na Pawła Adamowicza z całego kraju płyną głosy wsparcia dla walczącego o życie prezydenta Gdańska. Także bydgoscy politycy solidaryzują się z nim. - Panowie chirurdzy, proszę, dajcie radę - napisał były minister Radosław Sikorski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.