- Wygrały obie drużyny - powiedział kurtuazyjnie prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski po niedzielnym (15 września) Wielkim Meczu Charytatywnym. Na boisku samorządowcy, którym kibicował, odprawili z kwitkiem dziennikarzy 7:2.
Ogromne zainteresowanie biletami na mecz Abramczyk/Polonia Bydgoszcz - Innpro/ROW Rybnik sprawiło, że wrócił temat modernizacji stadionu przy ul. Sportowej. Pod utworzoną w niedzielę (15 września) petycją błyskawicznie udało się zebrać kilkaset podpisów.
Wyczerpuje się limit nadgodzin w grupie pracowników nimi zainteresowanych - przyznało szefostwo Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy w odpowiedzi na interpelację radnej radnej Joanny Czerskiej-Thomas. Związkowcy z gminnej spółki pragną debaty na temat kondycji transportu zbiorowego w Bydgoszczy.
"Jeśli nam nie pomożecie wybrnąć z tej tragicznej sytuacji, będziemy zmuszeni wykorzystać każdą prawnie zagwarantowaną możliwość do stworzenia odpowiednich warunków pracy naszym pracownikom" - napisali do bydgoskich radnych związkowcy z Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Chodzi o braki kadrowe spowodowane niekonkurencyjnymi płacami.
Nauczycielka Anna Mackiewicz jako wiceprezydentka Bydgoszczy będzie odpowiedzialna m.in. za gospodarką śmieciową. Już raz się tym zajmowała i na jednej kadencji się wtedy skończyło. Na jej tle wiceprezydent Michał Sztybel, który przejął tę sferę, był prymusem.
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski objął patronatem tegoroczny Marsz Równości, który przejdzie ulicami naszego miasta.
Bydgoski ratusz ogłosił przetarg na budowę kąpieliska w parku Centralnym. I od razu powstała petycja przeciwko tej inwestycji.
Dużo emocji wywołała miejska strefa kibica w Bydgoszczy, która powstała w Fabryce Lloyda. I nie chodzi o wrażenia sportowe, a o lokalizację z dala od centrum i sposób wyboru partnera. A koszta są niemałe.
29 maja według Wodociągów, 31 maja zgodnie z informacją drogowców, "w czerwcu" zdaniem prezydenta Bydgoszczy - to podawane sprzeczne terminy zakończenia prac na ul. Pięknej i Solskiego na granicy Górzyskowa i Szwederowa. Najważniejsze - roboty są daleko w polu, a ich zakres nie pokrywa się z deklaracjami.
- W przyszłym tygodniu operator Hali Targowej w Bydgoszczy ma poinformować o jej przyszłości - taką rewelacją po odbytej rozmowie telefonicznej podzielił się w środę (22 maja) z radnymi wywołany przez nich do tablicy prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Widać było jednak, że nawet jego zdenerwował ton pisma, które w tej sprawie wcześniej przyszło do ratusza.
Przez ponad tydzień od zamknięcia odcinków ul. Pięknej i Solskiego w Bydgoszczy nawet nie została zdarta stara nawierzchnia. Za jej "odtwarzaniem" kryją się prace kanalizacyjne. Podwładni znowu zakpili z prezydenta Rafała Bruskiego, przekazując mieszkańcom błędne komunikaty o utrudnieniach w ruchu.
Między bajki można już włożyć ubiegłoroczne zapowiedzi bydgoskich urzędników, że po latach przerwy tramwaje zaczną kursować przez Babią Wieś do końca 2024 r. Prezydent Rafał Bruski tłumaczy to wysokimi kosztami likwidacji osuwiska, które ma ponieść prywatny inwestor. Podał nam wycenę tego przedsięwzięcia.
Przed wyborami prezydent Bydgoszczy zapowiedział, że do czasu zakończenia odtworzenia nawierzchni ulic po pracach kanalizacyjnych prezes MWiK będzie referował na sesji rady miasta, jak wygląda postęp robót. Po wyborach Stanisław Drzewiecki do radnych już nie przyszedł, choć utrudnienia w ruchu się nie skończyły.
- Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zaczyna realizację swoich "ekopostulatów" od wykluczenia większości potencjalnych beneficjentów z możliwości skorzystania z dotacji miejskiej do wymiany ogrzewania na ekologiczne - komentuje Kamila Gawrońska-Dickson z Bydgoskiego Alarmu Smogowego.
Wynagrodzenie prezydenta Bydgoszczy kontra inflacja. Wyrównana walka, w której inflacja poległa.
- Z każdym miesiącem przybywa użytkowników systemu park and ride - przekonywała podczas kampanii wyborczej była przewodnicząca bydgoskiej rady miasta Monika Matowska. Statystyki z pierwszego kwartału tego roku temu przeczą. Ratusz nie ma pomysłu na uratowanie sytuacji.
Co kandydaci wyborów prezydenckich w Bydgoszczy myślą o bezpieczeństwie, edukacji czy sporcie? Dzięki latarnikowi wyborczemu możemy sprawdzić do czyich poglądów jest nam najbliżej.
Zarówno prezydent Bydgoszczy, jak i Torunia, z nerwowością i niepewnością oczekują wyborów samorządowych. Ich hegemonia wśród wyborców przejdzie poważną próbę.
Łukasz Schreiber w trybie wyborczym skierował do sądu pozew przeciwko prezydentowi Rafałowi Bruskiemu. Domagał się sprostowania słów prezydenta.
- Komu przeszkadza bezpłatna gazeta z szewcem czy miss 80-latek na okładce? - dziwili się na środowej (27 marca) sesji bydgoscy radni reprezentujący rządzącą koalicję. Wykazywali się przy tym kompletną niewiedzą o rynku mediów. Po raz kolejny postaramy się im to wyjaśnić.
Radio Pomorza i Kujaw zorganizowało w poniedziałek (25 marca) debatę czwórki kandydatów na prezydenta Bydgoszczy. Była ta spokojna prezentacja ich programów, bez emocji i polemik. Uczestnicy przemawiali językiem swoich konferencji prasowych, a czasami wyborczych spotów.
Trzy firmy bukmacherskie przyjmują zakłady na wyniki wyborów samorządowych w Bydgoszczy. Można wytypować, kto zostanie prezydentem, jaki procent głosów dostaną poszczególni kandydaci i jaka będzie frekwencja.
Ubiegający się o fotel prezydenta Bydgoszczy: Maja Adamczyk, Joanna Czerska-Thomas, Rafał Bruski i Łukasz Schreiber wezmą udział we wtorkowym (26 marca) spotkaniu z wyborcami w Bibliotece UKW. Dzień wcześniej debata odbędzie się w Polskim Radiu PiK.
Gdy już wydawało się, że z dwoma męskimi kandydatami na prezydenta Bydgoszczy zmierzy się jedna kobieta, sytuacja się zmieniła. Doszła w ostatniej chwili happeningowa kandydatka z ugrupowania, które nie istnieje.
W expose Łukasza Schreibera zamieniła się środowa (13 marca) debata prezydencka w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych w Bydgoszczy. Pozostałych dwoje kandydatów przyjść na nią nie mogło z powodu wcześniej zaplanowanych innych obowiązków.
W Bydgoszczy rozpoczęły się uroczystości z okazji 25-lecia przyjęcia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego i 20-lecia powstania w naszym mieście JFTC. - To pewnie jakaś feta przedwyborcza - komentowali studenci wracający z zajęć
Już niespełna miesiąc został do wyborów samorządowych. Kandydaci na prezydenta lub prezydentkę (a może prezydentę?) miasta. Powoli zaczynają wyciągać ze swojego arsenału pomysłów chwyty, którymi próbują złapać wyborców. Za serce. Bydgoska Kronika Wyborcza. Odcinek pierwszy.
Trzeba było czekać do kampanii wyborczej 2024, żeby bydgoski magistrat, zamiast dotychczasowego wciskania propagandowego kitu, przedstawił sensowne propozycję na poprawę fatalnej komunikacji miejskiej. Wcześniej swoje pomysły - karkołomne, ale możliwe do realizacji - przedstawił kandydujący na prezydenta poseł PiS Łukasz Schreiber.
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski twierdzi, że ma pewność odnośnie do użycia wobec niego Pegasusa. Krąg osób z Inowrocławia i Bydgoszczy, które były inwigilowane tą cyberbronią, poszerza się.
Na tarasie Młynów Rothera prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ogłosił, że ponownie powalczy o stanowisko włodarza miasta. Przyznał, że Młyny to symbol odważnych decyzji i dobrej współpracy wewnątrz samorządu w ciągu ostatnich trudnych ośmiu lat.
538 cm - tyle w poniedziałkowe (12 lutego) popołudnie wynosił stan Wisły na wodowskazie w Fordonie. Tego samego dnia rano prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe.
Bydgoscy urzędnicy z dumą poinformowali, że w końcu możliwy jest przejazd przez pl. Wolności. Sęk w tym, że nie jest możliwy, bo we wtorek (6 lutego) na ulicy wysypano górę piachu i postawiono barierki.
PiS jako pierwszy przedstawił swojego kandydata. Prominentny polityk tej partii nie zna jeszcze swoich rywali. Jednego z nich jest pewien.
"Gdyby nie doszło w Bydgoszczy do stworzenia wspólnej listy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, Lewica mogłaby iść sama, a wtedy miałaby obowiązek przedstawić kandydata na prezydenta". Z Janem Szopińskim, byłym posłem Lewicy, rozmawiamy o przedwyborczych układankach.
Wykonawca kanalizacji deszczowej na ul. ks. Skorupki w Bydgoszczy ponownie rozkopał drogę nieopodal skrzyżowania z ul. Solskiego. Nie pomyślał przy tym o udostępnieniu przechodniom przejścia dla pieszych, które w tej sytuacji jest niepotrzebnie zamknięte.
Na środowej (31 stycznia) sesji rady miasta miał być głosowany projekt uchwały zmieniającej nazwę ul. Krętej na Jazzową. Ale prezydent Rafał Bruski wycofał go z porządku obrad.
Z najnowszego badania bydgoszczan wynika, że naszą wyobraźnię zdominowało jedno marzenie: chcemy łatwiej i przyjemniej przemieszczać się po mieście. Już nie śnią nam się aquaparki czy inne większe inwestycje.
Od kilku dni otwarta jest ul. Słowackiego w Bydgoszczy. Wbrew zapowiedziom prezydenta miasta Rafała Bruskiego urzędnicy znowu nie powiadomili o tym mieszkańców.
Autorzy petycji proponują, by ADM zmniejszył o połowę koszty najmu dla kultowej w Bydgoszczy księgarni Toniebajka. Przy obecnych stawkach to miejsce najpewniej zniknie z mapy miasta.
- Chodzimy poboczem, wzdłuż ruchliwej drogi - opowiadają mieszkańcy Piasków, którzy w petycji prosili o budowę drogi rowerowej i chodnika. I choć odpowiedź z ratusza jest dość ostrożna, mają nadzieję, że urzędnicy się "nad nimi zlitują" i prośbę spełnią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.