Przyrost nowych dróg rowerowych w Bydgoszczy sprawił, że można już pokazać je na mapie. Przygotował ją Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. W mieście dróg rowerowych jednak ciągle jest zbyt mało.
Aż prawie roku trzeba było na rozstrzygnięcie przetargu na postawienie nowych parkomatów w Bydgoszczy. Kierowców oczywiście ta zwłoka nie martwiła, bo mogą parkować za darmo w nowej części powiększonej strefy płatnego parkowania. Cierpi budżet miasta i idea park and ride.
Policjanci i drogowcy z Bydgoszczy monitorują wspólnie łamanie przepisów przez mieszkańców. Tylko jednego dnia ujawnili prawie sto wykroczeń. I to na jednym przejściu.
Kilkukilometrowy korek powstał w czwartek (23 maja) na drodze krajowej nr 80 przed mostem Fordońskim. Wszystko przez prace na bydgoskim brzegu, do których drogowcy się nie przyznają.
Na czwartek (23 maja) bydgoscy drogowcy zaplanowali początek remontu kolejnego odcinka ul. Pod Skarpą. Kierowców i pasażerów autobusów czeka kilka miesięcy objazdów, ale w zamian jeszcze w tym roku powinni zyskać nawierzchnię równą jak stół, a piesi - nowy chodnik.
- Uszkodzenie w porę zostało wykryte, naprawione i mam nadzieję, że Bydgoszcz ma na długie lata spokój z mostem Uniwersyteckim - tak swój referat podsumował prof. Jan Biliszczuk z Politechniki Wrocławskiej. Postępowanie sądowe w sprawie zwrotu poniesionych kosztów pokaże, jaka była cena tego spokoju. Różne są też spojrzenia na zasadność zamknięcia przeprawy.
Przez ponad tydzień od zamknięcia odcinków ul. Pięknej i Solskiego w Bydgoszczy nawet nie została zdarta stara nawierzchnia. Za jej "odtwarzaniem" kryją się prace kanalizacyjne. Podwładni znowu zakpili z prezydenta Rafała Bruskiego, przekazując mieszkańcom błędne komunikaty o utrudnieniach w ruchu.
Bydgoscy radni dokonali zmian w budżecie i wieloletniej prognozie finansowej, dzięki którym przebudowany zostanie nie jeden, a trzy odcinki torowiska wzdłuż ul. Toruńskiej. Gdyby tego nie zrobili, można by oskarżyć drogowców o niegospodarność.
W środę (15 maja) zamknięta zostanie część ul. Łęczyckiej na bydgoskich Bartodziejach. Utrudni to życie tak kierowcom, jak i pasażerom miejskich autobusów.
Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Bydgoszczy będą testowały kolejny autobus elektryczny. Tym razem to Yutong U12.
Porzucona w pół kilka tygodni temu robota na niewielkim fragmencie chodnika, niemożność odtworzenia we wcześniejszym kształcie pasów rowerowych, które zostały rozkopane krótko po wytyczeniu oraz rozjechane nowe znaki namalowane na jezdni - te wszystkie nieszczęścia skumulowały się na skrzyżowaniu niedaleko centrum Bydgoszczy.
Od wtorku (7 maja) przez kilka tygodni zamknięte będą odcinki ul. Pięknej i Solskiego w Bydgoszczy. Skomplikuje to życie nie tylko mieszkańcom Górzyskowa i Szwederowa, ale i kierowcom oraz pasażerom miejskich autobusów poruszających się po górnym tarasie.
Po majówce rozpocznie się na dobre remont ul. Łęczyckiej w Bydgoszczy. Zyska nową nawierzchnię i chodnik, ale nie na całej długości. Dlaczego?
Stało się - nie ma już kładki dla pieszych nad ul. Wojska Polskiego w Bydgoszczy. Z powodu rozpoczęcia budowy przejść naziemnych, od piątku do niedzieli (3-5 maja) nie będą tędy kursowały tramwaje.
Z początkiem maja pasażerów czekają zmiany w bydgoskiej komunikacji miejskiej. Niestety, będą kolejne utrudnienia w ruchu.
Między bajki można już włożyć ubiegłoroczne zapowiedzi bydgoskich urzędników, że po latach przerwy tramwaje zaczną kursować przez Babią Wieś do końca 2024 r. Prezydent Rafał Bruski tłumaczy to wysokimi kosztami likwidacji osuwiska, które ma ponieść prywatny inwestor. Podał nam wycenę tego przedsięwzięcia.
Przed wyborami prezydent Bydgoszczy zapowiedział, że do czasu zakończenia odtworzenia nawierzchni ulic po pracach kanalizacyjnych prezes MWiK będzie referował na sesji rady miasta, jak wygląda postęp robót. Po wyborach Stanisław Drzewiecki do radnych już nie przyszedł, choć utrudnienia w ruchu się nie skończyły.
Z krajobrazu bydgoskich Wyżyn znika kładka dla pieszych nad ul. Wojska Polskiego. Największe jej elementy są demontowane nocami z pomocą dźwigu.
Prawie rok po złożeniu przez bydgoskich drogowców pozwu przeciwko Transprojektowi Gdańskiemu sprawa roszczeń za naprawę mostu Uniwersyteckiego jest na etapie wyznaczenia sądu, który ma się nią zająć. Gra toczy się o ponad 10,5 mln zł.
Ul. Wojska Polskiego na bydgoskich Wyżynach zakorkowała się, gdy ruszyła rozbiórka kładki dla pieszych. Kierowców czeka kilka miesięcy utrudnień w ruchu z powodu wytyczenia tymczasowych przejść i zwężeń jezdni.
Stało się to, o czym kilkakrotnie już pisaliśmy - w kolejnym miejscu w Bydgoszczy niedawno położona nawierzchnia zostanie zdarta i położona raz jeszcze. Tym razem skutkuje to zmianą trasy kilku linii autobusowych.
Od przygotowania tymczasowych przejść dla pieszych, rozstawienia drogowych szykan i oznakowania rozpoczęły się w poniedziałek (15 kwietnia) prace przy kładce na ul. Wojska Polskiego w Bydgoszczy. Urzędnicy zapewniają, że rozpoczęcie kontrowersyjnej inwestycji dopiero po wyborach samorządowych to czysty przypadek.
Fragment oddanej do użytku w 2020 r. drogi dla pieszych i rowerzystów na pl. Poznańskim w Bydgoszczy został rozryty. A to dlatego, że podczas prac kanalizacyjnych uległ zniszczeniu, bo osunęła się skarpa, na szczycie której się znajduje.
Niedawno położona nawierzchnia na ul. ks. Markwarta w Bydgoszczy została zdarta, robotnicy rozebrali także chodnik. A to dlatego, że za pierwszym razem - na finiszu prac kanalizacyjnych - wykonali je na łapu-capu.
Nieaktualne oznakowanie, pozostawiony bałagan, wątpliwa jakość części wykonanych robót - to krajobraz po pracach kanalizacyjnych w Bydgoszczy. W niektórych miejscach roboty jeszcze trwają.
Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu rozpocznie się rozbiórka kładki nad ul. Wojska Polskiego w Bydgoszczy. Na miejscu rozpoczęły się już przygotowania do tej operacji.
Dodatkowy peron, nowa dyżurka i zieleń na dachach wiat przystankowych - to najważniejsze zmiany jakie zajdą za kilka lat na pętli tramwajowej Las Gdański w bydgoskim Myślęcinku. Projektant pochwalił się właśnie swoją wizją tego miejsca.
Od poświątecznego wtorku (2 kwietnia) zmieniły się godziny odjazdów linii nr 91 i 92 łączących Bydgoszcz z gminą Białe Błota. W środę, po ponad dziewięciu miesiącach, częściowo na starą trasę na Górzyskowie wróci autobus nr 55, ale to jeszcze nie koniec perturbacji.
Nadal nie udało się zakończyć prac na wszystkich ulicach w Bydgoszczy rozkopanych podczas przebudowy kanalizacji deszczowej. Zapowiedzi prezesa Miejskich Wodociągów i Kanalizacji Stanisława Drzewieckiego po raz kolejny okazały się obietnicami bez pokrycia.
Bydgoszczanie jeszcze w tym tygodniu w końcu będą mogli korzystać z dwóch mostów drogowych Kazimierza Wielkiego. Drogowcy rozpatrują wniosek wykonawcy o wydłużenie do 26 kwietnia terminu zakończenia wszystkich prac.
Na "trójce" jedna "solówka", na "piątce" dwie - tak sytuację na bydgoskich liniach tramwajowych w czwartek (14 marca) relacjonował nam jeden z motorniczych. A dzień później było jeszcze gorzej. MZK tłumaczy to awariami oraz toczeniem obręczy.
Od soboty (16 marca), wraz z powrotem tramwajów na most Pomorski, pasażerów komunikacji miejskiej w Bydgoszczy czekają duże zmiany. I nie chodzi tylko o korekty tras.
Drogowcy zaakceptowali ofertę na przebudowę schodów prowadzących z ul. Toruńskiej do Cmentarza Bohaterów Bydgoszczy. Prace powinny rozpocząć się za niespełna miesiąc.
Znowu nie udało się w deklarowanym przez MWiK terminie przywrócić ruchu na rozkopanych ulicach w Bydgoszczy. Dopiero na 16 marca drogowcy planują powrót kilku linii autobusowych na dawne trasy. Ale jeśli ktoś myśli, że to koniec kłopotów - jest w błędzie.
Za kilka dni samochody i miejskie autobusy powinny wrócić na zachodnią jezdnię mostu Pomorskiego w Bydgoszczy. W środę (6 marca) rozpoczęły się przejazdy techniczne przed powrotem tramwajów na torowisko, którym teraz biegnie objazd.
Piesi nie zaakceptowali nowej sygnalizacji świetlnej na bydgoskim Osiedlu Leśnym. Po jej uruchomieniu tej zimy wiele osób codziennie łamie przepisy.
Nie udało się w wyznaczonym terminie do 29 lutego zakończyć prac na największej inwestycji drogowej realizowanej teraz w Bydgoszczy. Drogowcy zapowiadają teraz ich finał "w marcu".
Mieszkańcy wielu miejscowości w okolicach Bydgoszczy od piątku (1 marca) łatwiej mogą dojechać do i z miasta. Uruchomiona została nowa linia, a na pięciu wzrosła liczba kursów. W Dąbrowie Chełmińskiej zmiana wywołała jednak burzę.
Z początkiem marca startuje Bydgoski Rower Aglomeracyjny. Co ciekawe, choć budzi coraz mniejsze zainteresowanie, wzbogaci się o sześć nowych stacji.
Trzeba było czekać do kampanii wyborczej 2024, żeby bydgoski magistrat, zamiast dotychczasowego wciskania propagandowego kitu, przedstawił sensowne propozycję na poprawę fatalnej komunikacji miejskiej. Wcześniej swoje pomysły - karkołomne, ale możliwe do realizacji - przedstawił kandydujący na prezydenta poseł PiS Łukasz Schreiber.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
