Słowa nieśmiertelnego przeboju Oddziału Zamkniętego przyszły mi na myśl, gdy przejrzałem plan wizyty przedstawicieli klubu parlamentarnego Lewica Razem w województwie kujawsko-pomorskim. Posłanki i posłowie chcieli być jak najbliżej ludu.
Bydgoscy drogowcy twardo bronią swojej koncepcji zmian w centrum miasta i jego okolicy wprowadzanych przy okazji rozszerzania strefy płatnego parkowania. Wstrzymali jednak prace na ul. Pestalozziego, bo rozważają zaproponowaną przez mieszkańców zmianę kierunku ruchu.
Konstrukcja "szczelnej wanny" hali garażowej apartamentowca nad Brdą w centrum Bydgoszczy ma rozwiązać problem osuwającej się ziemi na Babiej Wsi. Dopiero po jej wybudowaniu drogowcy będą mogli zająć się brakującym fragmentem torowiska.
Zarobki większości zastępców prezydenta Bydgoszczy rok do roku wzrosły o ponad 25 tys. zł.
Wykonawca nowych przepraw w Bydgoszczy w tym roku zintensyfikował prace w branży torowej i mostowej. Niestety, przebudowa ul. Fordońskiej traktowana jest po macoszemu, a dodatkowe korki psują krew kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej od września 2021 r.
- Przetarg został unieważniony i ogłoszony nowy - tak wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz na środowej (26 kwietnia) sesji rady miasta opowiadał o postępowaniu na likwidację kładki nad ul. Wojska Polskiego i wykonania przejść z sygnalizacją świetlną. A jak jest naprawdę?
Konsultacje społeczne na temat przebudowy ronda Jagiellonów w Bydgoszczy jeszcze się nie rozpoczęły, a już wzbudziły ogromne emocje. Poniedziałkowa (17 kwietnia) konferencja prasowa z udziałem wiceprezydenta Mirosława Kozłowicza nastrojów raczej ich nie uspokoiła i nie rozwiała wątpliwości.
"Jeśli terminy zostaną zachwiane, to niewiele", "Planujemy do końca roku zakończyć tę inwestycję" - takie sprzeczne sygnały w sprawie budowy nowych mostów na Brdzie wysyła wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz. Wygląda na to, że opóźnienie będzie jeszcze większe, a ratuszowi zależy na tym, by w 2023 r. zostały zrealizowane roboty, z których musimy rozliczyć się w związku z unijnym dofinansowaniem.
Część parkingu wielopoziomowego przy ul. Grudziądzkiej w Bydgoszczy, wchodząca w skład systemu park and ride, nadal nie działa, choć prace budowlane dawno zostały zakończone. I ciągle nie jest znana data jego otwarcia.
Już druga używana karetka z Bydgoszczy wyruszy do Ukrainy. Będzie jeździć w Charkowie. Została kupiona w okazyjnej cenie za pieniądze pochodzące ze zrzutki.
Parking wielopoziomowy przy ul. Grudziądzkiej w Bydgoszczy spełnia swoją rolę jako zaplecze dla petentów urzędu miasta, ale jest dużo za duży - wynika ze statystyk z pierwszego półrocza jego działalności. A niebawem dojdzie mu "konkurencja" w postaci drugiej części gmachu, która będzie funkcjonowała jako park and ride.
Bydgoski ratusz ogłosił w środę (25 stycznia), że skorzysta z prawa opcji z przetargu na zakup niskopodłogowych tramwajów. Najpierw zamówi w Pesie kolejnych 11, a szykuje się do zamówienia jeszcze 19.
Zespół ds. polityki rowerowej Miasta Bydgoszczy po zmianach składa się niemal wyłącznie z urzędników i przedstawicieli stowarzyszenia, której liderem jest radny rządzącej koalicji. Nowi członkowie nie są dopuszczani do tego gremium.
Parkingowy moloch obok siedziby bydgoskiego ratusza przy ul. Grudziądzkiej nie potrafi przyciągnąć do siebie kierowców. Nie pomagają drogowcy, którzy w ogóle nie promują tego miejsca, nie zadbali też o uporządkowanie parkowania w centrum miasta.
Na wtorek (25 października) bydgoscy drogowcy zaplanowali odpalenie systemu park & ride. Na pierwszy ogień idzie parking przy węźle Zachodnim.
W październiku w Bydgoszczy zostanie otwartych pięć nowych parkingów. Urzędnicy rozpoczęli więc kampanię informacyjną przed uruchomieniem systemu park & ride, bo ten - głównie za sprawą gmachu przy ul. Grudziądzkiej - jeszcze przed startem zderzył się z falą krytyki mieszkańców.
Wykonawca drogi rowerowej na ul. Jeździeckiej na granicy Bydgoszczy i Osielska wystąpił o przedłużenie terminu zakończenia budowy. - Wszystko przez kłopoty z dostawą kruszywa, bo wagony wożą węgiel - tłumaczy wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz.
- Nie jesteśmy zobligowani do dokończenia torowiska na Babiej Wsi w ramach rozliczenia przebudowy ul. Kujawskiej i jej okolic - obwieścił wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz. Tramwaje nie jeżdżą tamtędy już ponad 4,5 roku i nie wiadomo, kiedy wrócą.
Autobusy przegubowe do obsługi linii nr 54 i więcej kursów na tereny pozachemowskie - to niektóre propozycje społeczników na poprawę zredukowanej bydgoskiej komunikacji miejskiej. Co więcej, podpowiadają, gdzie znaleźć na to pieniądze. Porozmawiają o tym z wiceprezydentem Mirosławem Kozłowiczem, gdy ten wróci z urlopu.
Politycy Lewicy podpisali Bydgoską Deklarację Samorządową, w której do głównych postulatów zaliczyli działania na rzecz powrotu finansowania samorządów opartego na zasadzie proporcjonalności. Będą namawiali samorządowców z regionu, by podpisali się pod nią.
Rozkład jazdy to fikcja, autobusy nagminnie nie wyjeżdżają z zajezdni, pasażerowie jeżdżą stłoczeni jak śledzie w beczce - tak wygląda komunikacja miejska w Bydgoszczy. To efekt wieloletnich zaniedbań ekipy prezydenta Rafała Bruskiego. Odpowiedzialny za tę działkę wiceprezydent Mirosław Kozłowicz już dawno powinien wylecieć, jego pensja lepiej byłaby wykorzystana na brakujących kierowców.
Jest szansa, że trzy lata po rewitalizacji Stary Rynek w Bydgoszczy wreszcie będzie wyglądał jak należy. Na środę (3 sierpnia) drogowcy zaplanowali początek operacji czyszczenia granitowych płyt.
Wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz obiecuje, że zostaną naprawione stopnie schodów prowadzących z południowego mostu Solidarności ku Szkole Podstawowej nr 47. Na ich przebudowę mieszkańcy nie mają co liczyć.
Bydgoszcz czeka w blokach startowych na rozstrzygnięcia drugiego Programu Inwestycji Strategicznych w ramach "Polskiego ładu". Jeśli jednak nawet dostanie 65 mln zł, o które złożyła wniosek, wystarczy to tylko na część zaplanowanych prac.
Firma Trakcja wystąpiła z roszczeniem finansowym w sprawie budowy dwóch nowych bydgoskich mostów i przebudowy układu drogowo-torowego po obu brzegach Brdy. Powód? Wojna w Ukrainie.
- Działania podejmowane od kilku lat przez rząd nieustannie okrajają nam środki przeznaczone na inwestycje. Obecnie jako miasto jesteśmy zmuszeni do wstrzymania się z rozbudową stadionu żużlowego bydgoskiej Polonii - mówił Mirosław Kozłowicz, wiceprezydent Bydgoszczy, w środę (4 maja) podczas konferencji prasowej bydgoskiej Lewicy.
Bydgoscy drogowcy nakazali firmie Kobylarnia usunięcie nawierzchni na gotowym buspasie na Osowej Górze na odcinku prawie 100 m i położenie nowej. Mijają już prawie dwa lata od terminu zakończenia inwestycji zgodnie z pierwotną umową.
- Do końca 2023 r. tramwaje wrócą na Babią Wieś - zapowiedział z rozbrajającą szczerością wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz. Ameryki nie odkrył, a przy tym obnażył słabość miasta w tej sprawie.
Bydgoski ratusz rozpoczął dzisiaj (4 października) konsultacje społeczne w sprawie dróg, które powstaną na potrzeby kampusu Akademii Muzycznej, czyli na terenie między ul. Gdańską, Chodkiewicza i Kamienną.
Wykonawca buspasa na ul. Kolbego w Bydgoszczy wystąpił o przedłużenie terminu zakończenia robót do 30 października. To oznacza opóźnienie inwestycji o prawie półtora roku.
Sprawa plam na płycie bydgoskiego Starego Rynku to Himalaje arogancji władzy. Prezydent i drogowcy kluczą, chowają się za półprawdami. I przeczą sami sobie.
Bydgoski ratusz przez ponad pół miesiąca nie odniósł się do raportu NIK w sprawie płyty Starego Rynku. Czy dlatego, że musiałby się w końcu przyznać do winy i niekompetencji? Na razie zachowuje się tak, jakby plam w centrum miasta nie było.
Mimo upałów nie działa tzw. mokry chodnik na ul. Marcinkowskiego w Bydgoszczy. A to dlatego, że nie udaje się wykryć przyczyny jego awarii.
Rezerwowy peron tramwajowy na rondzie Jagiellonów w Bydgoszczy znowu jest zarośnięty chwastami. Przystanki i przejście podziemne wymagają z kolei posprzątania.
Nie wiem, ile jeszcze przykładów niekompetencji odpowiedzialnego za drogi wiceprezydenta Mirosława Kozłowicza i bydgoskich drogowców trzeba pokazać, by prezydent Rafał Bruski zechciał oczyścić tę stajnię Augiasza. Jeśli po druzgocącym raporcie w sprawie Starego Rynku nie polecą głowy, zacznę wierzyć w teorie spiskowe.
Monitoring mostu Uniwersyteckiego w Bydgoszczy prawidłowo działał tylko kilka miesięcy. Drogowcy zorientowali się po kilku latach. A wydali na niego ponad 1,1 mln zł. Dziś nie poczuwają się do winy.
Do 18 maja obowiązuje aneks terminowy do umowy na przebudowę ul. Kujawskiej w Bydgoszczy i jej okolic. Ale wykonawca złożył wniosek o więcej czasu.
Fiaskiem zakończyły się poniedziałkowe (22 marca) rozmowy związkowców Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy z szefostwem tej miejskiej spółki w sprawie waloryzacji płac. Jeśli spotkanie z prezydentem Rafałem Bruskim też nie pomoże, następnym krokiem będzie referendum strajkowe.
Mirosław Kozłowicz sprawuje pieczę nad bydgoskimi drogami, mostami i komunikacją miejską tak długo, jak stoi zamknięty właśnie most Uniwersytecki. Nadszedł już czas na zmiany - tak na moście, który wymaga naprawy, jak i w ratuszowym gabinecie.
Z początkiem lutego rozpoczną się konsultacje społeczne w sprawie trzech nowych tras tramwajowych w Bydgoszczy. Oczywiście te inwestycje to melodia przyszłości.
Copyright © Agora SA