Autorzy petycji proponują, by ADM zmniejszył o połowę koszty najmu dla kultowej w Bydgoszczy księgarni Toniebajka. Przy obecnych stawkach to miejsce najpewniej zniknie z mapy miasta.
Rozpoczęła się walka o ochronę przed wyburzeniem stacji kolejowej Smukała Górna. Mieszkańcy Bydgoszczy podpisują petycję do konserwatorów zabytków.
Od kwietnia zmieniły się godziny otwarcia miejskich basenów dla mieszkańców. Dobrą zmianą jest, że z dwóch przyszkolnych pływalni można skorzystać także rano. Ale dwie inne nie będą działać w niedziele. To nie podoba się części bydgoszczan.
Częste koszenie powoduje, że gleba wysycha, rośliny nie rosną i usychają - argumentują autorki petycji do władz Bydgoszczy, radnych oraz zarządów spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.
Branża przetrwała wiele z ciężkich sytuacji, ale jeszcze żadna nie była tak krytyczna jak ta, z którą się aktualnie spotkaliśmy - piszą w petycji do premiera Mateusza Morawieckiego polscy przewodnicy, piloci i agenci turystyczni z całego świata.
Nowa trasa drogi S10 przetnie Puszczę Bydgoską. - I zniszczy jej najcenniejsze i najatrakcyjniejsze tereny - alarmują mieszkańcy Solca Kujawskiego. Pod petycją w sprawie zmiany przebiegu ekspresówki w ciągu dwóch dni podpisało się ponad 430 osób.
Uchwała dla województwa to zbyt mało. Bydgoszcz stać na bardziej zdecydowane kroki - przekonują społecznicy. I domagają się zakazu palenia węglem od 2024 r.
Chcą latarni, śmietników, progów zwalniających. - To przecież jedna z ulic Starego Miasta, na której zachęcamy do pieszych wycieczek - mówią inicjatorzy akcji "Ciemno jak pod Blankami".
Pod petycją w sprawie niepozbawiania ks. Krzysztofa Buchholza funkcji szefa Fundacji "Wiatrak" w ciągu niecałej doby podpisało się ponad 1,8 tys. osób.
Społecznicy z Osielska pod Bydgoszczą apelują do PGNiG o stworzenie specjalnej taryfy za gaz dla osób, które wymienią nieekologiczne piece na ogrzewanie gazowe.
Propozycję poparł prezes Polskiej Akademii Nauk oraz noblista nagrodzony za detekcję fal grawitacyjnych. Listy poparcia mają wkrótce przysłać amerykańskie uniwersytety.
Bez nacisku mieszkańców na władze jakość powietrza nie poprawi się w najbliższych latach, a cenę za brak działań i opieszałość płacimy utratą zdrowia. My i nasze dzieci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.