Bydgoscy nacjonaliści przeszli przez miasto. Tym razem zrezygnowali z haseł gloryfikujących Walusia, poniżającego imigrantów i LGBT. Zwrócili się przeciw Unii Europejskiej. Wśród nich byli kandydaci z PiS w wyborach samorządowych.
W niedzielę (21 stycznia) na moście Staromiejskim im. J.Sulimy-Kamińskiego odbyła się manifestacja solidarnościowa z Pawłem Juszkiewiczem, naukowcem, opozycjonistą występującym przeciw reżimowi Łukaszenki, który otrzymał nakaz opuszczenia Polski. Bez wyjaśnienia, jaki jest powód deportacji, bez możliwości obrony.
Żadna partia nie może stawiać się ponad państwem i jego obywatelami. Wiedziałem to 4 czerwca 1989 roku, a jeszcze bardziej wiem 34 lata później.
Mężczyzna zatrzymany przez policję ze strzykawką w ręku, kiedy skradał się w kierunku polityków PO Radosława Sikorskiego i Pawła Olszewskiego, spędził noc w celi. Chciał przeszkodzić w antypisowskiej manifestacji w Bydgoszczy, rozpylając hukinol, cuchnący środek odstraszający dziki.
- Demokracja umiera w ciszy, ale nie może zabraknąć w tej ciszy naszego głośnego "Nie" - wołają uczestnicy protestu w obronie wolnych mediów w Bydgoszczy. Młodzi ludzie położyli się na torach tramwajowych, na przejściu przy ul. Focha.
To, co się wczoraj wydarzyło na bydgoskim Starym Rynku, jest niesłychanym skandalem. Na pokojową manifestację, wspierającą ofiary bestialskich tortur i prześladowań, w - podobno - wolnym i demokratycznym kraju ruszył kordon policji. Jako wolne media, mające za podstawę swej misji kontrolowanie władzy w imieniu i dla dobra obywateli, żądamy odpowiedzi: kto wydał taki rozkaz?
Bydgoska policja usiłowała przerwać wystąpienie sędziego podczas legalnej demonstracji w obronie praworządności i praw człowieka. Zdecydowanie zareagował na to prezydent Bydgoszczy.
Wczoraj, 10 lutego, pod siedzibą bydgoskiego PiS aktywiści z bydgoskiej Manify, Stanu Równości, Strajku Kobiet i KOD rozpoczęli zbiórkę podpisów pod projektem ustawy "Legalna aborcja bez kompromisów".
Jeden z policjantów brutalnie mnie odepchnął i uderzył w twarz - opisuje wydarzenia na manifestacji w Bydgoszczy posłanka Iwona Kozłowska z Koalicji Obywatelskiej. Policjanci siły użyli kilka razy.
Pani mgr Przyłębska opublikowała uzasadnienie swojego oświadczenia ws. aborcji na stronie internetowej TK. To teoretycznie otwiera drogę do publikacji "wyroku" w Dzienniku Ustaw - informuje na FB Ogólnopolski Strajk Kobiet. W Bydgoszczy protest dziś, 27 stycznia o 19 pod siedzibą PiS.
Grupa bydgoszczan złożyła w Prokuraturze Rejonowej Bydgoszcz-Północ zawiadomienia o przekroczeniu uprawnień przez policję. Towarzysząca wydarzeniu pikieta przemaszerowała ulicami Mostową i Gdańską przed siedzibę PiS.
- Apelujemy do Wojewódzkiego Komendanta Policji, insp. Piotra Leciejewskiego, o zaprzestanie pacyfikowania pokojowych protestów przeciwko łamaniu praw człowieka w Polsce - napisali przedstawiciele bydgoskich i toruńskich grup opozycyjnych i partii lewicowych.
Przynajmniej dwie uczestniczki spaceru w obronie Konstytucji odwiedziła już w domach policja. Obywatele RP w Bydgoszczy proszą o kontakt wszystkie osoby, które spotka to samo. Obiecują pomoc prawną.
Nigdy rządzący nie próbowali stłamsić wymiaru sprawiedliwości w taki sposób, wprowadzać chaosu, napuszczać sędziów na sędziów, obrzucać nas inwektywami - mówił sędzia Adam Sigit podczas dzisiejszej (23 stycznia) manifestacji w Bydgoszczy przeciwko zmianom w sądownictwie.
Czy bydgoszczanie przed świętami nie mają niczego ważniejszego do roboty niż skandować na ulicy?
Bydgoszczanie! Jeśli zależy Wam na wolnej i praworządnej Polsce, przyjdźcie na środową manifestację - apeluje Opozycja Obywatelska.
Sędzia zastraszony, sędzia zależny od polityki będzie głuchy na to, co mówi do niego obywatel - mówił w Bydgoszczy podczas manifestacji w obronie sędziów mecenas Michał Bukowiński.
Ponad 50 osób, głównie bardzo młodych, protestowało w środę przeciwko karaniu więzieniem za edukację seksualną. "Sex-Ed naszą bronią" - napisali na transparentach.
Bydgoskie ruchy obywatelskie i partie demokratyczne mają w czwartek spotkać się na manifestacji pod hasłem Bydgoska Orkiestra Obywatelskiej Pomocy Wyborczej. - Niech będzie nas jak najwięcej - wzywają bydgoszczan.
Chcemy Polski różnorodnej, Polski kolorowej, Polski tolerancyjnej - mówią Obywatele RP i zapraszają na czwartkową (25 lipca) manifestację pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Nie ma naszej zgody na faszyzację Polski i bezczynność władz na marsze pseudopatriotów - mówili we czwartek wieczorem na Starym Rynku organizatorzy manifestacji "Powiedz Stop Faszyzmowi".
Nie ma naszej zgody na faszyzację Polski - mówią organizatorzy manifestacji "Powiedz Stop Faszyzmowi", która w czwartek odbędzie się na bydgoskim Starym Rynku.
Kilkadziesiąt osób pojawiło się w drugim dniu manifestacji weekendowej w obronie wolnych sądów, wyborów i sądów pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego.
W dniu święta Wojska Polskiego (15 sierpnia) bydgoszczanie po raz kolejny utworzyli "Łańcuch Światła" przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego. Wśród przemawiających był dobrze zorientowany w kwestii obronności były szef MON - Radosław Sikorski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
