Bydgoscy nacjonaliści przeszli przez miasto. Tym razem zrezygnowali z haseł gloryfikujących Walusia, poniżającego imigrantów i LGBT. Zwrócili się przeciw Unii Europejskiej. Wśród nich byli kandydaci z PiS w wyborach samorządowych.
Wykorzystywanie symboliki Powstania Warszawskiego do celów politycznych przez Janusza Kowalskiego i Roberta Bąkiewicza w mocnych słowach potępił prof. Jacek Klawe z bydgoskiego Collegium Medicum, syn powstańca.
W niedzielę (2 kwietnia) o godz. 20 rozpoczął się w Bydgoszczy marsz w obronie Jana Pawła II, organizowany przez członków stowarzyszenia Bydgoscy Patrioci, których jak zawsze wspierali kibice bydgoskiego Zawiszy, Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny. Za nimi szły tłumy bydgoszczan, którzy przyszli uczcić pamięć papieża.
Kilkadziesiąt osób z narodowymi flagami i banerami z podobiznami "żołnierzy wyklętych" oraz kryminalisty Janusza Walusia w środę (1 marca) maszerowało w centrum Bydgoszczy. Na czele szedł radny PiS Jerzy Mickuś. Demonstranci atakowali postronne osoby i nawoływali do mordowania przeciwników politycznych. - Jak to możliwe? - pyta Daniel Kaszubowski z Razem.
Narodowiec Marek Majcher, prowadząc internetową transmisję, rozpętał awanturę w bydgoskiej restauracji Dolce Vita. Obrażał kelnera i pokazywał jego wizerunek.
W trakcie marszu i wiecu w Bydgoszczy pod hasłem "Polski interes narodowy" przemawiał narodowiec i patostreamer Wojciech Olszański. Wzniecał antyukraińskie nastroje i przekonywał, że trwa "wojna rasowa".
Kilkudziesięciu zwolenników aresztowanego niedawno Wojciecha O. domagało się jego uwolnienia podczas sobotniego (19 lutego) wiecu na Starym Rynku w Bydgoszczy. Kolejny raz padły groźby karalne pod adresem posłów. Jeden z uczestników wyciągnął przedmiot przypominający broń.
W sobotę (27 listopada) ulicami Bydgoszczy przeszedł marsz "Burego". Bydgoscy Patrioci świętują w ten sposób rocznicę urodzin Romualda Rajsa "Burego", skazanego za mordy na białoruskich, prawosławnych mieszkańcach Białostocczyzny.
Cytując Henryka Sienkiewicza i kard. Stefana Wyszyńskiego - ks. Roman Kneblewski na Jasnej Górze przekonywał pielgrzymów, że polski katolik musi być nacjonalistą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.