Czerkasy i Krzemieńczuk to partnerskie miasta Bydgoszczy na Ukrainie. - Nasi przyjaciele potrzebują pomocy. Organizujemy dla nich, razem z Towarzystwem Przyjaciół Miasta Bydgoszczy, zbiórkę pieniędzy - mówi prezydent Rafał Bruski.
- Wiem, że to namiastka - mówi Wojciech Sypniewski, wójt gminy Osielsko. - Ale tak naprawdę chodzi o kontakt dzieci z Ukrainy z rówieśnikami i taki prowizoryczny powrót do normalności
- Białoruska prodemokratyczna opozycja zawsze mówiła, kim jest Alaksandr Łukaszenka, my od 25 lat walczymy z dyktatorem, ale Zachód tego nie słyszał, Zachód nic nie robił i zawsze wszystko ostatecznie Łukaszence wybaczał. A teraz my widzimy, do czego doprowadziła ignorancja Zachodu - mówi Białorusin Hleb Vajkul.
Vera Honta do Bydgoszczy przywiozła babcię, sześcioletnią córeczkę i przyjaciółkę z córką. Sama wykonuje zawód medyczny, więc musi wrócić do ojczyzny. - Ona się nie boi i jest silna. Czuje, że musi wrócić i pomagać ludziom - mówi przyjaciółka Marina Tarasiuk.
Policjanci z "drogówki" siedmiu komend z garnizonu kujawsko-pomorskiego kierują ruchem pojazdów wjeżdżających do Polski z Ukrainy. Pilotują autobusy i pomagają uchodźcom.
"Stanowczo potępiamy brutalną politykę Rosji wobec Ukrainy, w tym wszelkie akty agresji, kierowane również wobec ludności cywilnej, naruszania integralności granic, łamania zasad prawa międzynarodowego, które wywołują śmierć i zniszczenie oraz prowadzą do zachwiania pokoju w Europie" - głosi stanowisko Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego przyjęte przez aklamację.
We wtorek (1 marca) o godz. 18 na Starym Rynku w Bydgoszczy odbędzie się protest przeciwko wojnie na Ukrainie, a także sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Przyświeca mu hasło "Nie dla murów, nie dla wojen".
Ira w niedzielę (27 lutego) przyjechała z Ukrainy. Dużo płacze, jest roztrzęsiona, boi się. Na szczęście udało się znaleźć miejsce w przedszkolu dla jej córeczki. To da małej namiastkę normalności.
Ginekolog Maciej Socha zadeklarował, że przyjmie w swoim prywatnym gabinecie kobiety, które uciekły z Ukrainy przed wojną. Szybko odezwali się do niego lekarze z różnych części kraju, którzy pójdą w jego ślady.
Ks. Maciej Chmielewski, proboszcz z Dąbrówki Nowej, małej wsi niedaleko Bydgoszczy oddał dwa pokoje na swej plebanii uchodźcom z Ukrainy. Rzecznik bydgoskiej kurii poinformował, że będzie więcej takich miejsc w kościelnych instytucjach.
Bydgoski raper Bedoes włączył się w akcję pomocy Ukrainie. Przelał 100 tys. zł Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.
- Nie zgadzam się z tym, że na Ukrainę napadli Rosjanie. Napadł Putin! Rosjanie też są w szoku, w całej Rosji są protesty, ludzie wychodzą na ulice, głośno wyrażają protest, osoby publiczne piszą i podpisują petycje. Tracą przez to pracę, zdrowie, wszystko, wiele osób zostało aresztowanych - mówi pochodząca z Petersburga Julia, Rosjanka mieszkająca w Bydgoszczy.
Karolina Gruszecka, trenerka fitness, przeprowadziła w sobotę (26 lutego) charytatywny trening w Myślęcinku.
- Przyjedzie do nas mnóstwo kobiet z dziećmi - tym proszę się kierować - radzi Joanna Czerska-Thomas, jedna z inicjatorek akcji "Bydgoszcz pomaga Ukrainie". Mieszkańcy przekazali już tyle darów, że trzeba było zmienić miejsce ich zbiórki.
- Mogę jechać do granicy, od wtorku. Samochód kombi, max 4 osoby + bagaż - ogłasza kierowca, który może przewieźć ukraińską rodzinę. - Zapewnimy dom, spanie, wyżywienie i co potrzeba dla 3-4 osób (dzieci, młodzież, dorośli, wszyscy), ze zwierzętami również (jest ogród). Jesteśmy w gotowości - mieszkańcy Bydgoszczy i okolic rzucili się na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Pierwsza dostawa jest już w Młynach Rothera.
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego ruszył z pomocą swoim studentom z Ukrainy. Uczelnia udziela urlopów dziekańskich tym, którzy ze względu na działania wojenne i wprowadzony na Ukrainie zakaz wyjazdu dla mężczyzn od 18. do 60. roku życia nie mogą wrócić na zajęcia albo chcą wrócić do swego kraju.
Mykoła Diadiura, nowy dyrektor artystyczny Filharmonii Pomorskiej, po raz pierwszy dyrygował orkiestrą bydgoskich symfoników. Jego żona jest teraz w atakowanym przez Rosjan Kijowie. - Niech muzyka krzyczy, co wy robicie, Rosjanie - mówi Diadiura.
Do wojny na Ukrainie odniósł się marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki: - Zapewnimy miejsca zakwaterowania, pomoc medyczną i społeczną. Do dyspozycji potrzebujących będą nasze sanatoria, wydzielone zostaną miejsca w marszałkowskich jednostkach organizacyjnych w całym województwie.
W czwartek wieczorem (24 lutego) frontony Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu oraz Filharmonii Pomorskiej i Opery Nova w Bydgoszczy podświetlono w niebiesko-żółte barwy narodowe Ukrainy.
W dniu haniebnej napaści Rosji na suwerennego sąsiada, wolną Ukrainę (24 lutego 2022) na Starym Rynku w Bydgoszczy o godzinie 19 zgromadziły się tłumy bydgoszczan, by wyrazić wsparcie dla narodu ukraińskiego i zaprotestować przeciw agresywnej polityce Władimira Putina.
Emil Sajfutdinow, rosyjski żużlowiec, który od wielu lat mieszka w Bydgoszczy, wspiera Ukrainę. - Jesteśmy braćmi - napisał na Instagramie.
Biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk zaapelował do katolików w diecezji o pomoc w przyjęciu ewentualnych uchodźców z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy.
- Przetrwamy ten wspólny czas razem - mówi do studentów i pracowników z Ukrainy Marek Chamot, rektor Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy. Na początek uruchamia dyżury psychologiczne oraz wsparcie finansowe.
Ponad sto miejsc dla ewentualnych uchodźców z Ukrainy przygotowano już w Bydgoszczy i Inowrocławiu - Jesteśmy w kontakcie z rządową administracją i przygotowani na dalsze poczynania w celu pomocy dla obywateli Ukrainy - mówi zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel.
- Wysłaliśmy rodzicom zaproszenie do nas, do Polski, ale oni chcieli zostać w domu - mówi Olga Kalendarowa-Ochal, urodzona w Winnicy na Ukrainie biegaczka, która od lat mieszka w Polsce.
Spontaniczne zgromadzenie pod hasłem "Solidarni z Ukrainą" rozpocznie się o godz. 19.
Teatr Polski w Bydgoszczy solidaryzuje się z Ukrainą. "Mamy nadzieję, że świat demokratyczny nie zostawi Ukrainy samej. Drodzy Przyjaciele i Przyjaciółki z Ukrainy, jesteśmy z Wami! Nigdy więcej wojny" - napisano w oświadczeniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.