Do Kujawsko-Pomorskiego przekazano ponad 3,6 mln tabletek z jodkiem potasu. Ratusz w Bydgoszczy zdecydował, gdzie - w razie zagrożenia - będzie je rozdawał.
Radosław Sikorski i Anne Applebaum ufundowali dla obrońców Ukrainy samochód typu pick-up, na zakup drugiego takiego pojazdu namówili przyjaciół. "Skoro auta i tak ruszają do Ukrainy, niech nie jadą puste - możemy wspólnie wypełnić je darami dla walczących" - apelują
Opera Nova wycofuje z repertuaru listopadowe i grudniowe pokazy spektaklu baletowego "Dziadka do orzechów" Piotra Czajkowskiego.
- Chodzimy po obiektach, w których były schrony, o szczegółach nie możemy mówić - wyjaśnia Karol Smarz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Wojewoda kujawsko-pomorski uznał, że 3,1 mln tabletek z jodkiem potasu to zbyt mało. I zamówił kolejne 500 tys.
To nie jest tak, że z obrzydzeniem wyrzucamy twórczość rosyjskich artystów - bardzo chętnie będziemy grać te utwory, ale po wojnie. W przypadku Andrieja Gawriłowa nie mieliśmy żadnych wątpliwości - mówi Maciej Puto, dyrektor Filharmonii Pomorskiej.
Uczniów jest nieznacznie więcej. Przed wakacjami urzędnicy prognozowali, że we wrześniu do szkół zapisze się bardzo wielu uchodźców.
Po 201 dniach od agresji Rosji na Ukrainę - rosyjska propaganda w polskim internecie hula w najlepsze! - mówi posłanka Magdalena Łośko (KO) i domaga się od premiera Mateusza Morawieckiego odpowiedzi na pytanie: Dlaczego?
Polscy wolontariusze szukają domu w Polsce dla niepełnosprawnej 13-latki z Donbasu. Dziewczynkę i jej rodzinę ewakuowali z bombardowanych terenów.
Na przekór wojnie Ukraińcy świętują dzisiaj (24 sierpnia) Dzień Niepodległości. W 1991 roku Rada Najwyższa Ukrainy wystąpiła przeciw radzieckiemu imperium, tworząc suwerenne państwo. W Bydgoszczy na Wyspie Młyńskiej z tej okazji zagra ukraińska skrzypaczka z Lwowskiego Narodowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu, Switłana Pobereżniuk
Wojna trwa już pół roku. A kolejne rodziny z Ukrainy cały czas do Bydgoszczy przyjeżdżają. Potrzebna jest żywność, odzież, leki - mówią wolontariusze.
- Odbieram wiele telefonów z jednym pytaniem: "Kiedy?". A trudno mi powiedzieć, kiedy remont skończymy, bo okazało się, że dom był w koszmarnym stanie - mówi ks. Krzysztof Buchholz, który szykuje mieszkania dla uchodźców w centrum Bydgoszczy.
2 proc. z nas przyjęło uchodźców pod swój dach. Ale pomogła - w różny sposób - zdecydowana większość bydgoszczan.
W ośmiu szkołach w Bydgoszczy będą klasy przygotowawcze dla uczniów, którzy nie znają dobrze polskiego. Tylu Ukraińskich uczniów przybędzie?
- Inflacja ciąży nam wszystkim, energia i zapał do pomagania wygasają, narastają animozje między uchodźcami a Polakami. A to skutkuje coraz większym gronem potrzebujących. Przybywa w nich i Ukraińców, i Polaków. Serce boli, jak się patrzy, z jaką nadzieją przychodzą do nas - mówi Adam Jaworski, prezes Stowarzyszenia "Dzięki Wam" w Bydgoszczy.
W środę (27 lipca) na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy odbył się charytatywny koncert na rzecz walczących na froncie w Ukrainie. Bydgoszczanie gorąco przyjęli ukraiński zespół Kozak System.
Do Bydgoszczy przyjechały tylko po samochód. Poprzedni, ostrzelany przez Rosjan, uderzył w opancerzony transporter, nie było co zbierać. Kierowca, Valerij, chwała Bogu, przeżył - leży w szpitalu we Lwowie. Lilya, Viktoriia, Katerina. Ich misją jest ratowanie czworonożnych ofiar wojny.
Irina do Polski przyjechała 14 kwietnia 2022 r., z dziewięcioletnim synem. Pochodzi z Dniepru. - Nie wiem, od czego zacząć moją historię - mówi.
"Narysowałem moje miasto. Mój Mariupol. Jak zostało zniszczone przez rosyjskich okupantów. Jak oni torturowali to miasto. Przeszedłem przez to. Widziałem to wszystko. Bardzo się bałem. Widziałem, jak ten budynek płonie. Wszystko było tam połamane. Nie było tam nic .... CHCIAŁEM ŻYĆ!". Prace 11-letniego Mykyty i innych dzieci z Ukrainy na wystawie w Młynach Rothera w Bydgoszczy
Józef Herold rozdaje uczniom z Ukrainy swoje bajki przetłumaczone na ich język. Wczoraj odwiedził podstawówkę przy ul. Nakielskiej w Bydgoszczy.
Na rogu ul. Batorego i Niedźwiedzia koncert bydgoszczanom dają dwie młode Ukrainki, które dotarły do naszego miasta na początku toczącej się w ich kraju wojny. - Mamy potrzebę, by w ten sposób odreagować. Pomaga to nam walczyć ze stresem - mówią.
Uroczyste posiedzenie sejmiku woj. kujawsko-pomorskiego otworzyła ukraińska pieśń patriotyczna. - Od samego początku obserwujemy w naszym kraju i województwie przepiękny zryw humanitarny: zbieramy pieniądze, przyjmujemy w naszych domach uchodźców, dając im dach nad głową, pracę i poczucie bezpieczeństwa - mówiła szefowa sejmiku Elżbieta Piniewska.
- Nie ma słów, by opisać to, co spotkało w tę wojnę te dzieci, tę krzywdę, którą im uczyniono - mówią wolontariusze Stowarzyszenia "Łatwo Pomagać" z Bydgoszczy, którzy pojechali z prezentami do sierocińca we Lwowie.
Musimy przygotować się na przyjęcie potężnej fali uczniów z Ukrainy od 1 września - mówią specjaliści od edukacji z 12 miast, którzy obradują w Bydgoszczy.
- W najbliższą niedzielę (5 czerwca) wyruszamy po raz kolejny z pomocą humanitarną do obwodu mikołajewskiego z przystankiem we Lwowie. Co za tym idzie, po raz kolejny prosimy was o pomoc i wsparcie - mówi Jakub Hartung-Wójciak, społeczny organizator pomocy dla walczących na wojnie w Ukrainie.
Najczęściej znajdują pracę w magazynach czy na produkcji. Niemal wszyscy dorośli uchodźcy, którzy otrzymali PESEL w Bydgoszczy, pracują.
Tylko w Poznaniu, Wrocławiu, Warszawie i Katowicach bezrobocie jest niższe niż w Bydgoszczy.
To pierwszy zakład kosmetyczny w Bydgoszczy, w którym pracują głównie Ukrainki. Wyróżnia go coś jeszcze: ma salę zabaw dla dzieci swoich klientek.
Firma NDI zdecydowała, że nie podpisze umowy na końcowy odcinek drogi S10 między Bydgoszczą a Toruniem. A to niejedyny ból głowy drogowców.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wymienił Bydgoszcz i Toruń wśród polskich miast najbardziej zasłużonych dla pomocy obywatelom Ukrainy po wybuchu wojny 24 lutego 2022 r.
"Nie chcemy utożsamiać się z państwem-agresorem, domagamy się zaprzestania działań wojennych. Solidaryzujemy się z walczącą Ukrainą. Nie mamy prawa żądać, możemy tylko prosić. O pomoc"- Rosjanie z diaspory piszą petycje do rządów
Bydgoscy drogowcy już siedmiokrotnie przekładali termin składania ofert na przebudowę zachodniego wiaduktu na al. Armii Krajowej. Powodem są przede wszystkim reperkusje wojny w Ukrainie.
Artystki, które uciekły z Ukrainy i przebywają w naszym regionie, przygotowują wspólną sztukę - "Życie na wypadek wojny". Premiera już 25 maja podczas Międzynarodowego Festiwalu "Kontakt" w Toruniu.
Mimo wojny nie zmalała liczba Ukraińców legalnie pracujących w Polsce. Obecnie jest ich ponad 666,7 tys.
"Peace for Ukraine" - to tytuł wystawy, którą od piątku (13 maja) można oglądać w holu głównym Politechniki Bydgoskiej.
W całym kraju zatrudnienie ma ponad 666 tys. osób z paszportem ukraińskim. W ciągu pierwszych miesięcy tego roku ich liczba wzrosła prawie o 40 tys.
Do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy 10 maja 2022 r. wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Magdalenę S. Kobieta w mediach społecznościowych wypisywała oszczerstwa i stosowała mowę nienawiści wobec uciekających przed wojną obywateli Ukrainy.
W korytarzu przy wejściu do Młynów Rothera można zostawić słowo wsparcia dla kogoś, kto go potrzebuje. A jeśli nam potrzeba życzliwego komentarza, warto poczytać, co piszą inni.
Pod pomnikiem Walki i Męczeństwa na Starym Rynku w Bydgoszczy w poniedziałek (9 maja) odbył się protest przeciwko masowym gwałtom na ukraińskich kobietach i dzieciach, dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy podczas trwającej wojny w Ukrainie.
Lokatorzy wieżowca przy ul. Ku Wiatrakom w Bydgoszczy muszą chodzić po schodach, bo zepsuła się winda. - Nie wiem, kiedy ruszy, przez wojnę w Ukrainie brakuje części - mówi szczerze serwisant.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
