- Tej wiosny mamy ogromny problem z bobrami. Podgryzają nam drzewa na potęgę w całym mieście - mówi Bogna Rybacka, ogrodnik miejski w Bydgoszczy.
Wykonawca nowych mostów na Brdzie w Bydgoszczy wreszcie w tym roku pracuje z zaangażowaniem. Straconego czasu nie nadrobi, ale widać postępy na poszczególnych frontach robót.
Śledczy zakończyli postępowanie w sprawie bójki na Wyspie Młyńskiej w centrum Bydgoszczy. Ojciec nie zgadza się z działaniami prokuratury i wystąpi w procesie w roli oskarżyciela posiłkowego. Wynajął adwokata.
MWiK w Bydgoszczy poznał oferty w przetargu na trzy następne pakiety robót w ramach dostosowywania kanalizacji deszczowej do zmian klimatu. Dwie najbardziej korzystne są niższe od kosztorysu inwestorskiego, rozstrzygnięcie jednej z części będzie jednak kłopotliwe.
W niedzielę (12 marca) rano trzech mężczyzn znalazło się w Brdzie niedaleko mostu Staromiejskiego im. Sulimy-Kamińskiego w Bydgoszczy. Na szczęście, udało im się wydostać na brzeg.
Zmiana w harmonogramie robót na największej inwestycji drogowej realizowanej teraz w Bydgoszczy - gotowe torowisko wzdłuż ul. Perłowej nie będzie czekać na otwarcie nowego mostu, fachowcy wcześniej zajmą się połączeniem trasy na górny taras z torami na ul. Toruńskiej. Ale termin powrotu tramwajów nie jest znany.
W piątek (10 marca) po zmierzchu zamknięte zostanie torowisko u zbiegu ul. Toruńskiej i Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Wymusi to zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.
"Jeśli terminy zostaną zachwiane, to niewiele", "Planujemy do końca roku zakończyć tę inwestycję" - takie sprzeczne sygnały w sprawie budowy nowych mostów na Brdzie wysyła wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz. Wygląda na to, że opóźnienie będzie jeszcze większe, a ratuszowi zależy na tym, by w 2023 r. zostały zrealizowane roboty, z których musimy rozliczyć się w związku z unijnym dofinansowaniem.
Mocno skomplikował się wjazd na most Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy z południowego brzegu Brdy. To przygrywka do przebudowy skrzyżowania z ul. Toruńską.
Choć zima nie wstrzymała prac, na kolejny odcinek zrewitalizowanych bulwarów nad Brdą w centrum Bydgoszczy poczekamy do końca kwietnia. O ile pogoda nie pokrzyżuje tych planów.
Nabiera tempa akcja ratowania najstarszego z istniejących statków pochodzących z bydgoskiej stoczni. W sprawę zaangażowały się miejskie instytucje.
Za pośrednictwem "Wyborczej" kapitan żeglugi śródlądowej Franiszek Manikowski zaapelował o ratowanie najstarszego statku wyprodukowanego w Bydgoszczy. Chodzi o holownik "Irmtraut" znany przez wiele lat pod nazwą "Certa". Jest szansa, że uda się go uratować.
- Uratowaliśmy barkę "Lemara", uratujmy "Certę". Mogłaby stać na nabrzeżu przy Młynach Rothera czy na Rybim Rynku i być świadectwem historii bydgoskiej żeglugi. Na kupno potrzeba niespełna 24 tys. zł - apeluje Franciszek Manikowski, kpt. żeglugi śródlądowej.
W środę (25 stycznia) po ponad roku przerwy na torowisku wzdłuż ul. Perłowej w Bydgoszczy pojawił się tramwaj. Był to niestety tylko testowy przejazd, na regularne kursy trasą na górny taras miasta musimy jeszcze poczekać kilka miesięcy.
Ponad 10,5 mln zł domaga się bydgoski ratusz od Transprojektu Gdańskiego, czyli firmy, która zaprojektowała most Uniwersytecki. To zwrot kosztów poniesionych wskutek awarii węzłów mocujących wanty. Niestety, podczas sesji prezydent Rafał Bruski nie zmierzył się z faktami niewygodnymi dla swoich podwładnych.
Tylko bydgoska firma Kormost złożyła ofertę na rewitalizację nabrzeża Brdy od ul. Krakowskiej do mostu Kazimierza Wielkiego wraz z Wyspą św. Barbary w centrum miasta. Cena zwala z nóg.
Czy bydgoscy drogowcy popełnili grzech zaniechania w sprawie awarii monitoringu mostu Uniwersyteckiego? Czy zlecenie budowy tymczasowych podpór nie było nazbyt pochopne? Te pytania nasuwają się po postępowaniu Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Urzędnicy nie pozwolili nam na wgląd w uzasadnienie, więc w inny sposób dotarliśmy do części informacji w nim zawartych.
- Niebawem odbędą się przejazdy testowe po nowym torowisko na ul. Perłowej - zapowiadają bydgoscy drogowcy. Niestety, nie oznacza to, że krótko po tym zaczną tam kursować tramwaje.
W sobotę (21 stycznia) została otwarta kładka Esperanto na Brdzie w Bydgoszczy. Brakuje na niej na razie prowadnic dla wózków i rowerów, ale to się jeszcze zmieni. Drogowcy nie wykorzystali jednak okazji, by do przeprawy dobudować podjazdy.
Bank Gospodarstwa Krajowego przystał na korzystniejszy dla samorządów sposób finansowania zadania w ramach Programu Inwestycji Strategicznych. Oznacza to, że jeszcze w styczniu poznamy oferty na rewitalizację kolejnego odcinka nabrzeża Brdy. Na pl. Kościeleckich musimy jednak poczekać z innego powodu.
"Przy sprzyjającej pogodzie zakończymy roboty jeszcze w styczniu" - tak o remoncie kładki Esperanto na Brdzie w ubiegłym tygodniu napisali bydgoscy drogowcy. Jak bardzo jest potrzebna, niech świadczy fakt, że niektórzy mieszkańcy chodzą po niedokończonej przeprawie, co oczywiście jest niebezpieczne.
W weekend (14-15 stycznia) chętni mogli z bliska przekonać się, jak będzie mieszkało się na miniosiedlu Iluzjon w sąsiedztwie Brdy w Bydgoszczy. Folwark Deweloper zorganizował "Dni otwarte" tej inwestycji.
Szumnie zapowiadane przez bydgoskich drogowców i urzędników otwarcie ul. Łęczyckiej i przede wszystkim północnej nitki Fordońskiej w jej sąsiedztwie nie upłynniło ruchu na jednej z najważniejszych arterii w mieście. Wąskim gardłem pozostaje tymczasowe rondo na wysokości Fabrycznej, gdzie sytuacja jeszcze się pogorszyła.
Tym razem zapowiedzi bydgoskich drogowców się ziszczą - w czwartek (29 grudnia) zostanie otwarta ul. Łęczycka i północna jezdnia Fordońskiej w jej sąsiedztwie. Zniknie tym samym część utrudnień w ruchu, ale z powodu trwających prac pojawią się nowe.
Tramwaje powinny kursować z prędkością do 10 km na godz., a samochody do 30 km na godz. - takie obostrzenia obowiązują już na moście Pomorskim w Bydgoszczy. A to nie wszystkie.
Niewiarygodne, a jednak prawdziwe - po świętach ma zostać otwarta ul. Łęczycka w Bydgoszczy i północna jezdnia Fordońskiej. Budowa nowych mostów na Brdzie i przebudowa arterii w ich okolicy idzie jednak jak po grudzie.
- Na razie nie wiemy, kim był ten mężczyzna - nie kryje policja. Jego zwłoki wyłowiono z Brdy w bożonarodzeniowe przedpołudnie.
Firma Trakcja wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie do końca 2023 r. terminu budowy nowych mostów na Brdzie w Bydgoszczy i przebudowy ulic w ich okolicy. To oznacza pół roku opóźnienia.
Bydgoscy drogowcy i firma Kormost sprężyli się i o czasie otworzyli wyremontowane kładki dla pieszych na Brdzie i Kanale Bydgoskim. Na most Esperanto przechodnie będą musieli poczekać jeszcze półtora miesiąca.
Do połowy grudnia miały być wyremontowane dwie kładki dla pieszych na Brdzie i jedna na Kanale Bydgoskim. Tymczasem drogowcy z dumą obwieszczają, że "większość robót zakończą jeszcze przed świętami", mimochodem dodają, że na moście Esperanto prace opóźnią się do końca stycznia.
Instalację, wykonaną z ekologicznych materiałów, umieszczono na Barce Lemara cumującej przy moście Staromiejskim w Bydgoszczy.
Jedna z pięciu belek nośnych mostu Pomorskiego w Bydgoszczy ma zarysowanie. Żeby przeprowadzić prace naprawcze, jeszcze w grudniu zostanie na nim ograniczony ruch.
Łodzie "Bydgoszczanka" i "Flisak Czakiego", które w ciepłe miesiące zabierały amatorów rzecznych wycieczek w rejsy wycieczkowe, w sobotę (19 listopada) opuściły Bydgoszcz, udając się do odległych przystani. Gdzie spędzą zimę?
Bydgoscy drogowcy ogłosili przetarg na koncepcję przebudowy i budowy czterech obiektów mostowych. Dwa z nich mają być rozebrane i postawione od nowa.
Bydgoska firma Kormost wystąpiła o przedłużenie terminu rewitalizacji nabrzeża Brdy od mostu Bernardyńskiego do ul. Uroczej - poinformowali urzędnicy ratusza. Z zadaniem miała uporać się jeszcze w tym roku, wnioskuje o dodatkowe cztery miesiące.
W wigilię inauguracji świątecznego jarmarku w Bydgoszczy zabytkowa barka "Lemara" wróci po remoncie na swoje stałe miejsce cumowania. Przywita ją koncert dziecięcej orkiestry.
Są podejrzani o pobicie - mówi Włodzimierz Marszałkowski, szef Prokuratury Bydgoszcz- Południe, który nadzoruje śledztwo w tej sprawie.
W czerwcu, na koniec wakacji, we wrześniu, w październiku - takie terminy oddania do użytku północnej nitki ul. Fordońskiej w Bydgoszczy, w ramach budowy nowych mostów na Brdzie, zapowiadali drogowcy. Jeśli nie stanie się cud, inwestycja nie zostanie zakończona w terminie, czyli na początku lipca przyszłego roku.
- Sprawdzamy wszystkie wątki. Potwierdzamy, że tego dnia w okolicy doszło do trzech bójek. I jeden z mężczyzn miał "siekierkę" - słyszymy w prokuraturze.
W mediach społecznościowych pojawiają się rozmaite scenariusze tragicznego wydarzenia z piątkowego wieczoru nad Brdą w samym centrum Bydgoszczy. Na oczach przechodniów utonął młody człowiek. Jego ojciec prosi świadków o zgłaszanie się i udostępnia krótki film.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.