Policjanci od sylwestrowego poranka próbują ustalić, kto wybił szyby w kilku samochodach.
To pierwszy ujawniony przypadek kradzieży sygnału telewizyjnego w naszym mieście na taka skalę - nie kryją policjanci.
- To nie moje, znalazłem przypadkowo w lesie i zabrałem - wyjaśniał podczas przesłuchania.
28-latek z trzema sądowymi zakazami i pod wpływem narkotyków zatrzymany po pościgu. Policjanci dogonili go w Inowrocławiu.
Służby skonfiskowały środki odurzające warte na czarnym rynku blisko milion złotych. To kokaina, amfetamina, MDMA, mefedron oraz tabletki ecstasy.
Napaści dokonali bezdomni Ukraińcy. - Smutna historia, bo okradziony i poturbowany bydgoszczanin to też człowiek bez dachu nad głową - komentują policjanci.
Kryminalni ze Śródmieścia zatrzymali 19-latka, który ukradł drogi rower. Mężczyzna już usłyszał zarzut.
- Pracuję na straganie. Przed chwilą jakiś mężczyzna wręczył mi sporo gotówki. Mówi, że ją znalazł przy bankomacie - z taką informacją zadzwoniła kobieta na komendę. Policjanci odszukali właściciela pieniędzy.
Młody kierowca zignorował przepisy, nie po raz pierwszy. Przekroczył dozwoloną prędkość o 77 km na godzinę.
Witryna zniszczona, ale nikomu nic się nie stało - zapewnia Lidia Kowalska z biura prasowego bydgoskiej policji.
- Działała zgodnie z poleceniem przestępców, ziemniak służył jako obciążenie przesyłki - wyjaśniają policjanci.
Zachowali się wzorowo i po ludzku - podkreślił 57-latek w korespondencji do przełożonego funkcjonariuszy.
Kobiecie zaświeciła się czerwona lampka, zawiadomiła policję. A ta powiadomiła właściciela saksofonu i płyty, że został okradziony.
92-letnia bydgoszczanka uwierzyła w historię o ciężkiej chorobie syna przekazaną przez telefon przez rzekomego lekarza.
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy przerwali proceder kupowania skradzionej parafiny. Straty sięgają nie mniej niż 1,5 mln zł.
Kradł głównie biżuterię i pieniądze, z domów i mieszkań na terenie Bydgoszczy i Osielska. Jedną okradzioną kobietę poturbował.
Tragedia w mieszkaniu przy ulicy Warszawskiej w Bydgoszczy. Partner Ukrainki zginął od kilku ciosów nożem.
Prokuratura zleciła sekcję zwłok 21-letniej Mołdawianki, która utonęła w gliniance.
Sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Oprócz krzaków konopi indyjskich miał w domu także ponad pół kilograma suszu roślinnego.
Policjanci postrzelili sprawcę pobicia, który próbował zaatakować ich nożem.
- Kierowca zignorował zakaz wjazdu i stwarzał zagrożenie - informuje policja. Ukarała go 11 pkt karnymi.
- Wszystko odbyło się za jego zgodą - tłumaczy 50-latek, który przyznał się do kontaktów seksualnych z 11-letnim dzieckiem. Prokurator: - Marne to tłumaczenie.
35-latek miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Usiłując uciec, wjechał w policyjny wóz.
Kierowcę namierzyli policjanci z bydgoskiej grupy SPEED. Ukarali go mandatem w wysokości 500 zł.
Wpadł podczas kontroli drogowej, na tylnym siedzeniu samochodu policjanci dostrzegli lufkę z zielonym suszem.
Kiedy policjanci zapukali do drzwi, poszukiwany diler zamknął się w łazience.
Joanna Sendecka była zaręczona, marzyła o tym, by zostać piosenkarką. Została bestialsko zamordowana przez kogoś, komu ufała i kogo bez lęku wpuściła do domu. O rozwikłanej po 20 latach sprawie zabójstwa bydgoszczanki opowie nowy program dokumentalny.
Napadli z paralizatorem na szefa skupu złomu i ukradli 30 tys. zł. Później okazało się, że ci sami przestępcy ze wspólnikami puścili w obieg blisko 200 kilogramów narkotyków. W tym kokainę.
Dwaj złodzieje samochodów dostawczych wpadli na ul. Ujejskiego w Bydgoszczy, gdy próbowali ukraść fiata ducato.
Bydgoska policja zatrzymała przestępcę, który ze wspólnikami okradał osoby starsze metodą na wnuczka i na policjanta.
Krótko przed godziną 20 doszło do poważnego wypadku na wjeździe do Bydgoszczy od strony Stryszka. Dwie osoby zostały ranne
Ormianin mieszkający w Bydgoszczy z polskim obywatelstwem i dwie inowrocławianki werbowali ludzi do pracy w nieludzkich warunkach na terenie Francji. Mogą odpowiadać przed sądem za handel ludźmi.
Sprawcy pobicia nastolatka w centrum handlowym pod policyjnym dozorem. Raz w tygodniu muszą się stawiać w osiedlowym komisariacie.
Kilka godzin od momentu publikacji zdjęć i filmów z monitoringu trzeba było, żeby ustalić sprawców napaści na nastolatka w bydgoskim centrum handlowym
W poniedziałek rano w Nakle nad Notecią zginął tragicznie 32-letni kierowca. - Zasłabł, zagapił się, nie wiadomo - komentują policjanci. - Będziemy wiedzieli coś więcej po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Bydgoscy policjanci zatrzymali 34-latka podejrzanego o udział w ataku grupy kiboli na piłkarzy Polonii. To jeden z liderów bandyckiej grupy pseudokibiców Zawiszy. Będą kolejne zatrzymania.
Funkcjonariusz z ranami głowy i brzucha jest w szpitalu. Został zaatakowany podczas sprawdzania, czy ktoś włamał się do domu.
Na kradzionych dowodach osobistych brał kredyty i pożyczki przez internet. Finasowe żniwa bydgoszczanina przerwali policjanci.
55-latek z Dolnej Grupy zeznał, że był zmuszany do niewolniczej pracy przez dwóch rolników. - Więzili mnie w kontenerze i grozili - mówił. Gdy nie chciał wykonywać poleceń, był bity.
Głupi dowcip mieszkańca Tucholi znajdzie finał w sądzie. Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił morderstwo. Jak się okazało, był to żart. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.