Archeolodzy z Wdeckiego Parku Krajobrazowego poinformowali o odnalezieniu w okolicach osady Grzybek, nad brzegiem Zalewu Żurskiego mogiły niemieckiego żołnierza z czasu II wojny światowej. Okazało się, że w grobie i jego okolicy znajdowały się jednak znacznie starsze znaleziska.
- Mam nadzieję, że to nie podejmowana przez urzędników próba zyskania na czasie. Na razie ten teren został zaorany i został posiany w tym miejscu poplon. Pytanie, co się będzie działo na wiosnę - mówi Magdalena Zagrodzka Toruńskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego "Ewolucja".
Naukowcy pieszczotliwie nazywają ją Zosią, w mediach znana jest jako "wampirzyca z Pnia". Zobaczyliśmy już jej zrekonstruowane oblicze. Czego jeszcze dowiadujemy się o niespełna 20-latce z XVII wieku w naukowych opracowaniach określanej jako "młoda kobieta z grobu nr 75 ze stanowiska archeologicznego w Pniu pod Bydgoszczą"?
Naukowcy nadali jej imię Zosia. Pobratymcy pochowali ją z sierpem okalającym szyję i kłódką, co miało zabezpieczyć przed powstaniem z grobu. Oscar Nilsson, pochodzący ze Szwecji artysta, rzeźbiarz, archeolog, rekonstruktor sylwetek ludzi żyjących w dawnych wiekach odtworzył wizerunek "wampirzycy" odnalezionej w 2022 roku w Pniu pod Bydgoszczą.
W Wierzbiczanach pod Inowrocławiem archeolodzy odkryli miejsce pochówku strażników bursztynowego szlaku. - Paradoksalnie dzięki badaniom ich grobów poznajemy ich życie - mówi Marcin Woźniak, dyrektor Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu.
W Chrystkowie (pow. świecki), zaledwie 50 m od Wisły, odnaleziono chatę z okresu neolitu. - W takim miejscu nie spodziewali się jej nawet sami historycy - poinformowali badacze z Katedry Prahistorii w Instytucie Archeologii UMK w Toruniu.
- Dotąd podczas naszych festynów cofaliśmy się o setki, tysiące lat. A teraz tylko o 90, pierwszy raz tak niedaleko - mówi dr Henryk P. Dąbrowski, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie. W sobotę rozpoczyna się tu XIX Festyn Archeologiczny.
Wokół słynnego, wczesnośredniowiecznego miecza odnalezionego w styczniu 2024 roku w wodach Wisły we Włocławku narosło wiele mitów. Bezcenny artefakt budzi emocje, nie tylko wśród archeologów. Sprawdziliśmy, co po gruntownej konserwacji wiadomo o zabytkowym orężu, który zyskał pieszczotliwe miano Miecio.
Warto odwiedzić Chrystkowo w Kujawsko-Pomorskiem. Można zobaczyć chatę osadników "olęderskich" oraz zerknąć przez ramię archeologom, pracującym przy wykopaliskach neolitycznej osady.
- W samym centrum kurhanu natrafiliśmy na pojedynczy grób ciałopalny. Możemy jedynie przypuszczać, że dla społeczności, która mieszkała w okolicy zmarły był kimś ważnym, bo stworzono dla niego imponujący grobowiec - mówi Mateusz Sosnowski, archeolog z Wdeckiego Parku Krajobrazowego.
Odnaleziony w styczniu podczas pogłębiania Wisły w basenie portowym we Włocławku wczesnośredniowieczny miecz po konserwacji został w piątek (26 lipca) zdeponowany w tamtejszym muzeum. Unikatowy artefakt będzie można oglądać już od soboty.
- Z przykrością przyjęliśmy niezrozumiałą dla nas informację o planie odwołania Sambora Gawińskiego z pełnionej funkcji, dlatego zwracamy się z apelem o powstrzymanie tych działań - mieli napisać we wtorek (16 lipca) do wojewody pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Pod pismem jednak nikt się nie podpisał. Wojewoda decyzję podjął.
Anna i Wojciech Siwiak z pracowni archeologiczno-konserwatorskiej w Bydgoszczy odnaleźli na terenie budowanego osiedla studnie pochodzące prawdopodobnie z XVI w. Zaopatrywały w wodę dawną wieś Bartodzieje. Śladów samej wsi nie udało się odnaleźć.
Międzywojewódzkie Stowarzyszenie Detektorystyczno-Eksploracyjne Unia dokonało w miejskim parku w Chojnicach zagadkowego odkrycia. - To bardzo obszerny i zróżnicowany depozyt, liczący wiele przedmiotów. Nasze odkrycie rzuca nowe światło na życie codzienne w okupowanych przez Niemców Chojnicach - mówi Maciej Malewicz, kierownik poszukiwań.
- To pierwsze rytualne stanowisko jeziorne Celtów na ziemiach dzisiejszej Polski. Nikt się ich nie spodziewał tak daleko na północy - mówi prof. Bartosz Kontny, dziekan Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, kierownik Pracowni Archeologii Podwodnej.
- Archeolodzy nie mogą fantazjować, a na obecną chwilę nie mamy niczego więcej. Ale mamy mocne dowody, że odkryliśmy gród w Świeciu, będący jednym z kluczowych ośrodków protomiejskich w państwie Świętopełka II Wielkiego i jego syna Mściwoja II - mówi Robert Grochowski, archeolog z Bydgoszczy.
Oscar Nilsson, pochodzący ze Szwecji artysta, rzeźbiarz, archeolog, rekonstruktor ludzi żyjących w dawnych wiekach "ożywi wampirzycę" znalezioną w 2022 roku w Pniu pod Bydgoszczą.
Gród w Świeciu jest o wiele starszy niż wcześniej przypuszczano. Odkrył to bydgoski archeolog Robert Grochowski.
Miecz odnaleziony w połowie stycznia w basenie portowym na Wiśle we Włocławku trafił do rąk naukowców z Katedry Starożytności i Wczesnego Średniowiecza w Instytucie Archeologii UMK. Konserwatorzy i badacze odsłaniają kolejne tajemnice artefaktu z czasów pierwszych Piastów.
"Mamy do czynienia nie z jednym skarbem, ale z polem skarbów" - mówili archeolodzy o odkryciu w styczniu 2023 roku setek artefaktów sprzed 3 tys. lat na Pojezierzu Chełmińskim. Wkrótce będzie można osobiście zmierzyć się z zagadkami, jakie kryje skarb z jeziora, którego już nie ma.
"Byli świetnymi żeglarzami i nawigatorami pragnącymi poznawać świat, interesowały ich też bogactwa, które były podstawową motywacją ich wielomiesięcznych podróży. Odkryty niedawno we Włocławku miecz jest podobny do miecza samego Kanuta Wielkiego". O tajemnicach wikingów opowiada prof. dr hab. Wojciech Chudziak, odkrywca średniowiecznego cmentarzyska w Kałdusie.
Odnaleziony we Włocławku wczesnośredniowieczny miecz opatrzony jest zagadkową inskrypcją. Co może oznaczać? O to spierają się archeologowie. 17 stycznia premiera filmu na temat okoliczności odkrycia artefaktu.
W piątek (12 stycznia) w basenie portowym na Wiśle we Włocławku odnaleziony został średniowieczny miecz. - Nie wiem, skąd pomysł, że miecz należał do wikinga - komentuje Robert Grochowski, archeolog z Pracowni Archeologicznej Imladris.
Magazyn "Archeologia Żywa" ogłosił plebiscyt na najważniejsze odkrycie polskiej archeologii w 2023 r. Prezentujemy laureatów i finalistów, wśród których są też przedstawiciele województwa kujawsko-pomorskiego.
Na razie o sensacyjnym znalezisku niewiele wiadomo. W piątek (12 stycznia) w basenie przystani przy ul. Piwnej we Włocławku został odnaleziony miecz, którego powstanie eksperci wstępnie datują na IX-X wiek.
Magazyn "Archeologia Żywa" ogłosił plebiscyt na najważniejsze odkrycie polskiej archeologii w 2023 r. Wśród ubiegłorocznych sensacji archeologicznych znalazły się też kandydatury z województwa kujawsko-pomorskiego.
We wtorek (31 października) o godzinie 17 na Zamczysku w bydgoskim Myślęcinku odbędą się uroczyste obchody Słowiańskich Dziadów. Na spotkanie przy biesiadnym stole zaprasza Robert Grochowski.
Skąd się wzięły w Borach Tucholskich rzymskie monety sprzed dwóch tysięcy lat? Tego nie wiadomo. Międzywojewódzkie Stowarzyszenie Detektorystyczno-Eksploracyjne Unia poinformowało o odkryciu 29 sesterców.
Za te pieniądze można było wówczas kupić spory kurnik, na ówczesne czasy to spora fortunka - mówi o odkrytym skarbie Daniel Siewert, dyrektor Wdeckiego Parku Krajobrazowego.
- 50 odkrytych pochówków starożytnych Gotów to tylko niewielki ułamek tego, co nas jeszcze czeka pod ziemią. Wstępne rozpoznanie daje podstawy, by przypuszczać, że cmentarzysko jest znacznie większe - mówi Mateusz Sosnowski, specjalista ds. ochrony krajobrazu, wartości historycznych i kulturowych Wdeckiego Parku Krajobrazowego
Na kolejny pochówek antywampiryczny w miejscowości Pień (woj. kujawsko-pomorskie) natrafił zespół badaczy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika z Torunia. Tym razem trójkątna kłódka miała zapobiec powrotom z zaświatów kilkuletniego dziecka.
Archeolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika wznowili badania ratownicze na wczesnośredniowiecznym i nowożytnym cmentarzysku w miejscowości Pień pod Bydgoszczą. W ubiegłym roku znaleziono tu m.in. słynny grób młodej kobiety, określony w mediach jako pochówek "wampirki".
Jestem w siódmym niebie! - cieszył się Olaf Popkiewicz, archeolog z Torunia, który na terenie Wdeckiego Parku Krajobrazowego szukał śladów potyczki z II wojny światowej, a odkrył srebrne precjoza z okresu wędrówek ludów.
Interesującego odkrycia dokonali archeolodzy Anna i Wojciech Siwiak z Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej w Bydgoszczy. Na terenie budowy osiedla przy ul. Fordońskiej odnaleźli studnię, najprawdopodobniej z XVI w., zaopatrująca w wodę dawną wieś Bartodzieje.
Krótko po rozpoczęciu prac przy zamku w Świeciu bydgoski archeolog Robert Grochowski dokonał odkrycia, które potwierdza, że XIV-wieczna budowla w pierwotnym kształcie miała cztery skrzydła.
- Najcenniejszym odkryciem, zupełnie niespodziewanym w tym miejscu, było ,,drewniane miasto", czyli cały kompleks drewnianych zabudowań klasztoru bydgoskich karmelitów - mówi Robert Grochowski, archeolog z Pracowni Archeologicznej Imladris.
Koniec. Po 3,5 miesiąca zmagań, po 10 godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu, we wtorek (23 maja) zakończyliśmy wyprzedzające badania archeologiczne w miejscu budowy czwartego kręgu Opery Nova w Bydgoszczy - poinformował Robert Grochowski, archeolog z Pracowni Archeologicznej Imladris.
Na początku 2023 roku członkowie Kujawsko-Pomorskiej Grupy Poszukiwaczy Historii dokonali sensacyjnego odkrycia prehistorycznych skarbów i ludzkich szczątków w dawnym jeziorze Pojezierza Chełmińskiego. Naukowcy z UMK podali nowe informacje dotyczące tego znaleziska
Średniowieczną Bydgoszcz król Kazimierz Wielki założył w "krainie niezajętej i opuszczonej". Jakie to miasto było? Co z niego zostało? - opowiada Anna Siwiak, archeolog. W środę (19 kwietnia) Bydgoszcz świętuje 677. urodziny.
Powoli dobiegają końca badania archeologiczne w miejscu budowy IV kręgu Opery Nova w Bydgoszczy. "Do tej pory odsłoniliśmy ponad 30 murowanych i drewnianych obiektów architektonicznych, tyle samo obiektów archeologicznych i ponad 120 warstw kulturowych. Do tego ogrom materiału zabytkowego, w tym liczne monety i mobilia" - informuje Robert Grochowski, prowadzący prace. Zajrzeliśmy na teren wykopalisk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.