Średniowieczną Bydgoszcz król Kazimierz Wielki założył w "krainie niezajętej i opuszczonej". Jakie to miasto było? Co z niego zostało? - opowiada Anna Siwiak, archeolog. W środę (19 kwietnia) Bydgoszcz świętuje 677. urodziny.
Powoli dobiegają końca badania archeologiczne w miejscu budowy IV kręgu Opery Nova w Bydgoszczy. "Do tej pory odsłoniliśmy ponad 30 murowanych i drewnianych obiektów architektonicznych, tyle samo obiektów archeologicznych i ponad 120 warstw kulturowych. Do tego ogrom materiału zabytkowego, w tym liczne monety i mobilia" - informuje Robert Grochowski, prowadzący prace. Zajrzeliśmy na teren wykopalisk.
Mija czwarty tydzień prac archeologicznych na placu Teatralnym w Bydgoszczy. Z lotu ptaka zaglądamy przez ramię archeologom pracującym na placu budowy IV kręgu Opery Nova. - Oprócz reliktów zabudowy pozyskaliśmy dużą liczbę zabytków ruchomych - mówi Robert Grochowski, archeolog z Pracowni Archeologicznej Imladris. - A najciekawsze dopiero przed nami!
Rozpoczęły się prace archeologiczne w miejscu powstania czwartego kręgu Opery Nova w Bydgoszczy. I już przyniosły pierwsze odkrycia. Widać kanał śluzowy z końca XVIII w. i fundamenty pruskiego magazynu wojskowego.
- Mamy do czynienia nie z jednym skarbem, ale z polem skarbów - mówią archeolodzy o odkryciu na pojezierzu chełmińskim dziesiątek "ekskluzywnych" przedmiotów z brązu datowanych na ok. 600 lat p.n.e.
W plebiscycie na Archeologiczne Sensacje 2022 czasopisma "Archeologia Żywa" docenione zostały dwa odkrycia związane z Kujawsko-Pomorskiem. Co zadziwia, na podium nie znalazło się miejsce dla szeroko komentowanej mennonickiej wampirzycy z cmentarzyska w Pniu.
Magazyn "Archeologia Żywa" ogłosił plebiscyt na najważniejsze odkrycie polskiej archeologii w 2022 roku. Przedstawiamy kandydatów z Kujawsko-Pomorskiego. Podpowiadamy, co jeszcze powinno się znaleźć wśród nominowanych do Archeologicznych Sensacji 2022.
Opłaciła się podjęta w ostatni dzień starego roku wyprawa archeologiczna. Członkowie Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii Łuczniczka, prowadząc badania pod kierunkiem dr. Wojciecha Siwiaka, archeologa z Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej w Bydgoszczy, odnaleźli w Topolinie skarby sprzed około 3,5 tysiąca lat.
Ucierpiało cmentarzysko z ok. X w. położone we Wdeckim Parku Krajobrazowym. - Stanowisko archeologiczne zostało poważnie uszkodzone, ten człowiek przejechał quadem po konstrukcji kamiennej, która się tam znajdowała - mówi archeolog Mateusz Sosnowski, pracownik Służby Wdeckiego Parku Krajobrazowego.
W czwartek (10 listopada) podniesiono i przeniesiono do Muzeum Wodociągów w Bydgoszczy XIX-wieczny kocioł parowy. Zabytek znaleziono podczas budowy osiedla na terenie dawnej cegielni przy ul. Fordońskiej.
- Odkryliśmy nasz największy dotychczasowy zabytek - mówi dr Wojciech Siwiak, archeolog z Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej w Bydgoszczy. A chodzi o ważący 10-12 ton, unikatowy XIX-wieczny kocioł parowy płomienicowy.
Niewielka wieś Pień obok Bydgoszczy stała się słynna. Niedawno archeolodzy odkryli tu niezwykły szkielet dziewczyny pochowanej z sierpem na szyi i kłódką obejmującą palec stopy. Czy społeczność uznawała zmarłą za wampirzycę? Czy się jej bano? O tej i innych tajemnicach starego cmentarzyska rozmawiamy z dr. hab. Dariuszem Polińskim, prof. UMK z Instytutu Archeologii UMK
Do niedzieli trwa w Biskupinie 27. Festyn Archeologiczny. W tym roku jego hasło przewodnie brzmi "Matka Natura".
Robert Grochowski, archeolog, którego zespół odnalazł między innymi bezcenny Złoty Skarb Bydgoski, przekazał nam elektryzującą informację: W trakcie badań archeologicznych w Kcyni odkryliśmy skarb z XVII wieku!
Podczas prac budowlanych, prowadzonych na prywatnej posesji w Kozielcu, gmina Dobrcz, pracownicy odkryli starożytne groby. O cennym znalezisku rozmawiamy z Józefem Łosiem, archeologiem, kustoszem i kierownikiem Działu Archeologii Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
Bydgoski archeolog Robert Grochowski chce przywrócić pamięć o kolebce naszych przodków - grodzisku Zamczysko i okolicy. Dziś to zapomniane miejsce, służące niektórym jako dzikie wysypisko śmieci.
Pozostałości osady z II-V wieku naszej ery zamieszkałej przez osadników z dzisiejszej Norwegii udało się odkryć w Borach Tucholskich, odnaleziono także skandynawski długi nóż bojowy. - To ewenement na skalę europejską - mówi Mateusz Sosnowski, jeden z odkrywców.
To już ostatnie trzy dni tegorocznej edycji Festynu Archeologicznego w Biskupie. Jest wyjątkowa. Na 25-lecie imprezy przygotowano całą masę atrakcji.
Na terenie budowy Teatru Kameralnego odnaleziono m.in. drewnianą bramę, którą widać na planach z XVII wieku. Wszystkie znaleziska trafią do Muzeum Okręgowego. Możliwe, że zostaną pokazane na wystawie.
Archeolodzy znaleźli pod zburzonym Teatrem Kameralnym rycerski miecz z przełomu XIV i XV wieku. - Ma ogromną wartość naukową, historyczną, sentymentalną i materialną - mówią.
- Jeżeli wszystko się potwierdzi, odkryte osiedle jest najprawdopodobniej jedynym całkowicie zachowanym i widocznym na powierzchni ziemi pradziejowym osiedlem ludzkim w całej Europie - ekscytują się młodzi archeolodzy, którzy w Borach Tucholskich dokonali niezwykłego odkrycia.
W katedrze w Bydgoszczy archeolodzy znaleźli kolejne trumny. W jednej są szczątki dzieci, prawdopodobnie bliźniaków, druga stała pusta. Odkryli także kolejne srebrne monety z XVII wieku i fundament starego ołtarza.
Mógł to być skarb bogatego mieszczanina, albo kupca, który widząc nadciągających Szwedów, wyjął kilka płytek z posadzki i w pośpiechu umieścił w jamie szkatułkę - Robert Grochowski, archeolog, opowiada o skarbie odkrytym w bydgoskiej katedrze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.