Do końca sierpnia w Fordonie będą trwały zdjęcia do dokumentalnego filmu "Nie poddać się, a zwyciężyć", poświęconego więzionym w fordońskim zakładzie karnym harcerkom niepodległościowego podziemia. W ich role wcieliły się harcerki z 5. Bydgoskiej Drużyny Harcerskiej "Niezłomni".
Katedra Medycyny Sądowej Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy zajmie się identyfikacją ekshumowanych szczątków ludzkich na zlecenie Instytutu Pamięci Narodowej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny podjął decyzję o przywróceniu skwerowi przy ul. 11 Listopada poprzedniego patrona - Pomorski Okręg Wojskowy. Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz nie zwrócił uwagi na "głos lokalnej społeczności, która wykazała względy i historyczne uwarunkowania przemawiające za nadaniem w 2016 r. nazwy jednemu ze skwerów miejskich" i "bezkrytycznie oparł się na opinii IPN" - czytamy w uzasadnieniu.
- Będziemy się starali, aby stała się oddziałem - zapowiedział podczas uroczystości wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.
"Pamięci nie da się zadekretować. Można przyklaskiwać oficjalnej linii rządzących, ale czy za czasów poprzedniego systemu, mimo obowiązującej interpretacji, nie wiedzieliśmy, czym był Katyń, na czym polegała zbrodnia tam popełniona?". O pamięci kształtującej społeczną tożsamość rozmawiamy z dr. hab. Markiem Romaniukiem, historykiem, byłym kierownikiem działu opracowania zasobów archiwalnych w bydgoskim Archiwum Państwowym.
Krzysztof Osiński, historyk z bydgoskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, kieruje działem informacji w bydgoskim oddziale TVP. Wcześniej publikował teksty poświęcone historii w lokalnym "Tygodniku Bydgoskim".
W czwartek (21 listopada) odbyło się symboliczne zawieszenie wiechy. Instytut Pamięci Narodowej przeniesie się za półtora roku do nowej siedziby.
Minęło 80 lat od niemieckich zbrodni w fordońskiej Dolinie Śmierci i 72 lata od częściowej ekshumacji ofiar. Pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN szukają śladów masowych grobów.
Senator Jan Rulewski napisał list do Krzysztofa Wyszkowskiego w reakcji na słowa, które padły pod adresem prezydent Gdańska - Aleksandry Dulkiewicz.
Widać już, jak przy ul. Grudziądzkiej rośnie w górę siedziba bydgoskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Nowa siedziba stanie przy ul. Grudziądzkiej. Ma być gotowa za dwa lata.
Instytut Pamięci Narodowej pochwalił się "Wyborczej" wizualizacjami swojej bydgoskiej siedziby, która stanie przy ul. Grudziądzkiej. Na efekt finalny poczekamy jednak jeszcze ponad dwa lata.
Minął rok od wznowienia przez IPN śledztwa w sprawie mordów dokonanych w Fordonie, w tym w Dolinie Śmierci. - Rok spędzony przez mieszkańców na oczekiwaniu, iż powołana do tego zadania instytucja zaangażuje swe siły i środki, które - jak wiemy - są niemałe, by wyjaśnić wszelkie wątpliwości w tym temacie - pisze w liście otwartym Krzysztof Drozdowski.
Rozpoczęły się prace na placu budowy nowej siedziby bydgoskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej. Wznoszenie kolejnego biurowca przy ul. Grudziądzkiej poprzedzają prace archeologiczne.
Bydgoscy radni przywrócili nazwę ul. Piechockiego, którą rok temu zdekomunizował wojewoda. Prawdopodobnie prawny spór rozstrzygnie sąd.
Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Kcyńskiej w Bydgoszczy pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli szczątki trzech "żołnierzy wyklętych". To straceni 1946 roku w Bydgoszczy "Cygan", Jawor" i "Sęp".
IPN nie zgadza się na przywrócenie nazwy ul. Jana Piechockiego. - Nie ulega wątpliwości, że był komunistycznym działaczem i propagandystą, oraz aktywnie współtworzył represyjny, autorytarny i niesuwerenny system - stwierdził wiceprezes Instytutu.
Jesienią Instytut Pamięci Narodowej przeprowadzi poszukiwania nieodkrytych grobów bydgoszczan zamordowanych jesienią 1939 r. w Dolinie Śmierci. IPN odrzucił propozycję współpracy bydgoskich specjalistów.
W Warszawie IPN i wojewoda wymazali z mapy stolicy ulicę Kaliskiego. W Bydgoszczy ten sam patron nie został zdekomunizowany. Dlaczego tak się stało - nie wiadomo. Być może pracownicy IPN nie zauważyli u nas kandydata do dekomunizacji, bo w Bydgoszczy jest on profesorem Kaliskim, a w Warszawie był generałem Kaliskim.
Architekt miasta wydała zgodę na budowę nowej siedziby, Bydgoskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
W zrealizowanym przez BBC filmie dziewięć lat temu pada jeszcze jedna liczba polskich ofiar zastrzelonych w Dolinie Śmierci. "7 października 1939 r. ludzie Alvenslebena zastrzelili 4 tys. Polaków, których ciała zakopali w płytkich grobach" - słyszymy głos narratora.
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i jego doradcy nie są najmocniejsi w kwestiach historycznych dotyczących naszego miasta. Lepiej, żeby nie brali się za ustalanie żadnych nazw w Bydgoszczy.
Na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej zakończył się pierwszy etap prac związanych z poszukiwaniem i ekshumacją szczątków żołnierzy zamordowanych przez komunistów w latach 1945 - 1954.
Wśród 33 działaczy opozycyjnych, których dziś (20 marca) w Bydgoszczy odznaczył prezes IPN, jest szef TVP Jacek Kurski. - Aktywnie działałem, ale się tym nie chwaliłem - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.