Owiniętym w gazetę łomem zaatakował rodzeństwo znienacka. Najpierw zginął Paweł, potem Gabrysia, która dłużej się broniła. Zadał jej aż pięć ciosów, a potem poderżnął gardło. Ukradł stare futro ich matki, aparat fotograficzny po ojcu i dwa zegarki.
Podwójny zabójca z Kamienia Krajeńskiego planował zbrodnię. Przed morderstwem kupił nóż w portalu Militaria.pl.
Mężczyzna oskarżony o zamordowanie policyjnej psycholożki z Bydgoszczy apeluje do sądu: - Oddajcie dziecko mojej matce, syn nie powinien być wychowywany przez obcych ludzi.
Pracowała od niedawna w bydgoskiej policji. Prowadziła zajęcia z dziećmi, z młodzieżą, z seniorami. Mówiła jak bezpiecznie przejść przez życie. Nie spodziewała się, że śmiertelne zagrożenie jest tuż obok.
Gdyby oskarżony nie wskazał miejsca, gdzie ukryto ciała zamordowanych dziewczyn, nigdy byśmy ich nie znaleźli - powiedział w sądzie policjant z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie, który brał udział w akcji poszukiwawczej młodych kobiet.
Copyright © Agora SA