Kujawsko-pomorscy Animalsi musieli interweniować w sprawie kolejnego torturowanego psa. Misiek był wycieńczony i, mimo zaawansowanego stadium nowotworu, właściciele go nie leczyli.
Leśnicy z poszukują właściciela psa. Zwierzę przywiązane było do drzewa przy ul. Zamczysko w Bydgoszczy.
Kierowca autobusu nagrał film, jak mężczyzna przechodzący przez przejście dla pieszych kopie swojego psa. Nagranie trafiło do internetu, a właściciel został już przesłuchany przez policję.
Bydgoska ProNatura, Schronisko dla Zwierząt i Animalsi pożegnali psa, który znalazł na starsze lata miłość i opiekę.
Drzwi samochodu otworzyły się i prosto na ulicę wyrzucona z niego została kilkumiesięczna suczka. Auto odjechało z piskiem opon. Pies próbował je dogonić. Policjanci z Koronowa dotarli do kierowcy. A Animalsi zamieszczają zdjęcia łamiące serce.
Mężczyzna, który porzucił psa, był pijany i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Spędzi ponad rok w więzieniu. Ale to nie koniec kar.
Właścicielu, odezwij się! - apeluje Schronisko dla Zwierząt w Bydgoszczy do człowieka, który pozwolił na to, aby jego pies potrzebujący opieki samotnie tułał się po ulicach miasta.
Po niemal tygodniu poszukiwań znaleźli swojego beagle'a martwego. - Ciało było zmasakrowane przez zwierzęta, więc widok był okrutny. Wyniki sekcji wykazały, że Presto na pewno został zabity. Pani doktor wykluczyła potrącenie czy zagryzienie. Pies zginął w wyniku uderzenia w głowę - mówi Maciej Woźniak, właściciel.
Urocza, czekoladowa suczka rasy labrador retriever, która 27 sierpnia 2021 r. dołączyła do grupy psów służbowych bydgoskiej straży miejskiej, nareszcie zyskała imię. Wymyślili je uczniowie z zerówki Szkoły Podstawowej nr 19 w Bydgoszczy.
Media w całej Polsce podchwyciły historię psa, który od dwóch lat mieszka na jednym z bydgoskich cmentarzy i czuwa przy grobie zmarłego właściciela. Historia to wzruszająca, ale nieprawdziwa.
Dziś, 20.04 prokuratura wypowiedziała się w sprawie ataku psa na bydgoskiego ochroniarza
Policjanci podczas interwencji zauważyli katowanego psa. Szybko wezwali na pomoc OTOZ Animals. Nelly z wieloma obrażeniami poddana została wieloetapowemu leczeniu.
Pilnie poszukiwany właściciel czarnego, pręgowanego amstafa, który pogryzł sześcioletnie dziecko w Tuszynach-Koronowie na wysokości Baru u Emiliki.
Bydgoscy miłośnicy zwierząt trzymali kciuki za powodzenie akcji poszukiwawczej Bąbla. Psiak był adoptowany ze schroniska, zerwał się ze smyczy i przepadł.
Bąbel to psiak, który zerwał się ze smyczy podczas spaceru na bydgoskich Wyżynach. Kilka dni wcześniej został adoptowany ze schroniska. Cały czas nie można go namierzyć.
Psiak o imieniu Bąbel we wtorek uciekł na spacerze w okolicy ul. Ogrody na Wyżynach. Poszukują go nowi właściciele i miłośnicy zwierząt.
Policjanci ze Świecia poszukają mężczyzny, który z premedytacją zastrzelił psa pod Bukowcem. Podjechał busem z żółto-szarymi napisami, wycelował do zwierzęcia, które spacerowało z właścicielem i odjechał.
Nieznany sprawca strzelił z okna samochodu do psa spacerującego z właścicielem w powiecie świeckim, a następnie odjechał.
Patrol bydgoskiej straży miejskiej próbował zatrzymać psa biegającego po ruchliwej ulicy. Zwierzak uciekł i wpadł do Brdy.
Bydgoskie Schronisko dla Zwierząt publikuje zdjęcia psów i kotów, które zostały w ostatnich dniach dowiezione na Osową Górę. Być może wśród nich są poszukiwani pupile bydgoszczan.
Młody, wychudzony amstaff skoczył z czwartego piętra w Bydgoszczy. Właściciel najprawdopodobniej zostawił go na balkonie na kilka dni bez wody i pożywienia.
W poniedziałek (15 lipca) w Inowrocławiu amstaf zagryzł yorka. - Dziś to nasz pies, jutro może być dziecko - alarmuje Czytelniczka. Sprawą zajmuje się policja.
"Zapraszamy z psem" - do lokali sieci Sphinx z taką naklejką na drzwiach można wejść ze swym zwierzakiem. Dwie takie restauracje tej sieci znajdują się w Bydgoszczy.
Świadkowie zgłosili policji, że pies przynajmniej od dwóch godzin siedzi zamknięty w samochodzie. Mundurowi przyjechali na miejsce i go uwolnili.
Służbowe psy straży miejskiej nie patrolują centrum Bydgoszczy. Powód? Banalny. - Mogą się przecież skaleczyć - przyznają szczerze szefowie tej formacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.