- Nie żyjemy w państwie wzorowanym na jakąś republikę islamską, w państwie skrajnie wyznaniowym - mówił poseł PO Krzysztof Brejza, protestując przeciw zakazaniu przez wojewodę Mikołaja Bogdanowicza demonstracji przed Radiem Maryja w Toruniu.
Nie wierzę w poparcie dla PiS, które pokazują sondaże. Ludzie boją się ujawniać swoje preferencje. Kto ma córkę w policji czy syna wojskowego, dziesięć razy pomyśli, zanim przyzna się do swoich prawdziwych przekonań. Wierzę, że ostatecznie wybierzemy Polskę Zachodu, czyli Koalicji Europejskiej.
Chamstwem, skandalem i mową nienawiści nazwali posłowie PO smoleńską wystawę w siedzibie kujawsko-pomorskiego wojewody w Bydgoszczy. Sprawę zgłosili do prokuratury. Przed urzędem wojewódzkim mieli oponentów - uczestników smoleńskich miesięcznic, którzy popierają ekspozycję.
"Trzeba odsunąć PiS od władzy, a pierwszy etap tego boju to eurowybory" - tak Krzysztof Brejza tłumaczy swój niespodziewany start w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Najbardziej popularny tropiciel grzechów "dobrej zmiany" ma szansę na świetny wynik, mimo ostatniej pozycji na liście.
TVP Info przez cały dzień "wałkowała" informację o podziale niewielkiej instytucji kulturalnej w Inowrocławiu. Kiedy prezydent Ryszard Brejza udzielił stacji kilkunastominutowej wypowiedzi, wykorzystano krótki fragment. Brejza skierował skargę na TVP do Rady Etyki Mediów.
Bydgoski sąd bada, czy w grudniu 2016 r., podczas głosowania nad budżetem na Sali Kolumnowej rzetelnie liczono głosy. Dziś posłowie PO jednoznacznie zeznali, że podczas sejmowego kryzysu łamano prawo.
Poseł Krzysztof Brejza stał się wrogiem numer jeden dla PiS, kiedy ujawnił aferę nagrodową. Telewizja Jacka Kurskiego zaatakowała w rewanżu jego ojca, prezydenta Inowrocławia.
Poseł PiS Tomasz Latos pytał marszałka województwa o premie, służbowe samochody i koszty podróży członków zarządu województwa. O odpowiedzi nie poinformował, więc sami o nią poprosiliśmy.
Krzysztof Brejza to wróg numer 1 publicznej telewizji Jacka Kurskiego i całego PiS. Poseł z Inowrocławia naraził się władzy, bo tropi skrywane przez nią sekrety.
Senator Jan Rulewski nie daje wiary ustaleniom inowrocławskiej policji w sprawie pożaru pod kamienicą, gdzie mieszka poseł Krzysztof Brejza (PO) z rodziną. Przeprowadził eksperyment: sprawdził, czy niedopałek może podpalić toi toia.
Zwrot w sprawie podpalenia kamienicy w Inowrocławiu, w której wraz z rodziną mieszka poseł PO Krzysztof Brejza. 50-letni podejrzany siedzi w areszcie. Usłyszał zarzut "nieumyślnego spowodowania pożaru"
- Doszło do podpalenia - informuje Robert Szelągowski, szef Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu, która prowadzi postępowanie w sprawie pożaru domu posła Krzysztofa Brejzy.
Policja rozpoczyna postępowanie w sprawie podpalenia domu i usiłowania zabójstwa posła Krzysztofa Brejzy. - Każdą sytuację, gdy potencjalnie zagrożone jest życie czy bezpieczeństwo Parlamentarzysty RP, traktuję poważnie i nie ma tu znaczenia, czy poseł jest z opozycji, czy z obozu rządowego - ogłosił rano minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
- Usiłowanie zabójstwa - takie zawiadomienie od posła PO przyjęła 27 maja policja w Inowrocławiu.
W nocy z piątku na sobotę nieznani sprawcy próbowali w Inowrocławiu podpalić kamienicę, w której mieszka z rodziną poseł PO Krzysztof Brejza. Mogło dojść do wybuchu gazu. Brejza jest jednym z najbardziej skutecznych polityków opozycji. Rządowa telewizja od miesięcy prowadzi przeciwko niemu oszczerczą kampanię.
Poseł PiS i przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański zawiadamia prokuraturę, że PO go znieważa. Chodzi o billboard z napisem, że "wziął 72 tys. zł".
Złodziejstwem i wyprowadzaniem pieniędzy nazwali politycy PO nagrody, które ministrom PiS wypłacała Beata Szydło. - Jeśli trzeba będzie, przyjdzie moment na prokuratorię generalną, tryb cywilny, bezpodstawne wzbogacenie się. Będziemy to od was ściągać, macie to oddać! - mówił w Bydgoszczy Krzysztof Brejza.
Poseł PiS Tomasz Latos pyta marszałka województwa o premie, służbowe samochody i koszty podróży członków zarządu województwa. - Wyborcy powinni poznać konkretne kwoty - mówi.
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy odrzucił pozew SKOK Stefczyka przeciwko posłowi PO Krzysztofowi Brejzie. Parlamentarzysta całą sprawę nazywa próbą zakneblowania mu ust.
Przed bydgoskim sądem ruszył proces, który Krzysztofowi Brejzie wytoczył SKOK Stefczyka. - To próba zakneblowania mi ust - mówi poseł. Od dawna głośno opowiada o związkach Kas z aferą Amber Gold.
Opozycja uderza w PiS za brak poparcia bydgoskich poprawek budżetowych, w tym tej dotyczącej byłego Zachemu. - Piotr Król uciekł z sejmowej sali, bo bał się prezesa - mówi Paweł Olszewski. Ten odpowiada, że "poprawki były hipokryzją", a pieniądze na rekultywację terenu pozachemowskiego są już zabezpieczone.
Platforma Obywatelska chce przeprowadzenia publicznej debaty programowej z ministrami PiS. Wśród ekspertów wytypowanych przez partię do starcia z szefami resortów znalazł się bydgoski poseł PO Krzysztof Brejza
O pełzającej zmianie ustroju, wprowadzaniu Misiewiczów, zamachu na konstytucję i zawłaszczaniu państwa mówili samorządowcy z Kujaw i Pomorza. Na wspólnym spotkaniu nie hamowali się i wprost mówili, co sądzą o pomyśle wprowadzenia wstecznego limitu dwóch kadencji dla samorządowców.
Wiceminister obrony narodowej, bydgoski poseł Bartosz Kownacki zabrał głos w sprawie prędkości, z jaką jechała kolumna samochodów z Antonim Macierewiczem.
Krzysztof Brejza z Inowrocławia jest kandydatem Platformy Obywatelskiej do zasiadania w komisji śledczej ds. Amber Gold. O jej powołaniu zdecydował Sejm.
Sto dni rządów ekipy Prawa i Sprawiedliwości to dobry moment do pierwszych podsumowań. Najkrócej tę kadencję można streścić jednym słowem: nuda! W kraju dzieje się całkiem sporo, w kotle aż wrze, a na lokalnym rynku - stagnacja.
- Pozwólcie nam pracować - mówią posłowie PiS. Opozycja odpowiada, że pracy się nie boi, ale pyta o nocne głosowania. Zdaniem Krzysztofa Brejzy, z powodu trybu życia prezesa Jarosława Kaczyńskiego kilkuset osobom z obsługi Sejmu, trzeba będzie zapłacić za nocne godziny pracy. Z obu stron padają słowa o hipokryzji.
Poseł PO z Inowrocławia Krzysztof Brejza z mównicy sejmowej przypomniał deklaracje członków PiS dotyczących pracy komisji ds. służb specjalnych.
Jest już oficjalny podział mandatów z okręgu bydgoskiego w wyborach do Sejmu. Będą nas reprezentowali posłowie z PiS, PO, Kukiza, Nowoczesnej i PSL
Wybory w naszym okręgu wygrał PiS. Wprowadzi do Sejmu pięciu posłów. Cztery mandaty przypadły PO, a po jednym pośle wprowadzi: Ruch Kukiza, Nowoczesna i PSL. Dwóch senatorów z regionu zgarnia Platforma.
Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów w okręgu bydgoskim. Najlepszy wynik w regionie uzyskał Tomasz Latos z PiS - zdobył ponad 40 tys. głosów. Na lidera PO, Zbigniewa Pawłowicza, zagłosowało 32,5 tys. wyborców.
Prawo i Sprawiedliwość zwyciężyło w wyborach parlamentarnych w okręgu bydgoskim. PiS ma nadzieję na wprowadzenie do Sejmu aż sześcioro posłów.
Wreszcie koniec tej nudnej i przewidywalnej kampanii wyborczej. Trzeba się mocno wysilić, żeby z lawy pustych haseł wyłowić kilka pereł, ciekawych pomysłów, przyczynków do poważnej dyskusji.
Wyniki pierwszego rankingu bydgoskich posłów tylko pozornie są zaskakujące. Jeśli bliżej im się przyjrzeć, żaden cud się nie zdarzył.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.