Poseł Kukiz'15 z Brodnicy Paweł Szramka, ma być liderem kujawsko-pomorskiej listy Kukiz'15 do Europarlamentu. Znani są liderzy wszystkich liczących się ugrupowań w wyborach: Koalicji Europejskiej, PiS oraz Wiosny.
- Jeśli chodzi o układanie list, to zawsze o czołowych miejscach decyduje kierownictwo partii - mówi poseł Tomasz Latos o kolejności na liście wyborczej PiS do Parlamentu Europejskiego. - Dostałem lokalną rekomendację na jedynkę. Zmieniono moją pozycję na drugą i z pokorą to przyjmuję - dodaje były kandydat do fotela prezydenta Bydgoszczy.
- Poparliście niekorzystną dla Bydgoszczy ustawę o Funduszu Dróg Samorządowych. Dlaczego? Kiedy rozpoczniecie starania o jej zmianę? - pyta Rafał Bruski, prezydent miasta, w liście otwartym do parlamentarzystów.
Kosma Złotowski otworzy listę PiS w Kujawsko-Pomorskiem w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Koalicja Europejska oficjalnie jeszcze nie odsłoniła kart, ale najprawdopodobniej jej liderem będzie Radosław Sikorski.
Prokuratura nie znalazła znamion przestępstwa w przekazaniu darowizny, jaką Tomasz Latos otrzymał od siostry. Jesienią, po publikacji "Faktu", sprawa stała się elementem kampanii wyborczej. Według prokuratury w zawiadomieniu o nieprawidłowościach autorzy zawarli głównie domysły.
"Wzór lekarza, a przy tym skromny, dobry i serdeczny człowiek. Dla mnie był nie tylko ukochanym Tatą, ale także serdecznym Przyjacielem" - tymi słowami na Facebooku poseł PiS Tomasz Latos żegna zmarłego w sobotę (29 grudnia) wybitnego pediatrę Edwarda Latosa.
W sobotę (29 grudnia) rano zmarł Edward Latos, długoletni dyrektor szpitala dziecięcego, legenda bydgoskiej pediatrii, lekarz bezgranicznie oddany swoim pacjentom. Miał 96 lat.
Posłowie PO Paweł Olszewski i Michał Stasiński zaapelowali do Tomasza Latosa (PiS) o lobbowanie na rzecz ustawy o Uniwersytecie Medycznym w Bydgoszczy. Zapowiedzieli, że w sejmowym głosowaniu większość posłów PO będzie za projektem.
Sejmowa komisja odrzuciła dziś (20.11) projekt utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Postulowała o to posłanka PiS.
Bydgoski radny Bogdan Dzakanowski chciał śledztwa w sprawie pobicia go przez działacza KOD-u przed konwencją PiS, na której stawili się premier Morawiecki i prezes Kaczyński. Prokurator powiedział: nie. Ale radny wciąż walczy.
W powyborczych komentarzach bydgoscy politycy wskazują na ogólnopolską polaryzację PO i PiS. - Za hasłem "Wielka Bydgoszcz" nie stało nic, to była pustka. W debatach Tomasz Latos tego hasła nie obronił. To był tylko slogan - mówi Łukasz Krupa, kandydat Koalicji Obywatelskiej do sejmiku.
Już dzisiaj (22 października) przed południem Tomasz Latos, kandydat PiS na prezydenta Bydgoszczy, uznał swoją porażkę i pogratulował zwycięstwa Rafałowi Bruskiemu. Wielokrotnie podkreślił, że przez ostatnie miesiące był niesprawiedliwie atakowany.
To jest KO. Rafał Bruski położył kandydata PiS Tomasza Latosa na deski. Największym wrogiem Latosa w tej walce był on sam.
Wielki sukces Rafała Bruskiego. Zdobył blisko 54,6 proc. i wygrywa w pierwszej turze. Tomasz Latos ma 29,6 proc. - to nieoficjalne wyniki wyborów na prezydenta Bydgoszczy po podliczeniu głosów 192 z 205 komisji wyborczych.
Pierwsza tura wyborów za nami. W Bydgoszczy, zgodnie z przewidywaniami, o fotel prezydenta trwa walka między Rafałem Bruskim a Tomaszem Latosem.
W sztabie Koalicji Obywatelskiej w Marinie na telebimie - TVN 24. W sztabie PiS w hotelu Pod Orłem - TVP Info. Wszędzie duże emocje.
- Chcę zapytać jako matka, jako kobieta. Jak zamierza zapewnić bezpieczeństwo bydgoszczanom w przypadku sprowadzenia imigrantów? Wiemy, że imigranci w wielu krajach byli powodem niebezpiecznych sytuacji - rzuciła posłanka PiS Ewa Kozanecka do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego (PO). Bydgoski PiS rzuca na szalę kartę imigrantów w ostatnim dniu kampanii wyborczej.
W przedostatnim dniu kampanii wyborczej posłowie PO nagłaśniają sprawę szwagra Tomasza Latosa. Publiczne pytanie o tę sprawę, które zadał szef sztabu Rafała Bruskiego, kandydat PiS nazwał "rynsztokiem".
Prezydent Bydgoszczy poprosił prokuraturę o interwencję po tym, jak Tomasz Latos na antenie Radia PiK mówił o "poważnych nieprawidłowościach w ratuszu". Takich jednak w urzędzie się nie dopatrzono. - Kwestię przeprosin zostawiam Pana obywatelskiej przyzwoitości - pisze Rafał Bruski w liście do Latosa.
Bydgoski ratusz będzie apelował do premiera Mateusza Morawieckiego o zmianę budżetu państwa na 2019 i 2020 r. Brakuje w nim pieniędzy na zapowiadaną od dawna budowę nowego kampusu Akademii Muzycznej.
- Myślę o dużym festiwalu o czymś, w rodzaju "bydgoskiego Open'era" - mówi Tomasz Latos, kandydat PiS na prezydenta miasta. Proponuje, by impreza odbyła się w Myślęcinku, choć ten jest na to za mały. Pytany o koszty, mówi, że na rozmowę o finansach przyjdzie czas.
Pięcioro kandydatów na prezydenta Bydgoszczy po kolei odwiedzało studio "Wyborczej". Na pięć dni przed wyborami przypominamy rozmowy w "Gdańskiej 27". Kto najlepiej poradził sobie z trudnymi pytaniami?
- Pan Olszewski, to ja go kojarzę. On pochodzi z takiego środowiska postkomunistycznego - mówił w piątek wicepremier Piotr Gliński. Poseł Paweł Olszewski (PO) zapowiada, że sprawa skończy się w sądzie.
Szwagier Tomasza Latosa został dyrektorem rządowego szpitala w Poznaniu, a kilka tygodni później jego żona podarowała kandydatowi PiS na prezydenta Bydgoszczy 120 tys. zł. Witold Pstrąg-Bieleński tłumaczy, że to była darowizna na studiujące dzieci posła. Ten z kolei nazywa sprawę atakiem "totalnej opozycji".
- Chcę wygrać wybory, a następnie mądrze rządzić Bydgoszczą - powiedział Tomasz Latos ubiegający się o fotel prezydenta Bydgoszczy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W niedzielę (14 października) przedstawił swój komitet honorowy.
Minister Gliński przekonywał dziś (12.10) w Bydgoszczy, że rząd ma dla miasta pieniądze, ale jednocześnie sugerował, że współpracowało by się lepiej, gdyby wybory prezydenckie wygrał kandydat PiS Tomasz Latos. - Jestem przekonany, że pan Tomek załatwiłby to, że Camerimage zostałoby w Bydgoszczy - mówi.
Poseł Paweł Olszewski i Michał Sztybel, szef sztabu wyborczego Rafała Bruskiego wytykają rządowi i wojewodzie i parlamentarzystom gigantyczne opóźnienia na budowie trasy S5.
Paulina Wenderlich zapowiada, że obnaży "manipulacje i obłudę" Platformy Obywatelskiej. Dziś stanęła przed urzędem miasta. - Ratusz stał się schroniskiem dla byłych działaczy PO - mówiła. Jako winę prezesa BPPT przedstawiła fakt, że jego brat był wiceministrem sportu w rządzie PO.
Szwagier Tomasza Latosa został dyrektorem rządowego szpitala, a kilka tygodni później jego żona podarowała kandydatowi PiS na prezydenta Bydgoszczy 120 tys. zł. - Skąd ta hojność? - pyta dziennik "Fakt".
W dwugodzinnej debacie prezydenckiej redakcji metropoliabydgoska.pl ważne stało się to, że Tomasz Latos kilkakrotnie korzystał z telefonu, a Rafał Bruski cały czas pił wodę. Okazało się, że prezydent na debatę przyszedł z gorączką. Zadowolony ze swojego występu może być Marcin Sypniewski.
Metro? Kolejka linowa w Bydgoszczy? Poprzednie kampanie tętniły od fantazyjnych pomysłów kandydatów. W tej - kiełbasy wyborczej jak na lekarstwo. Nie rozpalają wyobraźni opowieści o reparacjach wojennych czy połączeniach lotniczych z Bejrutem.
Nie będzie śledztwa za nazwanie premiera Mateusza Morawieckiego pieprzonym kłamcą. - Bo był w Bydgoszczy jako osoba prywatna a nie prezes Rady Ministrów - słyszymy w prokuraturze.
Tomasz Latos ogłosił deklarację, w której zawarł najbardziej neutralne punkty programu wyborczego. Będzie zachęcał swoich konkurentów oraz zwykłych bydgoszczan do podpisywania się.
- Poseł Tomasz Latos jest człowiekiem porozumienia, cechuje się profesjonalizmem, jest kimś, kto szuka dobrego kompromisu - uważa wicepremier Jarosław Gowin. - Jestem przekonany, że będzie znakomitym prezydentem Bydgoszczy.
Nie oceniam Rafała Bruskiego i co wynika z tego, że jest członkiem PO. Każdy ma prawo do swoich poglądów. Prezydent może łączyć i być dla wszystkich.
- Co takiego złego zrobili bydgoszczanie, że PO chce zrobić z dwustołecznego województwa jednostołeczne i wszystko oddać urzędowi marszałkowskiemu? - pyta Tomasz Latos, kandydat PiS na prezydenta miasta.
Tomasz Latos, lekarz z zawodu, zagłosował za skierowaniem do komisji projektu antyszczepionkowców. - Sprzeniewierzył się przysiędze lekarskiej. Po raz kolejny pokazał, że brakuje mu kręgosłupa - mówi poseł Paweł Olszewski (PO). Według Latosa to próba odwrócenia uwagi od spraw lokalnych.
Poseł Tomasz Latos spytał rząd, czy ministerstwo doprowadzi do modernizacji linii kolejowej 356 do Kcyni. Minister odesłał go do marszałka województwa. Rząd pomóc nie zamierza.
Zakończył się proces rejestracji kandydatów na prezydenta Bydgoszczy. O łańcuch prezydenta Bydgoszczy ubiega się pięciu polityków - o trzech mniej niż 4 lata temu.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił zażalenie Tomasza Latosa. Michał Stasiński nie musi przepraszać za wypowiedź, że kandydat PiS na prezydenta "cierpi na dwie choroby - rozdwojenie jaźni i całkowity brak kręgosłupa".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.