W środowe (14 czerwca) popołudnie na placu Praw Kobiet w Bydgoszczy, podobnie jak w całej Polsce, odbędzie się manifestacja przeciwko narzuconej przez PiS ustawie antyaborcyjnej. Zapalnikiem jest śmierć 33-letniej Doroty w szpitalu im. Jana Pawła II w Nowym Targu
Za czym kolejka ta stoi? - pytano ustawionych dziś (15 kwietnia) w długim ogonku do Biedronki na Starym Rynku. "Za wolnością", "za prawem wyboru" - odpowiadali protestujący przeciwko zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych. Chwilę wcześniej podobny "kolejkowy protest" odbył się przed budynkiem Poczty Głównej.
Pomnik Łuczniczki z symbolem czarnego protestu, piorun na drzwiach biura PiS, plakaty Strajku Kobiet na murach w Śródmieściu. - Nie możemy wyjść na ulice, ale to nie znaczy, że nie możemy protestować - mówią bydgoskie działaczki. I wyrażają sprzeciw wobec zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Na popołudnie planują dwa "protesty kolejkowe".
Copyright © Agora SA