Pociągi jeżdżą po wyremontowanym moście pod Tucholą i wiadukcie w Żalnie. Zakończone prace zapewniają sprawne i bezpieczne podróże koleją z Bydgoszczy do Chojnic. PKP Polskie Linie Kolejowe SA na remonty obiektów inżynieryjnych w województwie kujawsko-pomorskim przeznaczyły w tym i ubiegłym roku ok. 6 mln zł.
Sygnalizację mają za nic, wjeżdżają na tory, choć nadal świeci się czerwone światło - mówią bydgoscy policjanci. I pokazują zdjęcia.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego plasterek po plasterku odcina lata, na które podpisze umowy na obsługę regionalnych pasażerskich połączeń kolejowych. Tych lat zostało osiem.
Tylko cztery odwołane kursy w województwie kujawsko-pomorskim zapowiedziała na poniedziałek (25 kwietnia) spółka Polregio. To jednak nie koniec kłopotów, a tylko przygrywka do prawdziwego ambarasu - na 16 maja kolejarze zaplanowali strajk generalny.
PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały umowę na rewitalizację linii nr 356 od Kcyni do granicy z województwem wielkopolskim. Teraz tory na tej trasie w naszym regionie tylko rdzewieją.
- Problemy dotyczą podróżnych w całym kraju, pogotowie strajkowe obowiązuje we wszystkich regionach - tłumaczy marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
Część regionalnych pociągów została odwołana, niektóre zastąpione autobusami - w przedświąteczny piątek (15 kwietnia) sytuacja na kujawsko-pomorskich torach zmienia się jak w kalejdoskopie. To efekt sporu płacowego w spółce Polregio. Kolejarze idą na zwolnienia albo biorą urlopy na żądanie, co sparaliżowało ruch.
Urząd Marszałkowski w Toruniu przygotował ankietę, która ma pomóc w opracowaniu nowego kolejowego rozkładu jazdy. Pyta pasażerów m.in. o to, skąd i dokąd jeżdżą.
Specjalistyczny portal poświęcony bezpieczeństwu ruchu drogowego brd24.pl zamieścił film, który pokazuje, jak doszło do zderzenia pociągu z autobusem szkolnym na przejeździe kolejowym w Warlubiu. Kierowca wjechał na przejazd, gdy rogatki się podniosły. Chwilę potem opadły.
Jeszcze nie wiadomo, jak będą wyglądały połączenia kolejowe w Kujawsko-Pomorskiem od niedzieli (12 grudnia), czyli od wejścia w życie nowego rozkładu jazdy. Nieoczekiwanie samorząd województwa postanowił jednak dać szansę Arrivie.
- Marszałek Piotr Całbecki nie liczy się z ludźmi i to przed świętami - piszą związkowcy z Arrivy, która straciła obsługę linii niezelektryfikowanych w Kujawsko-Pomorskiem. - Polregio było znacznie tańsze - wyjaśnia Urząd Marszałkowski w Toruniu. Obie strony spotkały się i niektóre wątpliwości zostały rozwiane.
- Dlaczego wyłania się oferenta, który nie dysponuje odpowiednim taborem, pozbawiając pasażerów szansy na dojazd do pracy, szkoły czy ośrodka zdrowia? - tak Arriva komentuje wybór spółki Polregio do obsługi wszystkich lokalnych połączeń kolejowych w województwie kujawsko-pomorskim.
Spółka Polregio będzie obsługiwała kujawsko-pomorskie połączenia kolejowe przez rok od 12 grudnia zdecydował Urząd Marszałkowski w Toruniu. To cios dla Arrivy i perturbacje dla pasażerów z Bydgoszczy.
Do dwóch wypadków na torach doszło w środę (24 listopada) w Bydgoszczy i okolicy. Nie żyją dwie osoby, które w ten sposób popełniły samobójstwo. Świadkami obu zdarzeń byli ci sami pasażerowie.
Pesa w Bydgoszczy od kilku miesięcy zapowiadała ukończenie prac nad lokomotywą napędzaną wodorem. Po raz pierwszy pokazała ją we wtorek (21 września) na targach Trako w Gdańsku.
Urząd marszałkowski w Toruniu ogłosił wart prawie miliard złotych przetarg na przewozy kolejowe w województwie kujawsko-pomorskim do końca 2030 r. Zasadnicze pytanie brzmi, czy nie zrobił tego za późno.
Pociągi czeskiego przewoźnika RegioJet miałyby jechać z Gdyni do Pragi przez Bydgoszcz, Poznań i Wrocław. I zatrzymywać się też w Inowrocławiu.
Na początku lat 80. XX wieku pokryto zabytkowy budynek dyrekcji kolejowej zwykłą blachą. W tym roku zostanie on zastąpiony łupkiem. Czy to początek lepszych czasów dla jednego z najpiękniejszych obiektów w Bydgoszczy?
Gmach przy ul. Dworcowej 63 to jeden z najbardziej reprezentacyjnych obiektów z cegły czerwonej w Bydgoszczy. Prace przy jego wznoszeniu rozpoczęto w 1886 roku, stan surowy osiągnięto pod koniec 1887 roku, a prace wykończeniowe trwały do połowy 1888. Zważywszy na rozmach inwestycji tempo, zaiste, oszałamiające.
PiS stworzył program Kolej Plus, aby odbudować połączenia kolejowe. To perspektywa kreślona do 2028 r. A co dzieje się teraz - likwidacja kolejnych połączeń.
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego przygotowało projekt przywrócenia lini kolejowej na trasie Bydgoszcz-Koronowo-Więcbork-Sępólno. Trasa miałaby powstać w ramach projektu Kolej+.
Izba Tradycji Kolejnictwa działa w Bydgoszczy od ponad 40 lat. Bydgoskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei nie ma pieniędzy na opłacenie czynszu. Poprosili o pomoc. Jak idzie zbiórka?
- W czasach koronawirusa widać, jak olbrzymi błąd popełniały rządy, likwidując połączenia kolejowe na rzecz transportu drogowego - mówili przedstawiciele Lewicy podczas konferencji prasowej zorganizowanej w środę przed dworcem autobusowym w Bydgoszczy.
O mizernych środkach finansowych przeznaczanych na rozwój transportu kolejowego przez rząd PO, jak i PiS mówili dziś (3 marca) na peronie trzecim Michał Wysocki z bydgoskiej Lewicy i Rafał Wąsowicz, działacz na rzecz przywrócenia transportu kolejowego w Koronowie.
- Będziemy rozwijać drogi i koleje. W tej kadencji będziemy kłaść na to ogromny nacisk - mówi premier Mateusz Morawiecki. A senator Krzysztof Brejza odkrył, że wielki program rozwoju linii kolejowych prezentowany przez Prawo i Sprawiedliwość to fiasko.
Po kilkunastu latach zabiegów o rewitalizację linii kolejowej 281 apele te wreszcie przyniosły skutek. Daje to sporą nadzieję na powrót połączeń kolejowych m.in. do Więcborka.
Do wypadku doszło na przejeździe kolejowym w Drzyciumiu (powiat świecki). Świadkowie wezwali karetkę. Zabrała kierowcę ciężarówki do szpitala.
Bydgoszczanie od dekady domagają się rewitalizacji linii kolejowej z Kcyni, przez Szubin, do Bydgoszczy. Jest na to szansa, bo marszałek województwa chce z unijnych pieniędzy sfinansować prace dokumentacyjne. Ale realizacja inwestycji to pieśń przyszłości.
Pasażerowie pociągu Arrivy "Słoneczny patrol" kursującego z Wybrzeża do Bydgoszczy skarżą się, że nie mogą w kasach kupować biletów. - W takich sytuacjach będziemy interweniować i prosimy o takie sygnały - mówi rzecznik firmy Joanna Parzniewska.
"Pesa zakończyła ważny etap procesu pozyskiwania inwestora. Po analizie przedstawionych ofert zdecydowano, że dalsze negocjacje, na zasadzie wyłączności, będą prowadzone z Polskim Funduszem Rozwoju" - powiadomiła bydgoska Pesa, lider w produkcji pojazdów szynowych w Polsce.
Przejścia w okolicy Czarnej Drogi nie ma, przez kilka tygodni nie było odpowiedzialnych. Ale już wiadomo, kto je naprawi. Kładkę nad ulicą Grunwaldzką zaprojektuje kolej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)