Około dwa miesiące potrwa naprawa podmytego torowiska między Kornatowem (pow. chełmiński) a Grudziądzem Mniszkiem. Oznacza to duże utrudnienia na jednej z linii obsługiwanych przez Arrivę.
W niedzielę (9 czerwca) w nocy doszło do korekt w kolejowym rozkładzie jazdy. O tej porze roku przewoźnicy zadbali o dołożenie pociągów kursujących w miejsca, w których najchętniej wypoczywają Polacy. Latem z Bydgoszczy łatwiej dojedziemy nad morze oraz bezpośrednio do Zakopanego.
Wieczorne połączenie między Bydgoszczą a Inowrocławiem, krótsza podróż do Warszawy i powrót pociągów na zmodernizowane tory na północy i wschodzie województwa - to najważniejsze zmiany w kolejowym rozkładzie jazdy w Kujawsko-Pomorskiem.
W nocy z soboty na niedzielę (z 10 na 11 grudnia) wszedł w życie nowy kolejowy rozkład jazdy. Swoją ofertę dla Bydgoszczy poprawiła spółka PKP Intercity. Bardziej gładko niż w poprzednich latach poszło z połączeniami regionalnymi, choć doszło do zgrzytu z województwem wielkopolskim. Wraca też taryfa BiT City.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego podpisał umowy na obsługę regionalnych pasażerskich połączeń kolejowych do 2030 roku, a więc przez osiem lat. Roczne kontrakty wynoszą: z Arrivą RP 74,4 mln zł, a z Polregio 96,2 mln zł.
Mamy dwie dobre wiadomości dla pasażerów regionalnych pociągów w Kujawsko-Pomorskiem: zarząd województwa zdecydował się przystać na ofertę Arrivy na ośmioletnią obsługę linii niezelektryfikowanych od 13 grudnia tego roku, tego dnia na tory wyjedzie też pięć nowiutkich pociągów z Pesy. Ale jest i zła informacja - Polregio stanęło okoniem w sprawie pozostałych połączeń.
Pesa z Bydgoszczy wygrała przetarg na dostawę pięciu pociągów elektrycznych dla samorządu województwa kujawsko-pomorskiego. Podpisanie umowy planowane jest na październik.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego plasterek po plasterku odcina lata, na które podpisze umowy na obsługę regionalnych pasażerskich połączeń kolejowych. Tych lat zostało osiem.
Urząd Marszałkowski w Toruniu przygotował ankietę, która ma pomóc w opracowaniu nowego kolejowego rozkładu jazdy. Pyta pasażerów m.in. o to, skąd i dokąd jeżdżą.
Od niedzielnej (13 marca) nocy obowiązuje zmieniony kolejowy rozkład jazdy. Na korektach zyskali mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego.
Jeśli prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, marszałek Piotr Całbecki po negocjacjach w sprawie połączeń kolejowych w Kujawsko-Pomorskiem może chodzić dumny jak paw. W nowym rozkładzie jazdy jest więcej kursów, bardziej zyskają jednak mieszkańcy wschodniej i południowej części województwa.
Jeszcze nie wiadomo, jak będą wyglądały połączenia kolejowe w Kujawsko-Pomorskiem od niedzieli (12 grudnia), czyli od wejścia w życie nowego rozkładu jazdy. Nieoczekiwanie samorząd województwa postanowił jednak dać szansę Arrivie.
- Złożyliśmy nową ofertę marszałkowi województwa kujawsko-pomorskiego - informuje spółka Arriva. Kilka dni temu Urząd Marszałkowski ogłosił, że rezygnuje z jej usług.
- Marszałek Piotr Całbecki nie liczy się z ludźmi i to przed świętami - piszą związkowcy z Arrivy, która straciła obsługę linii niezelektryfikowanych w Kujawsko-Pomorskiem. - Polregio było znacznie tańsze - wyjaśnia Urząd Marszałkowski w Toruniu. Obie strony spotkały się i niektóre wątpliwości zostały rozwiane.
- Dlaczego wyłania się oferenta, który nie dysponuje odpowiednim taborem, pozbawiając pasażerów szansy na dojazd do pracy, szkoły czy ośrodka zdrowia? - tak Arriva komentuje wybór spółki Polregio do obsługi wszystkich lokalnych połączeń kolejowych w województwie kujawsko-pomorskim.
Spółka Polregio będzie obsługiwała kujawsko-pomorskie połączenia kolejowe przez rok od 12 grudnia zdecydował Urząd Marszałkowski w Toruniu. To cios dla Arrivy i perturbacje dla pasażerów z Bydgoszczy.
Jeśli marszałek Piotr Całbecki nie ma jakiegoś COVID-owego asa w rękawie, można mieć wątpliwości, czy powołanie samorządowej spółki kolejowej to dobra decyzja.
Radni sejmiku będą dzisiaj (22 marca) debatowali nad utworzeniem spółki Kujawsko-Pomorskie Samorządowe Przewozy Pasażerskie. Czas pokaże, jakie intencje ma inicjator jej powołania, czyli marszałek Piotr Całbecki.
Trwająca przebudowa stacji Warszawa Zachodnia w największym stopniu wpłynie na zmiany w rozkładzie jazdy pociągów, które wchodzą w życie w niedzielę (14 marca). Ale zapowiadane są też prace na kujawsko-pomorskich torach.
W poniedziałkowy (18 stycznia) ranek, zgodnie z zapowiedzią marszałka województwa, po przerwie zaczęły kursować pociągi na trasach Bydgoszcz - Chełmża i Laskowice Pomorskie - Czersk. Będą jednak jeździły tylko od poniedziałku do piątku, w weekendy tory pozostaną martwe.
- To nie ja dokonałem cięć w rozkładach jazdy - mówi Stanisław Biega, któremu Urząd Marszałkowski w Toruniu zapłacił prawie 50 tys. zł za ich przygotowanie. Oryginał czeka teraz w szufladzie na lepsze czasy.
PKS Bydgoszcz będzie obsługiwał zastępczą komunikację autobusową na zawieszonych liniach kolejowych w województwie kujawsko-pomorskim, m.in. z Bydgoszczy do Chełmży. Ma to uchronić mieszkańców przed wykluczeniem komunikacyjnym.
Podczas poniedziałkowej (21 grudnia) sesji kujawsko-pomorskiego sejmiku marszałek Piotr Całbecki przekonywał, że czarny PR jednego z przewoźników wpływa na jakość przekazu. Obraził tym dziennikarzy przykładających się do pracy i inteligencję słuchaczy.
Wraz z nowym kolejowym rozkładem jazdy od 13 grudnia mniej pociągów jeździ po kujawsko-pomorskich torach. Ale to nic wobec rzezi, które czeka nas od 1 stycznia. Kluczowy dla przyszłości kolei w regionie będzie jednak przyszłoroczny długoletni przetarg na przewozy.
Firma Polregio podała zmiany, jakie zajdą w rozkładach jazdy z początkiem 2021 r., na liniach zelektryfikowanych w Kujawsko-Pomorskiem. To efekt niewystarczających pieniędzy, jakie marszałek Piotr Całbecki postanowił przeznaczyć na przewozy kolejowe. Część korekt na innych trasach już obowiązuje.
Spółka Polregio zaakceptowała warunki umowy z samorządem województwa kujawsko-pomorskiego. A to oznacza, że wraz z nowym rozkładem jazdy w niedzielę (13 grudnia) tak jej pociągi, jak i Arrivy będą kursowały po torach regionu.
Dobra wiadomość dla miłośników muzyki, którzy wybierają się na 25. festiwal Pol'and'Rock. Samorząd województwa wespół z Arrivą uruchomi specjalne pociągi z Kujawsko-Pomorskiego do Kostrzyna nad Odrą w Lubuskiem.
Pociągi "Słoneczny Patrol", "Leżak" i "Parawan" zawiozą turystów nad morze. Arriva ponownie uruchamia wakacyjne połączenia pomiędzy Bydgoszczą, Trójmiastem i Helem.
Pasażerowie pociągu Arrivy "Słoneczny patrol" kursującego z Wybrzeża do Bydgoszczy skarżą się, że nie mogą w kasach kupować biletów. - W takich sytuacjach będziemy interweniować i prosimy o takie sygnały - mówi rzecznik firmy Joanna Parzniewska.
Jutro (24 czerwca) rano z dworca Bydgoszcz Główna wyruszy pierwszy pociąg "Słoneczny Patrol" do Władysławowa. To część szerszej oferty Multi Plaża.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.