Marek Iwiński, plastyk miejski, chce, by już podczas najbliższej zimy na Starym Rynku działały ogródki zimowe zdobione tujami, świerkami i świątecznymi ozdobami. Już wiadomo, że przynajmniej sześciu restauratorów jest przeciwko.
Nowy pomysł na pierzeję zachodnią. - Odbudujmy ciąg kamienic i fasadę jezuickiego kościoła. Za wrotami świątyni stwórzmy ogród, który będzie receptą na zarzucaną miastu "betonozę", a z ul. Niedźwiedzia uczyńmy "drugie Jatki" - proponuje Społeczna Rada ds. Estetyki Miasta.
- Salon miasta ma być przyjazny dla rowerzystów i pieszych - mówili urzędnicy podczas konferencji poświęconej organizacji ruchu w rejonie zrewitalizowanego Starego Rynku. I zamknęli dla aut rynek z częścią okolicznych ulic.
Drogowcy gęsto się tłumaczą z brudnych płyt na zrewitalizowanym bydgoskim Starym Rynku. - Podczas deszczu płyty będą absorbowały brud. I tak to będzie wyglądało - ucina Jacek Witkowski, dyrektor ZDMiKP w Bydgoszczy. Ratunek tylko w częstym myciu.
Występ Piotra Bałtroczyka zwieńczył dwudniową uroczystość otwarcia zrewitalizowanego Starego Rynku.
To był udany wieczór na odnowionym Starym Rynku. Mieszkańcy tłumnie stawili się na koncercie z okazji oficjalnego otwarcia głównego placu w mieście.
Efektowna scena stanęła już na Starym Rynku. Przy wschodniej pierzei, w innej lokalizacji niż dotychczas stawała.
Eriko Makimura, pianistka i performerka z Japonii, zaprezentowała się na płycie Starego Rynku. Jej występ to przedsmak rozpoczynającego się wkrótce festiwalu "Oko Nigdy Nie Śpi".
Nowe meble miejskie na płycie zrewitalizowanego Starego Rynku. Bydgoszczanie mogą przysiąść na dziesięciu przenośnych krzesłach.
Stefan Pastuszewski, wieloletni bydgoski radny, proponuje, aby na środku Starego Rynku postawić pomnik. Na głównym placu w mieście miałaby stanąć wybrana w konkursie rzeźbiarsko-architektonicznym Alegoria Bydgoska lub niezrealizowany projekt Nike z 1963 roku.
- Zorganizujmy konkurs na oryginalną rzeźbę w dużej skali, która byłaby ozdobą Starego Rynku w Bydgoszczy - proponuje Dawid Urbański, przewodnik po regionie i nauczyciel historii. Rzeźba miałaby symbolicznie upamiętniać powrót Bydgoszczy do Polski po 148 latach zaborów.
Najbardziej dojmująca w awanturze o zrewitalizowany Stary Rynek jest niemożność podyskutowania na ten temat. Nadworni klakierzy ratusza sprowadzili osoby, którym nie podoba się efekt finalny do poziomu minimum malkontentów, a wręcz antybydgoszczan.
W weekend (28-29 czerwca) zrewitalizowany Stary Rynek zostanie uroczyście otwarty. W programie dwudniowego wydarzenia koncerty, spektakle i kabaret.
Specjalny zegar z bydgoskim czasem stanie na Starym Rynku na przedłużeniu linii wyznaczającej 18. południk. - To będzie rzecz wyjątkowa i wyróżniająca Bydgoszcz - cieszy się Stefan Pastuszewski.
Finisz prac na Starym Rynku. Na głównym placu w mieście stanęła dziś (10 czerwca) część ławek. Ich projekt został wyłoniony w konkursie, na który przysłano 80 prac z całej Polski.
Nie chodzi o budynek, ale o tożsamość, coś niemierzalnego, coś, czego nie jesteśmy w stanie przełożyć na liczby zawarte w projekcie architektonicznym - prof. Dariusz Markowski w liście otwartym argumentuje, dlaczego warto odbudować pierzeję zachodnią.
Restauratorzy ze Starego Rynku ustawiają się w kolejce do plastyka miejskiego, aby uzyskać akceptację projektów letnich ogródków. - Jak tak dalej pójdzie, sam zacznę je projektować - mówi Marek Iwiński. - Zlecam cały szereg poprawek.
Na początku czerwca, czyli wcześniej niż planowano, zostanie oddany do użytku Stary Rynek w Bydgoszczy. Ale już dzisiaj (24 maja) robotnicy zdemontowali część płotów, co umożliwia wejście czy wjechanie na rowerze na plac w sercu miasta.
Prace nad rewitalizacją Starego Rynku dobiegają końca. Od wtorku rosną tam dwa nowe drzewa.
"W hołdzie ofiarom faszyzmu 1939-1945" - wyryty w czarnym granicie, taki napis widnieje na cokole pomnika na Starym Rynku.
Ratusz apeluje, by mieszkańcy nie dokarmiali gołębi i innych ptaków w mieście. - Nie dokarmiajmy gołębi i innych ptaków w mieście - alarmują specjaliści. Są zagrożeniem dla naszego zdrowia - przenoszą pasożyty, bakterie i kleszcze. Ornitolodzy tłumaczą, że dopóki mieszkańcy będą dokarmiać gołębie np. na Starym Rynku, dopóty będą one tam mieszkać.
Na zrewitalizowanym Starym Rynku trudno będzie usiąść na nowych ławkach. Są estetyczne, ale całe pokryte ptasimi odchodami. Bydgoscy urzędnicy głowią się, jak problem rozwiązać.
Wojewódzki konserwator zabytków zgodzi się na zasadzenie dwóch drzew na bydgoskim Starym Rynku - dowiedziała się "Wyborcza". Nie wiadomo jednak, czy będą to lipy, jak wcześniej proponowano.
Na drzewa na Starym Rynku nie ma zgody służb konserwatorskich. Ale urzędnicy znaleźli inne rozwiązanie: w miejscu, gdzie miała rosnąć lipa, postawią sztuczną palmę, jak na warszawskim rondzie de Gaulle'a.
Bydgoscy drogowcy w najbliższych dniach wyślą oficjalny wniosek ws. dwóch drzew na Starym Rynku. Jeśli decyzja służb konserwatorskich będzie negatywna, odwołaniem zajmie się minister kultury.
Upadł pomysł posadzenia na Starym Rynku dwóch lip. Nie zgodziła się na nie wojewódzka konserwator zabytków. Przekonuje, że na rynku drzew nigdy nie było, a propozycja ich lokalizacji jest przypadkowa.
Obecny napis na pomniku Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej nie ulegnie zmianie. Większość radnych uznała, że nie ma takiej potrzeby.
Środowiska kombatanckie chcą, by pomnik na Starym Rynku upamiętniał nie tylko ofiary faszyzmu, ale także totalitaryzmu sowieckiego i "polskiego aparatu represji". We wtorek sprawą zajmą się radni.
Wybrzuszenie na modernizowanym Starym Rynku oraz tzw. rynsztok okalający nową płytę rynku wzbudzają kontrowersje. Szef bydgoskich drogowców: - Wszystko wykonano zgodnie ze sztuką budowlaną - mówi Jacek Witkowski.
Rozpoczęły się prace przy cokole, na którym stoi pomnik Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej na Starym Rynku. - Zostanie obłożony czarnym wypolerowanym granitem - informuje Marcin Chaberski, kierownik budowy na Starym Rynku.
Społecznikom nie podoba się "rynsztok" przy nowej płycie rynku. - To poważne utrudnienie dla wózków inwalidzkich i dziecięcych, rowerów oraz pieszych - argumentują. - Mamy na uwadze potrzeby wszystkich, którzy będą odwiedzać Stary Rynek - przekonuje wiceprezydent Mirosław Kozłowicz.
- Bydgoszcz ma przemysłowego ducha, który może fascynować - mówi gdańszczanka, która zaprojektowała nowy wzór małej architektury, zaplanowanej na zrewitalizowaną płytę Starego Rynku.
Zakończyło się czyszczenie pomnika Walki i Męczeństwa na Starym Rynku w Bydgoszczy. Przez moment był brązowy, a teraz zrobił się czarny. Dlaczego?
Z początkiem przyszłego tygodnie zacznie funkcjonować nowy układ ruchu przy Starym Rynku. Zamknięte zostanie skrzyżowanie ul. Jana Kazimierza, Magdzińskiego z wlotem na Stary Rynek.
Kuty zegar, duże drzewa, nowe oświetlenie, pamiątkowa płyta - miasto ma kolejne pomysły na urządzenie rewitalizowanego Starego Rynku.
Niebawem rozpocznie się konkurs dla studentów i absolwentów szkół wyższych na projekt małej architektury i zieleni na płycie Starego Rynku. - Chcemy, by serce miasta było estetyczną wizytówką Bydgoszczy i jednocześnie funkcjonalnym miejscem dla wszystkich mieszkańców - zapowiada ratusz.
Prezydent Rafał Bruski rezygnuje z przedłożenia radnym propozycji przeniesienia pomnika Kazimierza Wielkiego na Stary Rynek. Zostawia sobie furtkę na powrót do tematu po wyborach.
Losy pomnika króla Kazimierza Wielkiego w to upalne lato zaczęły rozgrzewać emocje wśród bydgoszczan. Zamiast twardego "nie ruszać" albo "przenosić", pomyślmy na chłodno, co nam daje taki ruch.
Trwa modernizacja płyty Starego Rynku w Bydgoszczy. Zaczynające się prace przy północnej pierzei wymagają ograniczenia ruchu wokół głównego placu miasta. Utrudnienia potrwają przez dwa tygodnie
Apelujemy więc do Pana o zarzucenie pomysłu przenosin pomnika króla Kazimierza Wielkiego i przesunięcie tego zapału na zadbanie o te już istniejące w Bydgoszczy - piszą w liście do Rafała Bruskiego bydgoscy działacze partii Zieloni
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.