Bydgoscy strażacy w nocy i w piątek (22 grudnia) nad ranem wyjeżdżali 30 razy do akcji z powodu szkód wyrządzonych przez orkan Pia. Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze krajowej nr 10.
Pia przyniesie bardzo silny wiatr, opady deszczu i śniegu, burze z piorunami i wyjątkowo niskie ciśnienie. Czas przedświąteczny i święta zapowiadają się niespokojnie. Osoby wrażliwe na zmiany ciśnienia mogą odczuwać senność, złe samopoczucie i kłopoty z koncentracją.
Bydgoski i wojewódzki wydział zarządzania kryzysowego wydały w piątek ostrzeżenia przed bardzo silnym wiatrem. Jak wyglądała noc w regionie?
Ponad 60 interwencji straży pożarnej z powodu wichury, w Kruszynie wiatr zerwał dach kościoła, a w Bydgoszczy konary zdewastowały plac zabaw.
- To, że w kraju i za naszą wschodnią granicą dzieją się rzeczy dramatyczne, nie znaczy, że całkiem zaniechaliśmy pełnienie naszych obowiązków. Na bieżąco zajmujemy się uprzątaniem wiatrołomów po niedawnych wichurach, jakie przeszły nad Bydgoszczą - mówi Adam Dudziak, dyrektor ratuszowego wydziału zarządzania kryzysowego.
Porozbijane nagrobki, zwalone drzewa, rozrzucone wiązanki, alejki pełne potłuczonego szkła. Ostatnie wichury okrutnie obeszły się z bydgoskimi nekropoliami.
Służby przyjęły wczoraj ok. 4 tys. zgłoszeń związanych z potężną wichurą w Kujawsko-Pomorskiem.
61 zerwanych dachów, 505 - uszkodzonych. Setki połamanych drzew blokujących drogi, ponad 100 tys. osób w regionie bez prądu, awaria numeru alarmowego 112 - to tylko część skutków potężnej wichury, która przeszła w sobotę (19 lutego) przez Kujawsko-Pomorskie.
Powalone przez silny wiatr drzewa spadły na ciężarówkę i samochód osobowy na DK10. Szkód wyrządzonych przez wichurę przybywa z godziny na godzinę. - Nie wychodź z domu, jeśli nie musisz - apelują strażacy.
W piątek (18 lutego) silny wiatr się uspokoił. Wiał przez ostatnich kilkanaście godzin w Bydgoszczy i Kujawsko-Pomorskiem. Z nową siłą wichura uderzyć ma z piątku na sobotę.
Wichury w Kujawsko-Pomorskiem. W czwartek 17 lutego do zgłoszeń na terenie powiatu bydgoskiego strażacy wyjeżdżali przeszło 50 razy, w samej Bydgoszczy odnotowali około 25 zdarzeń. Nikt nie odniósł obrażeń, ale straty są spore.
Silny wiatr, jaki towarzyszy nam od soboty, spowodował szkody w całym województwie kujawsko-pomorskim. Bydgoscy strażacy przyjęli w niedzielę (30 stycznia) 130 zgłoszeń.
Ponad 20 interwencji strażaków od północy. Jeżdżą do połamanych drzew i banerów naderwanych przez wiatr.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało specjalne alerty do mieszkańców Bydgoszczy i części województwa kujawsko-pomorskiego. Ostrzega w nim przed silnym wiatrem.
Służby meteo i sztabu zarządzania kryzysowego w Bydgoszczy i Kujawsko-Pomorskiem wydały ostrzeżenia przed silnym wiatrem.
Wichura, która przeszła w czwartek przez Bydgoszcz i Kujawsko-Pomorskie powalała drzewa, przewracała też słabo zabezpieczone konstrukcje. Do późnego wieczora tysiące mieszkań pozbawionych było prądu.
Wichura w Bydgoszczy łamie drzewa, przewraca ogrodzenia i śmietniki. Strażacy mają dziś (21 października) pełne ręce roboty. - To tak, jak w najgorszą śnieżycę - komentują.
W nocy z wtorku na środę strażacy zmagali się ze skutkami silnego wiatru. Interweniowali blisko sto razy.
Służby meteo i Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzegają przed silnym wiatrem, który zacznie dmuchać w piątkowe popołudnie i wieczór w Bydgoszczy i okolicach.
Silny wiatr spowodował zniszczenia na dachu kamienicy stojącej na rogu ulic Świętojańskiej i Kościuszki.
W Bydgoszczy i regionie zerwał się silny wiatr. Strażacy odbierają zgłoszenia o powalonych drzewach, zerwanych konarach i banerach, a zerwany z wiaty śmietnika dach uszkodził trzy samochody.
Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega, że w czwartek zacznie bardzo mocno wiać. Prędkość wiatru w porywach może sięgać nawet 100 km na godz.
Choć już tak silnie nie wieje, strażacy nadal mają mnóstwo pracy z usuwaniem skutków nocnej wichury.
Powalone przez wiatr drzewa to główne skutki silnego wiatru, który dziś (10 lutego) mogliśmy odczuć w Bydgoszczy. Na wiadukcie nad torami kolejowymi na ulicy Gdańskiej wiatr zepchnął auto na barierki.
Powalone drzewa zniszczyły przystanek i tarasowały przejazd kierowcom - to skutki huraganu, który przeszedł przez region. W poniedziałek nadal będzie silnie wiało.
Wiatr łamał drzewa i zrywał dachy. Bydgoszcz ominęły burze, ale w regionie poczyniły sporo szkód.
Z dachu spadły elementy blaszanego poszycia dachu. Zrobiło się niebezpiecznie. Zamknięte jest przejście przez park Kazimierza Wielkiego przy kościele św. Piotra i Pawła.
Bydgoskie służby meteo znowu ostrzegają przed silnym wiatrem. Choć na razie jest w miarę spokojnie, porywy nasilą się w Wigilię od godz. 20. Osłabną dopiero nad ranem w pierwszy dzień świąt.
Nawałnica, która w minionym tygodniu przeszła nad miastem, w niektórych dzielnicach Bydgoszczy przetrzebiła stare, rosłe drzewa. - Szkody możemy liczyć na kilkaset sztuk - mówi Aleksandra Starowicz, rzeczniczka bydgoskiej Straży Pożarnej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.