Do końca życia będę brała leki immunosupresyjne. Do końca życia będę się bała infekcji, kataru, mam obniżoną odporność. Ale to przecież wszystko jest do przeżycia. Ile szczęścia jest w tym sformułowaniu do - prze - życia. Słyszy to pani?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.