To jeszcze wciąż za mała liczba,żeby zabezpieczyć ciągłość dyżurów w Szpitalu im. Biziela. Dyrekcja negocjuje z lekarzami.
Kilkudziesięciu rezydentów z Biziela wciąż nie podpisało klauzul, które pozwalałyby pracować im więcej niż 48 godzin w tygodniu. Dyrekcja zapewnia jednak, że zdołała ułożyć grafik niemal do końca stycznia. Wciąż napięta sytuacja jest w klinice ginekologii.
Młodzi bydgoscy lekarze solidarni z głodującymi rezydentami. W niedzielę (29.10) będą pikietować na Starym Rynku. Organizatorzy spodziewają się nawet tysiąca uczestników.
Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzję w sprawie strajku głodowego, który planują bydgoscy rezydenci. Najpewniej zapadną jutro (20.10)
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.