W Światowym Dniu Walki z Depresją bydgoskie lekarki związane z chórem Medici Cantares ponownie zwracają się do osób chorych i ich bliskich.
W klasach terapeutycznych jeszcze niedawno uczyły się głównie dzieci z epilepsją, cukrzycą czy czekające na przeszczep. - Dziś najbardziej zainteresowani miejscem w klasach terapeutycznych są rodzice dzieci cierpiących na depresję - mówi Małgorzata Kryś, dyrektorka XIII LO w Bydgoszczy.
- Tak jak są specjaliści od choroby wątroby, tak są specjaliści od choroby duszy - mówi o projekcie studentki Collegium Medicum UMK piosenkarka Alicja Majewska i apeluje do seniorów, żeby szukali pomocy, kiedy dopadnie ich depresja.
- COVID-19 sprawia, że problem depresji rośnie. Chcemy naszym śpiewem zwrócić na to uwagę i prosić o wsparcie dla chorych - mówią lekarki, pielęgniarki, ratowniczki z chóru Medici Cantares. Właśnie opublikowały teledysk z coverem piosenki "Shallow". Nie śpiewają same.
10 września obchodzony jest na całym świecie jako dzień zapobiegania samobójstwom. W 2019 r. w Polsce wystawiono recepty na antydepresanty dla przeszło 4 mln osób, co stanowi ok. 10% populacji. O kondycji psychicznej bydgoszczan rozmawiam z dr. n. med. Włodzisławem Gizińskim, psychiatrą, certyfikowanym psychoterapeutą i superwizorem psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, Sekcji Naukowej Psychoterapii.
W zeszłym roku w naszym regionie więcej osób popełniło samobójstwo, niż zginęło w wypadkach drogowych. - A nasz system opieki psychiatrycznej możemy dziś opisać tak: jesteśmy o włos od katastrofy - diagnozuje prof. Aleksander Araszkiewicz.
Zarówno kobieta, która jest podejrzana o utopienie swoich dzieci, jak i jej mąż, który się nią opiekował, nie mogą składać zeznań z powodu stanu psychicznego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.