Toruń dostanie ekstra 175 tys. zł od marszałka Piotra Całbeckiego. Mniejsze miejscowości - po 75 tys. zł. To nagrody za najlepszą frekwencję w eurowyborach, które właśnie zaczął rozdzielać urząd marszałkowski. - Takie metody stosują obie strony sporu politycznego w Polsce. To fatalny sposób niesłużący budowie społeczeństwa obywatelskiego - uważa ekspert. - Ludzie muszą chcieć głosować z obywatelskiej potrzeby, a nie dla marchewki.
Krzysztof Brejza w kolejnych wyborach uzyskuje najwyższy wynik w województwie kujawsko-pomorskim. Tym razem ten dowód sympatii pozwoli mu na pracę w Parlamencie Europejskim.
77 kandydatów wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu nr 2, który obejmuje całe województwo kujawsko-pomorskie. Od senatora po emerytów. Większość komitetów idzie pod hasłami antyunijnymi.
Lewica jako pierwsza rozpoczęła kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego w województwie kujawsko-pomorskim. - Na naszych listach nie ma ministrów konstytucyjnych, są tylko działacze samorządów - podkreślał były europoseł Janusz Zemke.
Wiadomo, jak będzie wyglądać lista PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego w kujawsko-pomorskim okręgu nr 2. Naszpikowana jest politycznymi celebrytami partii.
Tuż przed oficjalnym ogłoszeniem listy kandydatów PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego bydgoski poseł PiS Łukasz Schreiber złożył zapewnienie. - Nie możecie uwierzyć, że mógłbym chcieć zamienić naszą piękną, cudowną Bydgoszcz na tę paskudną Brukselę - mówi. W eurowyborach ma wtstartować.
- Jeśli Wojciech Olszański i Marcin Osadowski zbiorą wymaganą liczbę podpisów, będą mogli w publicznych mediach głosić treści faszystowskie - alarmuje Rafał Gaweł z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Potwierdza to prof. Wojciech Hermeliński, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.
Potwierdziły się informacje "Wyborczej". Liderem listy Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego będzie Piotr Kowal. To człowiek z kręgu nowego prezydenta Włocławka - Krzysztofa Kukuckiego.
Będę startował w czerwcowych wyborach do europarlamentu - oświadczył europoseł Krzysztof Brejza w internetowym wywiadzie. Jest pierwszym politykiem z naszego regionu, który publicznie przyznał, że podjął taką decyzję, i to przed oficjalnym komunikatem swojej partii, którą jest Platforma Obywatelska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.