Nazywa się O'Dowda. Brendan O'Dowda. Jest szefem ochrony Eton College w Windsorze. To on uratował dwuletniego chłopca w hali odlotów lotniska w Bydgoszczy, gdy dziecko nagle przestało oddychać. - Wciąż jestem poruszony tym, co się wydarzyło - mówi "Wyborczej".
W hali odlotów Portu Lotniczego Bydgoszcz nagle przytomność straciło dwuletnie dziecko. Na ratunek błyskawicznie pospieszył jeden z obcokrajowców czekający na samolot do Bristolu. Odnaleźliśmy go.
"Jako strażak ochotnik zachęcam Was do brania udziału w szkoleniach z zasad udzielania pierwszej pomocy, bo nigdy nie wiadomo, kiedy teoria będzie niezbędna w praktyce" - napisał na swojej stronie Robert Damski, komornik sądowy z Bydgoszczy.
Specjalna akcja Grupy Ratownictwa Medycznego PCK z Bydgoszczy. Organizują ją na Wyspie Młyńskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
