Prokuratura po raz pierwszy wzywa na przesłuchanie kobietę, która brała udział w wypadku na rondzie Skrzetuskim. Zginął wtedy ratownik medyczny, który jechał do chorego na motocyklu.
Motocyklowy zespół ratownictwa medycznego ma nowy motoambulans. - Jest mocniejszy i bardziej bezpieczny. Dzięki niemu będziemy mogli być na miejscu wypadku dużo szybciej niż karetka - mówią ratownicy.
Motocyklowy zespół ratownictwa medycznego przy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy zakończył drugi sezon. Do akcji wyjechał 250 razy. Do potrzebujących docierał średnio w pięć minut.
W ciągu pięciu dni maszyna, która osiąga "setkę" zaledwie po czterech sekundach i jest w żółtym kolorze wyjeżdżała do potrzebujących kilkadziesiąt razy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
