- PZPN wizerunkowo ładnie opowiada o kobiecej piłce, jak to tę piłkę promuje i ile pieniędzy wydaje, a realizacja szumnych zapowiedzi wygląda tragicznie. Mamy jawną dyskryminację kobiet - mówi Szymon Kowalik, prezes Sportis/KKP Bydgoszcz.
Jest szansa, że zostaną dokończone rozgrywki kobiecej ekstraligi. Bydgoski Rem Marco KKP broni się przed spadkiem. Klub protestował przed próbą ustalenia kolejności przy zielonym stoliku bez dania szans na grę.
Bydgoski klub Rem Marco KKP protestuje przeciwko dyskryminacji kobiecych drużyn. PZPN zdecydował, że tylko w żeńskich ligach piłkarskich, będą spadki, choć rozgrywki zostały przerwane z powodu koronawirusa. - Udowodnimy w sądzie, że to dyskryminacja - zapowiada Szymon Kowalik, wiceprezes Rem Marco.
Nie mieliśmy jako PZPN i FIFA żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o wybór Bydgoszczy - mówi Marek Doliński, dyrektor piłkarskich mistrzostw świata do lat 20. Pierwszy mecz na stadionie Zawiszy w maju przyszłego roku.
Uczestników Zimowej Akademii Młodych Orłów odwiedził prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Nie darował sobie okazji, żeby pobiegać na Zawiszy piłkarskimi talentami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.