Upalna sobota była idealnym dniem na zrobienie zakupów w sklepie Ikea w Bydgoszczy. Nie było tłumów ani gigantycznych kolejek przy kasach.
Nie mam mebli ani akcesoriów z Ikei. Gdyby nie obowiązki zawodowe, nie byłoby mnie na otwarciu. Ale bardzo się cieszę, że w Bydgoszczy funkcjonuje sklep, o którym można powiedzieć: "kultowy". Dlaczego? Bo kibicuję swojemu miastu i lubię, gdy rośnie jego ranga.
Mamy najniższe bezrobocie od sześciu lat. Z Bydgoszczy jest co czwarte ogłoszenie o pracy w województwie.
Na pierwsze zakupy do nowej Ikei Bydgoszcz pójdziemy za miesiąc. Trwa towarowanie sklepu, rozpoczęła się też organizacja uroczystego otwarcia. Przedstawiciele firmy spodziewają się wielkich tłumów 5 sierpnia.
Tysiące mieszkańców Bydgoszczy i okolic przybyło wczoraj na spotkanie rekrutacyjne zorganizowane przez Ikeę. Zatrudnienie w sklepie szwedzkiego koncernu znajdzie tylko 250 z nich. Otwarcie marketu planowane jest za rok.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)