Pesa Link może obsługiwać linie Deutsche Bahn. Niemiecki Urząd Transportu Kolejowego EBA wydał homologację - informuje Maciej Grześkowiak z działu prasowego bydgoskiej firmy.
Podpisano umowę, która szczegółowo opisuje zasady przejęcia Pesy przez Polski Fundusz Rozwoju. Państwowa spółka kupi wszystkie udziały należące do tej pory do Tomasza Zaboklickiego, Zygfryda Żurawskiego oraz Zenona Duszyńskiego.
310 mln zł - to wartość umowy między Pesą a warszawską SKM. Tyle będzie kosztować 21 elfów. Bydgoska fabryka będzie też za 176 mln naprawiać dla PKP Cargo lokomotywy spalinowe.
Największa bydgoska firma jest coraz bliżej zmiany właściciela. Jest kolejny krok w porozumieniu właścicieli Pesy z Polskim Funduszem Rozwoju. Według "Rzeczpospolitej" PFR wkrótce będzie właścicielem 70 proc. akcji Pesy.
Składy 760M to niskopodłogowe pojazdy o podwyższonym komforcie, przeznaczone dla połączeń międzyregionalnych. Bydgoska firma wyprodukuje sześć takich sześcioczłonowych pociągów. Pierwsze trzy mają być dostarczone do Mińska w połowie 2019 r., kolejne trzy w pierwszym kwartale 2020 r.
Pracodawcy do uczniów: - Dbajcie o swoją karierę już dziś. Excel, języki obce - te umiejętności, zdobyte w szkole, zaprocentują w życiu zawodowym. Nawet Facebook czy Instagram może was czegoś nauczyć.
Pesa wyprodukuje 35 pojazdów dla Tramwajów Śląskich. Z przetargu wykluczono Solarisa i Stadlera.
Nowy tabor Polregio już na torach. Od piątku (16 marca) mieszkańcy regionu mogą podróżować czterema nowoczesnymi składami wyprodukowanymi w bydgoskiej Pesie.
"Pesa zakończyła ważny etap procesu pozyskiwania inwestora. Po analizie przedstawionych ofert zdecydowano, że dalsze negocjacje, na zasadzie wyłączności, będą prowadzone z Polskim Funduszem Rozwoju" - powiadomiła bydgoska Pesa, lider w produkcji pojazdów szynowych w Polsce.
Polski Fundusz Rozwoju ma konkurenta w walce o zostanie inwestorem w bydgoskiej spółce. Chętna jest także Skoda Transportation należąca do najbogatszego Czecha.
Gdańsk podpisał umowę na dostawę 15 nowych tramwajów Pesa Jazz Duo. Pięć pierwszych pojazdów trafi do miasta jeszcze w tym roku.
Po raz kolejny bydgoska PESA otwiera w sobotę drzwi dla chętnych do podjęcia pracy.
Pesa podpisała dzisiaj (15 stycznia) umowę z MPK Częstochowa na dostarczenie 10 tramwajów. - Tak, jak w przypadku pierwszych dostaw pojazdów produkowanych od 2012 r. znów pod Jasną Górę pojadą twisty, bogatsze jednak o dodatkowe wyposażenie i układ rekuperacji energii elektrycznej - informuje Maciej Grześkowiak, szef zespołu PR Pesy.
Zmiany w zarządzie Pesy. Ze stanowiskiem prezesa po pół roku żegna się Robert Świechowicz. Następcą został Krzysztof Sędzikowski, były prezes Kompanii Węglowej. Jego celem będzie przeprowadzenie restrukturyzacji i negocjacje z inwestorami.
Bydgoska firma jest największym w Polsce producentem tramwajów. Przygotowała rysunki pokazujące swoje pojazdy na tle charakterystycznych budynków w poszczególnych miastach.
Nowosądecki Newag wygrał z Pesą rywalizację o 20 elektrycznych lokomotyw dla PKP Intercity. Polski przewoźnik ogłosił jednak jednocześnie przetarg na 12 elektrycznych zespołów trakcyjnych, a to szansa dla bydgoskiej firmy.
Newag, Polski Fundusz Rozwoju, Stadler, nieznany fundusz, a także Chińczycy wymieniani są wśród potencjalnych inwestorów Pesy. Bydgoska firma ma go znaleźć do końca marca.
Pociąg Link, zaprojektowany i wyprodukowany przez bydgoską Pesę, znalazł się na wystawie w warszawskim Muzeum Narodowym, gdzie otwarto nową Galerię Wzornictwa Polskiego.
Bydgoszcz sfinalizowała z firmą Pesa rozszerzenie zamówienia na dodatkowe tramwaje. Łącznie kupujemy 21 nowoczesnych pojazdów za 161 mln zł.
Trzy nowoczesne pociągi z bydgoskiej firmy są już na Podkarpaciu. Całość zamówienia to siedem pojazdów. Będzie kosztować województwo podkarpackie około 140 mln zł brutto.
Krakowski przewoźnik robił wszystko, by nie dopuścić do podpisania tej umowy - twierdzi Pesa, która miała dostarczyć dla Krakowa 50 tramwajów. I ostatecznie rezygnuje z kontraktu
Krakowskie MPK nie podpisało w piątek z bydgoską Pesą umowy na dostawę 50 tramwajów dla Krakowa. - Pesa nie stawiła się na podpisanie w wyznaczonym terminie i nie wniosła wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania tej umowy - ogłosił przewoźnik. MPK wybrało ofertę konsorcjum Stadlera i Solarisa. Pesa odpowiada: Zarząd MPK Kraków wielokrotnie i bezzasadnie próbował wykluczyć PESĘ z tego przetargu, teraz wykorzystał kolejny pretekst, by uniemożliwić nam podpisanie umowy.
Pesa podpisała umowę kredytową z konsorcjum banków, którego liderem jest PKO BP. Umowa zakłada udzielenie kredytu w wysokości 200 mln zł. Bydgoska firma rozpoczyna restrukturyzację, a do marca ma znaleźć inwestora.
Pesa z zaskoczeniem przyjęła list od MPK Kraków, który umowę na nowe tramwaje chce podpisać wcześniej niż ustalono. Firma oficjalnie przyznaje, że czeka na pomoc banków.
MPK Kraków oficjalnie wezwało bydgoską Pesę do zawarcia umowy w sprawie dostarczenia do Krakowa 35 tramwajów o wartości prawie 300 milionów złotych. Firma wygrała przetarg w sierpniu, ale wciąż nie zostały dopełnione niezbędne formalności. W woj. lubuskim Pesa nie dostarczyła homologacji na szynobusy. W ramach ugody dodatkowe dwa dostarczy za darmo.
Władze Olsztyna starają się rozwikłać zagadkę: Jak kupić równie dobre nowe tramwaje jak te, które obecnie jeżdżą po mieście, ale tanio? Zyskać może potrzebująca zamówień bydgoska Pesa.
Pesa, największy bydgoski pracodawca, ma spore problemy. Kroplówkę z niezbędną dla firmy gotówką przygotowuje PKO BP. Pesa ma problem z finansowaniem zleceń i potrzebuje inwestora. O pomoc do rządu apelowali już związkowcy.
Do końca lipca bydgoska Pesa miała dostarczyć pierwszy elf 2 dla Kolei Śląskich. Nie dość, że składu jeszcze nie ma, to wraz z końcem sierpnia minął kolejny termin, kiedy na tory miały wyjechać dwa następne składy zamówione w Bydgoszczy. Firma uniknie jednak kar, bo podstawiła pociągi zastępcze.
50 tramwajów Krakowiak II dostarczy bydgoski producent, który wygrał właśnie przetarg zorganizowany przez MPK. - Będą one projektowane w oparciu o doświadczenia z pierwszego kontraktu - zapowiada rzecznik Pesy Michał Żurowski.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Częstochowie ogłosiło, że tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na dostawę nowych tramwajów. Jest nią bydgoska Pesa.
Dwie oferty wpłynęły do wrocławskiego MPK w przetargu na zakup 40 nowych tramwajów. O kontrakt Pesa walczy z poznańskimi moderusami.
Bydgoszcz prawdopodobnie dokupi trzy krótkie tramwaje z Pesy. Bydgoska firma właśnie ogłosiła też wygraną w przetargu dla Kijowa, na mocy której stolica Ukrainy może zamówić do 40 pojazdów.
Rozpoczynają się prace związane z przebudową torowiska na ul. Wojska Polskiego od ul. Baczyńskiego do Chemicznej wraz z pętlą. Nowoczesne Swingi będą zawracać na nowej pętli w połowie przyszłego roku.
Spawaczowi od 4 tys. zł - ogłasza Pesa na banerach w mieście. To rewolucyjna zmiana: jeszcze niedawno wysokość zarobków była ściśle strzeżoną tajemnicą. Teraz firmy, mając problem z rekrutacją, wprost kuszą pieniędzmi.
Tomasz Zaboklicki zbudował firmę na gruzach socjalistycznego przedsiębiorstwa. Wydobył ją z dna i przeprowadził suchą nogą przez ciężkie wyzwania transformacji. Teraz przestał kierować najbardziej znaną w świecie bydgoską firmą. Co czeka Pesę?
Rada nadzorcza bydgoskiej Pesy zaakceptowała dzisiaj (26 czerwca) zmianę na stanowisku prezesa zarządu. Po 20 latach kierowania firmą Tomasz Zaboklicki przekazał fotel Robertowi Świechowiczowi, dotychczasowemu wiceprezesowi i dyrektorowi generalnemu.
Sąd Okręgowy w Krakowie podzielił zdanie Krajowej Izby Odwoławczej, która stwierdziła, że bydgoska Pesa została niesłusznie wykluczona z przetargu na 50 nowych tramwajów przez krakowskie MPK. - Kontynuujemy procedurę przetargową, ale już z udziałem Pesy - komentuje Marek Gancarczyk, rzecznik przewoźnika.
Koniec ery prezesa Pesy Tomasza Zaboklickiego. W poniedziałek na posiedzenie rady nadzorczej trafi wniosek o przekazanie władzy Robertowi Świechowiczowi
Wyprodukowane w bydgoskiej Pesie pociągi Link są testowane na specjalnych odcinkach w okolicach Innsbrucka, Salzburga i Wiednia.
Do nowego przetargu na dostawę 15 nowych tramwajów ogłoszonego przez spółkę Gdańskie Autobusy i Tramwaje zgłosiła się tylko Pesa. Kwota, którą zaproponował bydgoski producent, wynosi 138 375 000 zł, czyli tyle, ile gdańscy urzędnicy założyli w kosztorysie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.