Mackiewicz: nie szykuję świąt "pod linijkę"
Anna Mackiewicz, zastępca prezydenta miasta: - Nie jestem z tych, co to przed świętami mają już wszystko pod linijkę. Oczywiście dbam o czystość, ale to nie znaczy, że okna mają być błyszczące akurat na 1 kwietnia. Jestem mistrzem gotowania i lubię jeść, ale gotuję na oko, co od lat bawi mojego syna. Specjalizuję się w galatach, dodaję dużo warzyw, ale skór nie wyrzucam, bo potrawa byłaby jałowa. Trochę tłuszczyku w potrawach świątecznych musi przecież być.
Wszystkie komentarze