The Watch zagrał w Kuźni dawne przeboje Genesis. Stałym elementem występów włoskiej formacji są cytaty z dzieł Genesis bądź odtwarzanie całych albumów z wczesnego etapu ich twórczości. Artyści posługują się przy tym podobnym, pochodzącym sprzed czterech dekad, instrumentarium i osprzętem, co pozwala osiągnąć unikalne brzmienie. Z kolei sam sposób układania linii wokalnych przez Simone Rosettiego do złudzenia przypomina te znane z niezapomnianych wykonań Petera Gabriela.
Wszystkie komentarze