- Na naukę strzelania nie można wejść z ulicy. To nie basen, gdzie wystarczy wynająć tor, czy sala, na którą trzeba po prostu przyjść z piłką. Musi być instruktor, broń i naboje. Nie ma na to pieniędzy, nie ma na to przestrzeni - mówią dyrektorzy szkół i urzędnicy w Bydgoszczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.