Biskup ustanowił jeden z fordońskich kościołów Diecezjalnym Sanktuarium św. Rity. To czwarte takie miejsce w Polsce.
- Kościelny wszedł do krypty grobowej. Wyszedł siwiuteńki jak gołąbek, jąkał się, mówił, że usłyszał głos - opowiada starszy mieszkaniec Byszewa. - To był głos zmarłych opatów cysterskich: "Za rok będziesz jednym z nas...".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.