- Sobotnie zdarzenie wynikało z błędu ludzkiego - wyjaśnia firma Techno Marine, wykonawca promu "Flisak", z którego po awarii ewakuowano 80 osób. I wysyła załogę na dodatkowe przeszkolenie.
- Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało i po wielu godzinach udało się sprowadzić na ląd samochody - informują strażacy
Ludzi transportują na brzeg bydgoscy strażacy. - Zabieramy pasażerów do łodzi, z samochodami i rowerami musi sobie poradzić operator jednostki - mówią.
Prom "Flisak", wyprodukowany w Malborku, dotarł na miejsce docelowe. Dzięki niemu możliwe ma być połączenie Solca Kujawskiego z Czarnowem. Droga przejazdu skróci się dziesięciokrotnie.
Prom, który będzie obsługiwał połączenie między Solcem Kujawskim a Czarnowem, dopłynął do naszego regionu - poinformował marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.
Senator Krzysztof Brejza ujawnił stan "budowy" promu, którą trzy lata zainaugurował Mateusz Morawiecki. Wtedy premier wbijał gwoździe w stępkę statku. Teraz resort gospodarki morskiej przyznaje, że rozważa zakupienie... projektu promu.
Pracownicy spółki Techno-Marine z Malborka zmontowali już wszystkie części kadłuba i zabudowy promu, który ma kursować między Solcem Kujawskim i Czarnowem. Lada dzień rozpocznie się malowanie jednostki, a później montaż silników i innych części wyposażenia.
Przyspieszają prace nad przeprawą promową przez Wisłę w połowie drogi między Bydgoszczą a Toruniem. Pierwsze formalności za nami. Teraz wyłaniany jest wykonawca.
Kierowcy będą mogli skrócić sobie drogę przepływając Wisłę promem między Bydgoszczą a Toruniem - na wysokości Solca Kujawskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.