Galerie handlowe znowu będą działać nawet nie na pół gwizdka, do zamkniętych obiektów sportowych dołącza Torbyd, nie pogramy rekreacyjnie w kosza czy nogę w salach gimnastycznych, dzieci ferie spędzą raczej w domu - to tylko niektóre z obostrzeń wprowadzonych w ramach narodowej kwarantanny, która ma zapobiec transmisji koronawirusa.
- Rządowe rozporządzenie na czas narodowej kwarantanny ograniczy aktywność dzieci i młodzieży do minimum. Nasze pływalnie i obiekty będą puste - mówi szef Bydgoskiego Centrum Sportu Adam Soroko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.