Betonowo-ceglany most kolejowy w Leosi w środku Wdeckiego Parku Krajobrazowego w jesiennych kolorach prezentuje się wyjątkowo. To druga przeprawa w tym miejscu, bo pierwsza została zniszczona w czasie II wojny światowej. My również tu jesteśmy drugi raz. Tym razem pokazujemy zdjęcia lotnicze.
Zalew Koronowski i jego okolice to wymarzone miejsce do uprawiana sportów wodnych, wędkowania i jazdy na rowerze. Obejrzeliśmy jego północną część z wysokości.
Bez tych efektownych mostów na Brdzie na Okolu nie byłoby dynamicznego rozwoju Bydgoszczy w XIX w. Najstarszym z nich w 1851 r. przejechał pierwszy pociąg pasażerski do Krzyża.
Do mostu kolejowego w osadzie Motyl (pow. bydgoski) dotrzeć nie jest łatwo. A warto zobaczyć konstrukcję górującą nad rzeką Sępolną.
Zapomniany most w Obodowie (pow. sępoleński) nad rzeką Sępolną leży tuż obok drogi krajowej nr 25, która prowadzi z Bydgoszczy na Wybrzeże Środkowe. Warto go zobaczyć.
Kiedy go budowano na początku XX w., był zawieszony wyżej nad poziomem Wdy niż teraz. Wtedy rozpościerał się z niego widok na dolinę rzeki, dziś na jezioro Żur. A ten widok z mostu kolejowego w Tleniu jest wyjątkowo urokliwy.
Stacja kolejowa Leosia w środku Wdeckiego Parku Krajobrazowego - tu pośród lasu ukryty jest most kolejowy. Drugi w tym miejscu, bo pierwszy został zniszczony w czasie II wojny światowej.
Dwukrotnie wysadzone i odbudowane, teraz odnowione. To dzięki nim pod koniec XIX w. poprowadzono strategiczną trasę kolejową łączącą Poznań Wschodni z Prusami Wschodnimi.
Na południe od Mogilna stoi nieużywany most kolejowy zbudowany w czasie I wojny światowej. To rzadko spotykana stalowa konstrukcja nitowana w całości.
Most na Brdzie w Koronowie ma 125 lat. Kiedyś służył pasażerom kolejki wąskotorowej, dzisiaj korzystają z niego głównie rowerzyści. Widok na dolinę rzeki zapiera dech.
To jedyne miejsce nad Zalewem Koronowskim, gdzie można popatrzeć na wodę z góry, i to w obu kierunkach. Miejsce wyjątkowe. Jak wsparty na kamiennych przyczółkach sam most na nieczynnym odcinku linii kolejowej nr 240 z Pruszcza Bagienicy do Klonowa.
To pojawiał się na mapach, to z nich znikał. Dzisiaj stoi. Warto wybrać się na spacer na "owczy most" w Kruszyńcu niedaleko Bydgoszczy, z którego świetnie widać Kanał Bydgoski.
To jeden z najbardziej okazałych mostów w województwie kujawsko-pomorskim. Zna go każdy kierowca jadący samochodem z Bydgoszczy na Wybrzeże Środkowe drogą krajową nr 25. Niewielu wie, że został wysadzony przez polskich saperów we wrześniu 1939 r.
Mówią o nim "Kcyniak". To trzeci most przerzucony nad Notecią w tym miejscu Nakła: pierwszy został wysadzony, drugi rozebrany, a obecny odnowiony trzy lata temu.
Most kolejowy położony na południe od Zamościa niedaleko Bydgoszczy znajduje się z dala od zabudowań. Rozciąga się z niego bajeczny widok na okolicę.
W Kunowie (pow. mogileński) niszczeje nieczynny most kolejowy. Ostatni pociąg przejechał nim ćwierć wieku temu.
Linia kolejowa nr 356 łącząca Poznań z Bydgoszczą powstała na przełomie XIX i XX w. Kujawsko-pomorski odcinek jest nieczynny od 2004 r. Tory przecinają Kanał Górnonotecki w Kruszynie Krajeńskim w gminie Białe Błota. Miejsce jest wyjątkowe i praktycznie nieznane.
Most kolejowy w Kozłowie nad Wdą przypomina rzymskie akwedukty. Gdy go budowano, znaleziono meteoryt. To nasza propozycja na wycieczkę w cyklu "Wakacje 2021".
Bydgoski fotograf Piotr Nalewajk wybrał się z dronem na "owczy most" niedaleko Bydgoszczy. Uwiecznił go w blasku wschodzącego i zachodzącego słońca.
To jeden z pięciu bydgoskich mostów kolejowych przerzuconych przez Brdę w granicach administracyjnych miasta. Jest wyjątkowy, tak jak wyjątkowy jest widok z niego na Brdę o każdej porze roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.