Dla Andrzeja Janickiego tworzenie komiksów było całym jego życiem. I choć czytelnicy przez ponad trzy dekady zachwycali się jego charakterystyczną kreską, on ciągle nie był do końca zadowolony ze swoich ilustracji, poprawiając cały czas szczegóły i dążąc do jeszcze większej perfekcji. Pracował powoli, ale tworzył rzeczy wybitne. Odszedł 15 listopada w wieku zaledwie 55 lat. Dziś odbędzie się jego pogrzeb.
Zmarł Andrzej Janicki - rysownik, twórca i popularyzator komiksów pochodzący z Bydgoszczy. Miał 55 lat.
Trzy tysiące komiksów, poświęcone im opracowania i dziesięć siedzisk, a wszystko to dostępne dla czytelników w głównym gmachu Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej na Starym Rynku - takie są założenia jednego z projektów zgłoszonych do tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego.
- Żbik był zjawiskiem wszechobecnym. Sprzedawano przecież po kilkaset tysięcy egzemplarzy poszczególnych zeszytów. Wbił się w zbiorową świadomość pokolenia wyrosłego w latach 70. XX wieku - mówi Mateusz Szlachtycz, który w swej książce podążył tropem kapitana Milicji Obywatelskiej, komiksowego superbohatera z PRL.
Seria pięciu komiksów, których bohaterami są wybitne postacie związane z Kujawsko-Pomorskiem: Władysław Raczkiewicz, Jerzy Popiełuszko, Jan Czochralski, Marian Rejewski i Jan Paweł II zostały wyróżnione w tegorocznej edycji konkursu "Róża Regionów".
Działacz polityczny i wojskowy, czterokrotny minister spraw wewnętrznych, prezydent Polski ma uchodźstwie i człowiek Wielkiego Pomorza. Nasz region pamięta o Władysławie Raczkiewiczu, swoim ostatnim wojewodzie w II RP.
- Nie doceniamy narracji. Moje pokolenie jest opowiedziane w obrazkach, a przecież nawet komiksy potrzebują dymków - mówił dzisiaj (6 marca) Bisz w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy. I snuł opowieść o najważniejszej osobie w swoim życiu - Karolinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)