Jest gotowy od pół roku, z parkingiem - jednak ciągle zamknięty na cztery spusty. Ten bydgoski market sieci Dino bije polskie rekordy.
Klientów przyciągnęły promocje, m.in. na napoje gazowane, czy cukierki. W drzwiach nowego marketu Dino przy ul. Nakielskiej czekały na nich zielone balony. Obsługa pomagała pakować zakupy. Już po godz. 9 rano w sklepie było naprawdę tłoczno. Największym zainteresowaniem cieszyło się stoisko mięsne. Dino to sieć polskich dyskontów, która lokuje swoje sklepy najczęściej w małych i średnich miastach lub na obrzeżach dużych miast. Oferuje artykuły spożywcze, ma rozbudowane stoiska mięsne. Dino jest także właścicielem Zakładów Mięsnych Agro-Rydzyna.
Market Dino na Miedzyniu, którego budynek już od miesięcy jest gotowy, dziś (2 czerwca) przyjmie pierwszych klientów.
Budynek marketu Dino przy ul. Nakielskiej jest już gotowy. Firma szuka pracowników.
Drugi market sieci Dino stanie w Bydgoszczy, na działce przy ul. Nakielskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
