Stare osiedla, tereny pofabryczne, niezagospodarowane działki na obrzeżach miasta - deweloperzy dostrzegają potencjał tam, gdzie często nie inwestuje się od lat. A tam, gdzie ludzie zaczynają kupować mieszkania, szybko pojawiają się kolejne place budowy. Nie tylko domów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.