W Sadkach ludzie mówią o suszy i o tym, że jak Kaczyński obiecał sto złotych dopłaty za świnię, to od razu cena za kilogram żywca w skupie wzrosła z trzech złotych do ponad pięciu. - I teraz produkcja wreszcie wychodzi na swoje - cieszą się rolnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.