Legenda z numerem 4 na koszulce w barwach Astorii pożegnała się z zawodowym uprawianiem sportu. Dorian Szyttenholm zrobił to tak, że lepiej nie można było.
Koszykarze Enei/Abramczyk/Astorii wyszarpali wygraną z rąk niepokonanego do tej pory beniaminka ze Słupska. W ostatniej minucie meczu wyrwał im ją Mateusz Zębski.
- Dziękuję wszystkim za wszystkie lata spędzone w Astorii. Nie mogę się równać z takimi asami jak Michał Chyliński i Filip Dylewicz, ale tu, w Bydgoszczy, udało mi się zrobić bardzo dużo - powiedział koszykarz Astorii Dorian Szyttenholm, żegnając się z boiskiem.
Artur Gronek jest szkoleniowcem reprezentacji B, która pojechała na turniej do Chin. Już w dwóch meczach mógł sprawdzić umiejętności Łukasza Frąckiewicza, swego podopiecznego z Enei/Astorii.
W niedzielę wieczorem kibice, zawodnicy i szefowie klubu szaleli z radości po trzecim zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław. A teraz rozpoczęła się praca nad przygotowaniem klubu i zespołu do występów w Energa Basket Lidze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.