W ubiegłorocznej edycji tego rankingu królowało Centrum Onkologii w Bydgoszczy. W tej inny bydgoski szpital zajął pierwszą pozycję w swojej kategorii.
300 mln zł z Funduszu Medycznego ma dostać Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Podobną kwotę rok temu, z tego samego funduszu dostał Szpital im. Jurasza. Z tym, że do dziś pieniędzy nie zobaczył.
A to za sprawą systemu wprowadzanego w Kujawsko-Pomorskiem, który rozszerzy zakres Internetowego Konta Pacjenta. Na pierwszym etapie do programu wchodzą m.in. szpitale uniwersyteckie, dziecięcy i Centrum Onkologii.
To już drugi tego typu certyfikat Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Kilka lat temu szpital zdobył potwierdzenie, że leczy na najwyższym poziomie raka piersi. Teraz - że kompleksowo leczy raka płuc.
- W lasku śmietnik, wszędzie pety, tu nikt nie sprząta - skarżą się czytelnicy "Wyborczej". Mowa o otoczeniu Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
Wiemy, w których szpitalach wykonuje się najwięcej operacji onkologicznych różnego typu. W rankingu przoduje Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
Osiem nowych sal operacyjnych, 16 dodatkowych stanowisk intensywnej opieki - Centrum Onkologii przejdzie potężną rozbudowę. - To konieczność. Już dziś wykonujemy operacje do późnego wieczora - mówi dyrektor. Zapowiada też wprowadzenie nowatorskiego, modułowego systemu opieki nad pacjentem.
Ponad połowa szpitali wojewódzkich w Kujawsko-Pomorskiem działa z naruszeniem norm bezpieczeństwa dla pacjentów - ocenia NIK. Do trzech bydgoskich lecznic, które zostały w ostatnich latach znacznie unowocześnione, kontrolerzy nie mają zastrzeżeń.
Lekarze z bydgoskiego Centrum Onkologii będą leczyć chemią w aerozolu co najmniej kilkudziesięciu chorych. Dostali pieniądze i sprzęt niezbędny do zabiegów.
Specjalnym wyróżnieniem "Szpital przyjazny" zostało nagrodzone Centrum Onkologii w Bydgoszczy. W województwie kujawsko-pomorskim tylko dwie lecznice zostały docenione w ten sposób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)