Podjęto decyzję o przywróceniu wygrodzenia do czasu uporządkowania terenu katastrofy - informuje Sebastian Betlejewski, radca prawny z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Bydgoszczy. Chodzi o przejście wzdłuż Młynówki.

Sprawa niedawnego wyłączenia z użytku fragmentu chodnika, biegnącego wzdłuż Młynówki na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy, wywołała spore emocje. Restauratorzy z położonych przy tej trasie "Warzelni" i "Pierogarni", popularnych lokali, do których wejścia zostały zablokowane, wykazywali, że taka decyzja urzędników spowoduje dla nich znaczne straty.

- Goście nie mają jak do nas dojść i idą gdzie indziej, a my tracimy na obrotach, to są realne straty - mówiła "Wyborczej" Joanna Gajownik, właścicielka bydgoskiej Warzelni.- Analizujemy każdy dzień pod względem obrotów i już mamy stratę 50 proc. względem tych samych dni sprzed tygodnia czy dwóch - wykazywała restauratorka.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    Zamkniętego przejścia na bulwarach w okolicy Astorii też nikt nie ma najwyraźniej zamiaru udostępnić.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0